Mariusz Pudzianowski odwinął się jednemu z działaczy KSW po krytyce, jaka padła po 30-sekundowej walce z Eddiem Hallem. Pudzian pyta: – Może za podpisanie lukratywnego kontraktu mam sobie dać łeb rozbić? To się chyba wam w dupkach poprzewracało!!!
Pudzianowski brał udział w sobotniej gali XTB KSW 105, w której zmierzył się z innym byłym strongmanem – Eddiem Hallem. Brytyjczyk kompletnie zmasakrował legendę polskiego sportu. Pudzian wytrzymał w klatce jedynie trzydzieści sekund. Jego rywal bił go tak mocno, że aż… złamał na nim rękę.
– Sam siebie zaszokowałem, Mariusz to nie lada przeciwnik, ale tak jak wspominałem wcześniej, mam najtwardsze pięści na świecie – mówił po walce Hall.
Pudzianowski odpowiada na krytykę
Wielu przyjęło ten rezultat ze sporą konsternacją. Pudzianowski, owszem, ma już swoje lata, ale to prawdziwy wyjadacz sportów walki, w których bierze udział już szesnaście lat. Stoczył w tym czasie 26 walk, a Hall w oktagonie dopiero zaczyna. Do pojedynku z Pudzianem, miał za sobą jedynie pokazową walkę bokserską i występ we freak fightach w formule 2 na 1.
Nic więc dziwnego, że Pudzianowski stanął w ogniu krytyki. Niepochlebne słowa pod jego adresem wygłosił między innymi Wojsław Rysiewski, dyrektor sportowy KSW, który w wywiadzie dla “MMA – bądź na bieżąco” mówił:
– Czy widziałeś, żeby na przykład Mamed kiedyś klepał ciosy albo Michał Materla? Lub Adrian Bartosiński? Prawdziwi fighterzy nie klepią ciosów, taka jest prawda.
Pudzianowski nie pozostał mu dłużny i napisał na swoim Facebooku, dołączając do posta screen z wywiadu (pisownia oryginalna):
– Może za podpisanie lukratywnego kontraktu mam sobie dać łeb rozbić ????? to się chyba Wam w dupkach poprzewracało!!!’ Ja wiem gdzie są moje granice a jak szukacie mięsa armatniego głupiego to nie ten adres. Ja mam swoje granice. Wejdź chodz raz do klatki i wtedy zabierz zdanie bo teoria a praktyka to dwa różne pojęcia. Moje zdrowie jest ważniejsze niż struganie bohatera że nie odklepe. Mma to mały epizod w moim życiu który i tak długo trwa . A mam jeszcze wiele do zrobienia pożytecznego poza sportem.
Czy tak wygląda koniec Pudziana w KSW?
WIĘCEJ O SPORTACH WALKI:
- Co za walka, co za gala! Adrian Bartosiński wciąż mistrzem KSW
- Były piłkarz Manchesteru United zaczyna karierę w MMA. Chce walki z Luisem Suarezem
Fot. newspix.pl