Od wczoraj żyjemy wyborem nowego selekcjonera reprezentacji Polski. To bardzo ważny moment, który oczywiście wywołuje sporo dyskusji, także w gronie ekspertów i byłych piłkarzy. Jeden z nich, Kamil Kosowski, nie kryje optymizmu na myśl o pracy Fernando Santosa w polskiej kadrze.
Kosowski na łamach tvpsport.pl przyznaje, że spodziewa się sukcesu, jeśli Portugalczyk wprowadzi w polskim zespole coś, co robił w poprzednich reprezentacjach:
– Jeśli Santos trafi do naszej mentalności, w kadrze zaszczepi poczucie jedności, bycia rodziną, to jesteśmy skazani na sukces. W ostatnich tygodniach sporo mówiło się o komentarzach, wypowiedziach zawodników. Nowy selekcjoner w ładnym stylu przekazał: trener jest od trenowania, a piłkarze od grania. Jeśli komuś pewne rzeczy nie będą się podobały, to być może będzie musiał pożegnać się z kadrą. Wierzę, że Santos uwolni nasz potencjał i sprawi, że zaczniemy grać w piłkę na miarę naszych możliwości i oczekiwań.
Kosowski docenił też fakt, że Santos zdecydował się mieszkać w Polsce.
CZYTAJ WIĘCEJ O FERNANDO SANTOSIE:
- Santos: – Prowadzą mnie dwa słowa, „my” i „wygrywać”
- „Inżynier z Penty”, który ma naprawić przeciekającą polską łódź
- Cristovao: – Fernando Santos to trener staromodny, z poprzedniej epoki
- Beto dla Weszło: – Santos sprawił, że ludzie zaczęli szanować reprezentację Portugalii
Fot. Newspix