Szymon Marciniak został wybrany do poprowadzenia finału Ligi Mistrzów. W sieci nie brakuje komplementów dla polskiego arbitra.
– Szymon Marciniak zdominował światowy futbol bardziej niż Robert Lewandowski – napisał na Twitterze Radosław Nawrot, poznański dziennikarz Interii.
I nie ma się co dziwić tego typu komentarzom. Po doskonale posędziowanym meczu o złoto mundialu Marciniak mówił, że jego marzeniem są Igrzyska Olimpijskie. W międzyczasie napisał jednak inną historię futbolu. Polski arbiter jako drugi w dziejach poprowadzi w jednym sezonie finał mistrzostw świata i Ligi Mistrzów. Wcześniej takiej sztuki dokonał jeszcze Howard Webb.
– Jak patrzę na tych sędziów europejskich, to wcale bym się nie obraził, jakby wszystkie trzy finały w europejskich pucharach dali sędziować Szymonowi Marciniakowi – dodał w programie “Kanału Sportowego” Wojciech Kowalczyk.
Finał Ligi Mistrzów zostanie rozegrany 10 czerwca o godzinie 21:00. W tym roku spotkanie odbędzie się w tureckim Stambule.
WIĘCEJ O SZYMONIE MARCINIAKU:
- Webb, Marciniak… i tyle. Polak pisze historię futbolu
- Żyjemy w złotej erze sędziego Marciniaka
- 20 lat wspinaczki Szymona Marciniaka na szczyt. „Piłkarsko był na Ekstraklasę”
Fot. Newspix