W pucharowym meczu przeciwko MKE Ankaragucu Patryk Szysz uszkodził więzadło krzyżowe przednie w kolanie, łąkotkę oraz naciągnął więzadła rzepki. Jego klub – Basaksehir poinformował o tym w oficjalnym komunikacie.
– Nasz piłkarz Patryk Szysz w meczu półfinałowym Pucharu Turcji z MKE Ankaragucu w czwartek 4 maja doznał kontuzji i nie dokończył tego spotkania. W wyniku przeprowadzonych badań stwierdzono uszkodzenie więzadła krzyżowego przedniego i łąkotki oraz naciągnięcie więzadła rzepki. Leczenie zostało zaplanowane. Naszemu piłkarzowi składamy najlepsze życzenia i życzymy jak najszybszego powrotu do dawnego zdrowia – napisano w oficjalnym oświadczeniu klubu.
Szysz spędził na boisku w pucharowym meczu z Ankaragucu zaledwie kwadrans. Wszedł w drugiej połowie, a następnie został zniesiony na noszach. Choć ujęcia telewizyjne wskazywałyby na uraz stawu skokowego, to diagnoza wykazała kontuzję kolana. To dużo gorsze wieści bowiem w tym sezonie już prawdopodobnie nie zagra, a od stopnia uszkodzenia więzadła będzie zależała szybkość powrotu do zdrowia. Jakub Moder w wyniku urazu ACL wypadł z gry na ponad rok.
W tym sezonie Szysz wystąpił w 41 meczach dla Basaksehiru. Strzelił w nich sześć goli i zanotował pięć asyst.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Kłamstewka. Patologia w Błoniance Błonie
- Z okazji spadku… podwyższamy ceny. Geniusze marketingu z Lechii Gdańsk
- Wszyscy przeciw wszystkim. Niekończące się kłopoty Paris Saint-Germain
Fot. Newspix