Reklama

Stal wygrała z Legią konkurs marnowania „setek”, ale przegrała mecz

Maciej Wąsowski

Autor:Maciej Wąsowski

12 marca 2023, 20:55 • 4 min czytania 73 komentarzy

Goście z Mielca mogli dziś nawet wygrać przy Łazienkowskiej, gdyby tylko (i aż) byli skuteczniejsi. Stal stworzyła sobie więcej świetnych sytuacji, ale znakomicie w bramce warszawskiego zespołu spisał się Dominik Hładun. Spotkanie mogło się podobać, bo obie drużyny grały ofensywnie i… marnowały świetne okazje.

Stal wygrała z Legią konkurs marnowania „setek”, ale przegrała mecz

W tej ostatniej materii prym wiódł oczywiście Rauno Sappinen. Na niego zawsze „można liczyć”. Estończyk jest prawdziwym specjalistą od „nie-strzelania” goli. Właśnie rozegrał swój 26. mecz w Ekstraklasie i cały czas po stronie zdobyczy ma tylko jedną bramkę. Artur Jędrzejczyk może dziękować losowi, że w dzisiejszym spotkaniu przyszło mu grać naprzeciwko tak „wybitnemu” snajperowi. Obrońca Legii i tak sobie z nim nie radził, tworząc mu sytuacje. Raz nabił go, wybijając piłkę, a w innej sytuacji po prostu był wolniejszy od 27-latka. W obu przypadkach wszystko kończył się happy-endem, bo Sappinen najpierw nie trafił w bramkę, a później świetnie interweniował Hładun.

Legia – Stal 2:0. Mladenović gorszy tylko od Josue

Oprócz estońskiego „anty-killera” w zawodach, kto spartaczy stuprocentową sytuację udział wzięli:

  • Adam Ratajczyk (jeszcze przed przerwą, zamiast przyjąć piłkę do źle w nią trafił)
  • Mateusz Mak (i to dwukrotnie)
  • Maciej Wolski (chwilę po wejściu na boisko)
  • Paweł Wszołek (w zasadzie trafił w rozpaczliwie interweniującego Mrozka)
  • Tomas Pekhart („oddał tam skąd przyszła”, dosłownie, bo zamiast do bramki kopnął w kierunku linii bocznej)

Czech jednak najpierw wykorzystał dogranie Ernesta Muciego i strzelił już swojego czwartego gola od powrotu do Legii. Oczywiście wykończył akcje głową. W końcówce błysnął jeszcze rezerwowy gospodarzy Igor Strzałek, który świetnie wyprowadził kontrę (biegł z piłką szybciej niż inni bez niej) i zaliczył asystę przy trafieniu Filipa Mladenovicia. Serb z sześcioma golami stał się drugim najlepszym strzelcem Legii w tym sezonie Ekstraklasy. Całkiem nieźle jak na lewego obrońcę/wahadłowego. Jedną bramkę więcej ma tylko Jouse.

Reklama

Legia – Stal 2:0. Muci pokazał, że jest „życie” bez Portugalczyka

Portugalczyka zabrakło w dzisiejszym meczu z powodu pauzy za żółte kartki. Można było przekonać się, jak drużyna Kosty Runjaicia radzi sobie bez swojego lidera. W ofensywie wszystko funkcjonowało zaskakująco dobrze. Akcje były płynne, a wszystko co najlepsze działo się na skrzydłach. Wyróżniał się Muci, który był wolnym elektronem, miał dużo swobody i był zawieszony między formacjami. Zamęczał graczy Stali dryblingami i zagrywał do kolegów tempo. Czasami brakowało mu tylko decyzji o strzale. Widać, że jak Albańczyk nie ma zbyt wiele zadań defensywnych, to z przodu może błyszczeć. 21-latek miałby dziś dwie asysty, gdyby tylko Wszołek przyłożył się do wykończenia, w tej sytuacji kiedy trafił w Mrozka.

