Josko Gvardiol jest jednym z najbardziej pożądanych zawodników na rynku transferowym. Chorwat wzbudza zainteresowanie europejskich gigantów, ale faworytami w tym wyścigu są: Manchester City i Liverpool.
Gvardiol był już wcześniej uważany za wielki talent, ale szerszej publiczności dał się poznać dopiero na mundialu w Katarze, na którym błyszczał w barwach reprezentacji Chorwacji. Równie dobrze radzi sobie w RB Lipsk, gdzie jest jednym z najważniejszych zawodników. W tym sezonie rozegrał już 29 spotkań, w których zdobył dwie bramki.
Dlatego też Gvardiol wzbudza już od dłuższego zainteresowanie największych europejskich klubów. Do niedawna najwięcej mówiło się o Realu Madryt czy Chelsea, ale teraz wydaje się, że walkę o Chorwata stoczą pomiędzy sobą Manchester City i Liverpool. Według Fabrizio Romano ci pierwsi są na tyle zdeterminowani, żeby pozyskać 21-latka, że podjęli już decyzję o sprzedaży Aymerica Laporte’a. W ten sposób mają uwolnić środki na wykupienie nowego stopera. Zależy na tym przede wszystkim samemu Pepowi Guardioli.
O Liverpoolu pisze z kolei już od dłuższego czasu niemiecki dziennikarz Florian Plettenberg. The Reds również stawiają Gvardiola jako główny cel transferowy i mają tę przewagę, że Chorwat mówił już otwarcie o tym, że od dziecka kibicuje temu klubowi.
Problemem dla obu klubów może być ogromna kwota, jaką z pewnością trzeba będzie zapłacić za 21-latka. W obecnej umowie stopera z RB Lipsk jest zapisana klauzula odstępnego w wysokości 110 milionów euro, ale wchodzi ona w życie dopiero w 2024 roku. Oznacza to prawdopodobnie, że tego lata trzeba by było zapłacić jeszcze więcej.
Czytaj więcej o Premier League:
- Rudzki: Jak Arsenal stał się nowym Liverpoolem. Długa droga Artety i jego drużyny
- Od producenta pornosów po arabskiego księcia. Kto rządzi w Premier League?
- Drogi Liverpoolu, czas spojrzeć prawdzie w oczy
Fot. Newspix