Reklama

Puchar Świata w skokach jednak w Wiśle. Jest porozumienie

Sebastian Warzecha

Autor:Sebastian Warzecha

30 kwietnia 2025, 17:23 • 2 min czytania 2 komentarze

12 kwietnia gruchnęła wiadomość, że Wisła może stracić organizację Pucharu Świata w skokach, a oficjele pytali, jak to możliwe, że Sandro Pertile, dyrektor PŚ, najpierw “Polskę chwali, a potem tak w nas wali”. Dziś Polski Związek Narciarski oficjalnie poinformował, że udało się wypracować porozumienie, w ramach którego w Wiśle nadal odbywać się będą zawody najwyższej rangi.

Puchar Świata w skokach jednak w Wiśle. Jest porozumienie

Puchar Świata w Wiśle. PZN porozumiał się z FIS

“Wypracowaliśmy porozumienie, na mocy którego Wisła znów zorganizuje zawody Pucharu Świata w skokach narciarskich!” poinformował PZN na swoim oficjalnym profilu facebookowym. Wcześniej nie było to oczywiste, bo FIS wymagał, by razem z konkursami PŚ mężczyzn zorganizować też zawody kobiet. Organizatorzy konkursów w Wiśle tego nie chcieli, bo to skocznia ze stosunkowo niewielką powierzchnią zaplecza, a dołożenie konkursów kobiet sprawiłoby, że może zabraknąć miejsca dla poszczególnych ekip.

Po negocjacjach okazało się, że znaleziono rozwiązanie, które zadowala obie strony.

Reklama

“Zawody PŚ kobiet odbędą się w dniach 4-5 grudnia. Puchar Świata mężczyzn zaplanowano na 5-7 grudnia 2025” czytamy w oświadczeniu. To oznacza, że kobiety poskaczą w czwartek i piątek. W drugim z tych dni odbędą się też treningi i kwalifikacje do zawodów mężczyzn, z kolei w sobotę i niedzielę już właściwe konkursy PŚ skoczków. Innymi słowy: w Wiśle czekają nas cztery dni skakania z rzędu, a przy okazji udało się uniknąć “przeładowania” wspomnianego zaplecza.

Takie rozwiązanie oznacza też, że – jak w niemal każdym sezonie – w Polsce odbędą się cztery konkursy PŚ mężczyzn. Oprócz tych w Wiśle, Puchar Świata zawita też oczywiście do Zakopanego, w dniach 10-11 stycznia 2026 roku.

Fot. Newspix

Czytaj więcej na Weszło:

Gdyby miał zrobić spis wszystkich sportów, o których stworzył artykuły, możliwe, że pobiłby własny rekord znaków. Pisał w końcu o paralotniarstwie, mistrzostwach świata drwali czy ekstremalnym pływaniu. Kocha spać, ale dla dobrego meczu Australian Open gotów jest zarwać nockę czy dwie, ewentualnie czternaście. Czasem wymądrza się o literaturze albo kinie, bo skończył filmoznawstwo i musi kogoś o tym poinformować. Nie płakał co prawda na Titanicu, ale nie jest bez uczuć - łzy uronił, gdy Sergio Ramos trafił w finale Ligi Mistrzów 2014. W wolnych chwilach pyka w Football Managera, grywa w squasha i szuka nagrań wideo z igrzysk w Atenach 1896. Bo sport to nie praca, a styl życia.

Rozwiń

Najnowsze

Polecane

Kamil Stoch w szczerym wywiadzie: “Mówiłem do siebie: jesteś dziad. Zajmij się czymś innym”

Jakub Radomski
1
Kamil Stoch w szczerym wywiadzie: “Mówiłem do siebie: jesteś dziad. Zajmij się czymś innym”
Ekstraklasa

„Motor jest w czołówce Europy, jeśli chodzi o korzystanie z liczb” [WYWIAD]

Jakub Radomski
14
„Motor jest w czołówce Europy, jeśli chodzi o korzystanie z liczb” [WYWIAD]

Skoki

Polecane

Kamil Stoch w szczerym wywiadzie: “Mówiłem do siebie: jesteś dziad. Zajmij się czymś innym”

Jakub Radomski
1
Kamil Stoch w szczerym wywiadzie: “Mówiłem do siebie: jesteś dziad. Zajmij się czymś innym”

Komentarze

2 komentarze

Loading...