A wracając jeszcze na chwilę do Josue, to Legia drugi raz w tym sezonie zagrała w lidze bez niego i drugi raz nie przegrała. W 11. kolejce był bezbramkowy remis z Lechem, a teraz wygrana. Kibiców stołecznego zespołu powinna martwić łatwość z jaką taki rywal, jak Stal stwarzał zagrożenie pod bramką Hładuna. Do dziś Legia traciła po dwa gole we wszystkich domowych meczach w 2023 roku (Korona 3:2, Cracovia i Widzew po 2:2). Nie było w tym przypadku. Gdyby po drugiej stronie był dzisiaj silniejszy rywal, to mogłoby być różnie. Ostatecznie wszystko skończyło się zgodnie z planem. Legioniści wygrali i nadal mają stratę dziewięciu punktów do pierwszego w tabeli Rakowa. Warto też podkreślić, że drużyna Runjaicia ma serię jedenastu meczów bez porażki w lidze, na którą składa się: 7 zwycięstw i 4 remisy (bramki: 21–11).

Legia – Stal 2:0. Tęsknota za Hamuliciem

Zupełnie na drugim biegunie jest Stal, która nie potrafi wygrać w Ekstraklasie od 4 listopada ubiegłego roku (3:0 z Zagłębiem Lubin). To już seria ośmiu meczów bez zwycięstwa (5 porażek i 3 remisy). Dziś mielczanie przegrali czwarty raz z rzędu. Dodatkowo od stycznia drużyna z Podkarpacia strzeliła tylko jednego gola (Koki Hinokio w przegranym meczu z Cracovią 1:2). Fani Stali z pewnością tęsknią za sprzedanym do francuskiej Toulouse Saidem Hamuliciem (9 trafień wiosną). Z napastnikiem jego pokroju dziś w stolicy pewnie by nie przegrali. Pocieszające może być tylko, że zespół Adama Majewskiego stwarza sytuacje. Być może nadchodzi tam czas na jakieś eksperymenty skoro Sappinen i jego zmiennik Mikołaj Lebedyński zawodzą. Przesunięcie do przodu Mateusza Matrasa (jest najwyższy z zawodników z pola) albo kogoś z dwójki: Piotr Wlazło lub Maciej Domański (mają z obecnych piłkarzy Stali najwięcej goli – po 4) pomoże w lepszej skuteczności. Pewne jest jedno – trener Majewski musi poszukać nowych rozwiązań, bo przewaga jego zespół na strefą spadkową to już tylko cztery punkty.

legia-stal-boisko-noty

WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE:

Reklama

Fot. FotoPyK

Rocznik 1987. Urodził się tego samego dnia, co Alessandro Del Piero tylko 13 lat później. Zaczynał w tygodniku „Linia Otwocka”, gdzie wnikliwie opisywał m.in. drugoligowe losy OKS Start Otwock pod rządami Dariusza Dźwigały. Od lutego 2011 roku do grudnia 2021 pracował w „Przeglądzie Sportowym”, gdzie zajmował się głównie polską piłką ligową. Lubi pogrzebać przy kontrowersjach sędziowskich, jak również przy sprawach proceduralnych i związkowych. Fan spotkań niższych klas rozgrywkowych, gdzie kibicuje warszawskiemu PKS Radość (obecnie liga okręgowa). Absolwent XXV LO im. Józefa Wybickiego w Warszawie i Wyższej Szkoły Dziennikarskiej im. Melchiora Wańkowicza.

Rozwiń

Najnowsze

Piłka nożna

Sztuka grania na nosie elicie. Triumfatorzy Pucharu Polski spoza Ekstraklasy

redakcja
0
Sztuka grania na nosie elicie. Triumfatorzy Pucharu Polski spoza Ekstraklasy
Piłka nożna

Jak radzili sobie zagraniczni trenerzy w walce o Puchar Polski?

AbsurDB
0
Jak radzili sobie zagraniczni trenerzy w walce o Puchar Polski?

Ekstraklasa

Ekstraklasa

Radomiak nie zmieni trenera. Maciej Kędziorek nadal będzie prowadził zespół

Szymon Janczyk
18
Radomiak nie zmieni trenera. Maciej Kędziorek nadal będzie prowadził zespół

Komentarze

73 komentarzy

Loading...