Argentyńskie media twierdzą, że Julian Alvarez jest rozpatrywany w kontekście letnich planów transferowych Barcelony. Katalończycy chcieliby wypożyczyć gwiazdę ostatniego mundialu na cały kolejny sezon.
Julian Alvarez był jednym z najważniejszych zawodników Argentyny w drodze po złoty medal na Mistrzostwach Świata w Katarze. Napastnik strzelił cztery gole i zaliczył jedną asystę, a jego trafienia pomogły w zdobyciu mistrzostwa globu. Jednak z uwagi na to, że w Manchesterze City rywalizuje z Erlingiem Haalandem o miejsce na szpicy, ma relatywnie niewielkie szanse na regularną grę od pierwszej minuty. W Premier League tylko sześciokrotnie zaczynał mecze w wyjściowym składzie. Więcej szans w podstawowej jedenastce dostaje w pucharach.
Stąd też pomysł Barcelony, by wypożyczyć go latem z Manchesteru City. Argentyńczyk mógłby być albo zastępstwem dla Roberta Lewandowskiego, albo wręcz próbować przejąć od polskiego snajpera miejsce w wyjściowym składzie. Problemem oczywiście są pieniądze – Katalończycy musieliby przejąć na siebie pensję 23-latka. A przecież wiemy, że Barca ma problemy z rejestracją zawodników z uwagi na finanse i musi dokonywać księgowych sztuczek, by zmieścić się w limitach płacowych.
Alvarez strzelił dziesięć goli w tym sezonie na wszystkich frontach.
Czytaj więcej o LaLiga: