Reklama

Oficjalnie: Nowy obrońca Jagiellonii Białystok. Grał w Ligue 1, LaLiga i Serie A

Przemysław Michalak

08 września 2025, 18:20 • 2 min czytania 22 komentarzy

Jagiellonia Białystok na koniec letniego okna transferowego sprowadziła jeszcze jednego zawodnika i znów chodzi o kogoś z bardzo dobrym CV.

Oficjalnie: Nowy obrońca Jagiellonii Białystok. Grał w Ligue 1, LaLiga i Serie A

Szeregi Jagi zasilił 25-letni środkowy obrońca Andy Pelmard z Clermont Foot. Został wypożyczony na rok z opcją wykupu.

Reklama

Andy Pelmard piłkarzem Jagiellonii Białystok

Pelmard jest gotowy do gry i może z miejsca wskoczyć do składu. W tym sezonie drugiej ligi francuskiej zdążył już zaliczyć trzy mecze.

Jego dorobek jest jednak znacznie ciekawszy niż drugi poziom rozgrywkowy we Francji. Pelmard ma na koncie 67 występów w Ligue 1. Jeszcze w sezonie 2023/24 uzbierał ich 34 dla Clermont, będąc absolutnie podstawowym zawodnikiem tej drużyny. Wcześniej przez dwa lata miał pewny plac w FC Basel.

Miniony sezon spędził na wypożyczeniach. Jesienią był w Lecce, gdzie poprzestał na trzech spotkaniach w Serie A. Wiosną powędrował do Las Palmas, w którym na początku cztery razy wystąpił w LaLiga, ale później wypadł na dwa miesiące z powodu kontuzji i potem był już tylko rezerwowym.

Pelmard jesienią będzie opcją tylko na Ekstraklasę i Puchar Polski, termin zgłoszeń do fazy ligowej Ligi Konferencji już upłynął.

Nowy zawodnik Jagiellonii jako junior grał dla Francji, ale w dorosłej piłce zdecydował się reprezentować Madagaskar.

CZYTAJ WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE:

Fot. Newspix

22 komentarzy

Jeżeli uznać, że prowadzenie stronki o Realu Valladolid też się liczy, o piłce w świecie internetu pisze już od dwudziestu lat. Kiedyś bardziej interesował się ligami zagranicznymi, dziś futbol bez polskich akcentów ekscytuje go rzadko. Miał szczęście współpracować z Romanem Hurkowskim pod koniec jego życia, to był dla niego dziennikarski uniwersytet. W 2010 roku - po przygodach na kilku stronach - założył portal 2x45. Stamtąd pod koniec 2017 roku do Weszło wyciągnął go Krzysztof Stanowski. I oto jest. Najczęściej możecie czytać jego teksty dotyczące Ekstraklasy – od pomeczówek po duże wywiady czy reportaże - a od 2021 roku raz na kilka tygodni oglądać w Lidze Minus i Weszłopolskich. Kibicowsko nigdy nie był mocno zaangażowany, ale ostatnio chodzenie z synem na stadion sprawiło, że trochę odżyła jego sympatia do GKS-u Tychy. Dodając kontekst zawodowy, tym chętniej przyjąłby długo wyczekiwany awans tego klubu do Ekstraklasy.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Ekstraklasa

Reklama
Reklama