Reklama

Sochan spotkał LeBrona i zanotował dobre zawody

redakcja

Autor:redakcja

26 listopada 2022, 09:10 • 2 min czytania 6 komentarzy

Jeremy Sochan był wyróżniającym się zawodnikiem w meczu San Antonio Spurs z Los Angeles Lakers. Jego zespół jednak – co jest już regułą w ostatnich tygodniach – nie zdołał odnieść zwycięstwa. Jeziorowcy triumfowali na obcym parkiecie 105:94.

Sochan spotkał LeBrona i zanotował dobre zawody

Co możemy powiedzieć o występie polskiego koszykarza? To były naprawdę wszechstronne i dobre zawody Jeremy’ego. Zanotował 13 punktów (5 na 11 z gry), 9 zbiórek, 5 asyst, 4 przechwyty i blok w niespełna 36 minut (najwięcej w Spurs, obok Devina Vessela) spędzonych na boisku. Martwić mógł jedynie nienajlepszy wskaźnik plus minus, wynoszący -17 (o tyle oczek San Antonio było gorsze od rywali, kiedy Polak przebywał na parkiecie).

Mecz Spurs z Lakers był o tyle znaczący, że te ekipy znajdują się obok siebie w tabeli Konferencji Zachodniej. Teraz natomiast drużyna z Los Angeles „odjedzie” nieco San Antonio. Trzeba jednak przyznać, że w dużej mierze dzięki znakomitej formie Anthony’ego Davisa siedemnastokrotni mistrzowie NBA nie są już chłopem do bicia. Na dodatek – do gry po kontuzji wrócił LeBron James, który również przyczynił się dziś do zwycięstwa (21 punktów, 8 zbiórek, 5 asyst i 3 przechwyty).

Reklama

Sochan ma zatem na koncie spotkanie przeciwko jednemu z najlepszych koszykarzy wszech czasów. Oto co mówił o LeBronie na konferencji prasowej:– Przygotowywałem się do tego spotkania jak do każdego innego meczu. Oczywiście to świetny zawodnik, jeden z najlepszych, ale na każdego patrzę tak samo i próbuję skupić się na swojej grze. Czym mi najbardziej imponuje? Chyba tym, jaki jest wyważony. Nie ekscytuje się przesadnie, ale też nie zwiesza głowy, gdy popełni błąd. Jest silny, w obronie gra mądrze, nie skacze, nie nabiera się. Na pewno wiele mi to dało. Jest bardzo duży i silny fizycznie. To interesujące doświadczenie – stwierdził Sochan.

A kiedy ponownie zobaczymy go w akcji? Już w nocy z soboty na niedzielę o godzinie 2:00 czasu polskiego. Rywalem San Antonio ponownie będą Lakers.

Fot. San Antonio Spurs / NBA Entertaiment

Najnowsze

Ekstraklasa

Górnik miał walczyć o tytuł, ale był dzisiaj memem. Brutalne lanie w Krakowie

Jakub Radomski
0
Górnik miał walczyć o tytuł, ale był dzisiaj memem. Brutalne lanie w Krakowie

Koszykówka

Koszykówka

10 lat na wygnaniu. Dlaczego nikt nie tęskni za Donaldem Sterlingiem?

redakcja
10
10 lat na wygnaniu. Dlaczego nikt nie tęskni za Donaldem Sterlingiem?
Koszykówka

Czy Warriors zeszli już na dobre z parkietu? O przyszłości Golden State

redakcja
3
Czy Warriors zeszli już na dobre z parkietu? O przyszłości Golden State

Komentarze

6 komentarzy

Loading...