Reklama

Koszmar Manchesteru City nie ma końca. Guardiola przegrał finał [WIDEO]

Kamil Warzocha

Opracowanie:Kamil Warzocha

17 maja 2025, 20:24 • 3 min czytania 18 komentarzy

Gdyby Manchester City rozgrywał “swój” sezon, mówilibyśmy o szokującym wydarzeniu. A tak trzeba tylko powiedzieć, że zamiast dorzucić na koniec chociaż jedno trofeum na osłodę, piłkarze Pepa Guardioli rozegrali finał FA Cup tak jak cały rok. Źle, słabo, może nawet kompromitująco. I aż nie chce się wierzyć, że przegrali z Crystal Palace, nie strzelając w meczu nawet jednego gola.

Koszmar Manchesteru City nie ma końca. Guardiola przegrał finał [WIDEO]

Choć starali się, to trzeba im przyznać. Według kilku platform odpowiadających za liczenie współczynnika xG, Manchester City powinien mieć dwie bramki. Ale skończył tylko na jękach po marnowanych okazjach i obserwowaniu, jak Crystal Palace zdobywa swoje pierwsze trofeum w historii. Wielkie gratulacje.

Crystal Palace – Manchester City 1:0. Porażka Guardioli w finale FA Cup

Gdy Eberechi Eze strzelał gola na 1:0 w 16. minucie, na twarzy Guardioli pojawił się grymas niedowierzania. Akurat w tym sezonie, wybitnie nieudanym dla City, jego piłkarzom znacznie trudniej przychodzi powrót do przegrywanych spotkań. Podkreślił to moment z 36. minuty, gdy Marmoush marnował rzut karny.

Reklama

City klepało piłkę i oczywiście posiadało ją w zdecydowanej większości meczu (78% czasu). Ale co z tego, skoro to Crystal Palace miało 1:0 i mogło spokojnie bronić, wiedząc zresztą, że stoi przed nim nie mistrzowski Manchester City, tylko jego cień, który przez zawaloną ligę może nie załapać się do Ligi Mistrzów.

W tym meczu zawiedli ci, którzy powinni tej ekipie przewodzić. Znowu był wśród tych piłkarzy Erling Haaland, któremu wyliczono, że w ostatnich dziewięciu finałach krajowych pucharów nie strzelił żadnego gola. Ba, w ostatnich sześciu występach na Wembley, w meczach dużej rangi, też nie wpisał się na listę strzelców. Choć musimy przyznać, że w jednej sytuacji w trakcie meczu Henderson prawdopodobnie w sposób nieprzepisowy zabrał mu gola. Norweg mógł mieć przed sobą pustą bramkę, ale Anglik wygarnął mu ją ręką poza szesnastką. Sędziowie jednak uznali, że skoro golkiper miał nogi w obrębie pola karnego, przewinienia nie było. Dziwne.

Reklama

No więc mamy dopełnienie tragedii piłkarzy Manchesteru City. Ligę przerżnęli, ten sezon ogółem jest do zapomnienia, ale na pewno liczyli, że uda się chociaż ze zdobyciem FA Cup. Cóż, nic z tego. Jak nie idzie, to nie idzie. Na dodatek w tym meczu mieliśmy trochę przepychanek między oboma stronami i frustracji ze strony “Obywateli”, zwłaszcza u Pepa Guardioli. Ale tak czysto po ludzku – trudno się człowiekowi dziwić.

CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

W Weszło od początku 2021 roku. Filolog z licencjatem i magister dziennikarstwa z rocznika 98’. Niespełniony piłkarz i kibic FC Barcelony, który wzorował się na Lionelu Messim. Gracz komputerowy (Fifa i Counter Strike on the top) oraz stały bywalec na siłowni. W przyszłości napisze książkę fabularną i nakręci film krótkometrażowy. Lubi podróżować i znajdować nowe zajawki, na przykład: teatr komedii, gra na gitarze, planszówki. W pracy najbardziej stawia na wywiady, felietony i historie, które wychodzą poza ramy weekendowej piłkarskiej łupanki. Ogląda przede wszystkim Ekstraklasę, a że mieszka we Wrocławiu (choć pochodzi z Chojnowa), najbliżej mu do dolnośląskiego futbolu. Regularnie pojawia się przed kamerami w programach “Liga Minus” i "Weszlopolscy".

Rozwiń

Najnowsze

Anglia

Manchester City złamał przepisy Premier League. Zapłaci ponad milion funtów kary

Aleksander Rachwał
0
Manchester City złamał przepisy Premier League. Zapłaci ponad milion funtów kary

Anglia

Anglia

Manchester City złamał przepisy Premier League. Zapłaci ponad milion funtów kary

Aleksander Rachwał
0
Manchester City złamał przepisy Premier League. Zapłaci ponad milion funtów kary
Anglia

Dobrze się dogadują. Bayer i Liverpool negocjują transfer obrońcy

Antoni Figlewicz
1
Dobrze się dogadują. Bayer i Liverpool negocjują transfer obrońcy
Anglia

Piłkarz Chelsea oficjalnie oskarżony o stosowanie dopingu. Grozi mu czteroletnia dyskwalifikacja

Aleksander Rachwał
42
Piłkarz Chelsea oficjalnie oskarżony o stosowanie dopingu. Grozi mu czteroletnia dyskwalifikacja
Anglia

Fabiański zabrał głos ws. swojej przyszłości. “To nie wchodzi w grę”

Aleksander Rachwał
9
Fabiański zabrał głos ws. swojej przyszłości. “To nie wchodzi w grę”

Komentarze

18 komentarzy

Loading...