PSG wygrało z Arsenalem w Londynie 1:0 i przy tej okazji nie da się nie wyróżnić jednego piłkarza. Bywało w przeszłości, że memicznego przez swoje błędy, ale dziś, w półfinale Ligi Mistrzów, śmiało nawiązującego do legendy. Tak, Gianluigi Donnarumma był dziś jak Gianluigi Buffon z najlepszych lat i uratował czyste konto paryżan kapitalnymi interwencjami.
Szczególnie jedna obrona Włocha sprawiła, że kibice “Kanonierów” mogli nie dowierzać własnym oczom. Trossard wychodził do sytuacji, w której wielu strzelców w Europie robi z tego gola. I pewnie gdyby na linii nie stał golkiper PSG, piłkarz Arsenalu cieszyłby się z trafienia na 1:1. Ale nie – nie dziś, nie przy takiej formie Donnarummy.
Donnarumma MVP półfinału Ligi Mistrzów?
𝐂𝐎 𝐙𝐀 𝐈𝐍𝐓𝐄𝐑𝐖𝐄𝐍𝐂𝐉𝐀 𝐃𝐎𝐍𝐍𝐀𝐑𝐔𝐌𝐌𝐘! 🔝🔥
Arsenal nadal walczy o gola wyrównującego!
📺 Transmisja meczu w CANAL+ EXTRA 1 i w serwisie CANAL+: https://t.co/OFoz9m2gHf pic.twitter.com/g72KjldagH
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) April 29, 2025
Włoch miał jeszcze jedną paradę, którą można określić hasłem “klasa światowa”. Martinelli uderzył sprytnie w stronę dalszego słupka:
📸 – MARTINELLI SHOULD HAVE SCORED HERE BUT DONNARUMMA STOOD IN THE WAY! pic.twitter.com/FF2E4flOND
— The Touchline | Football Coverage (@TouchlineX) April 29, 2025
Podkreślamy to wszystko dlatego, że wcześniej nie było takie oczywiste. W rozgrywkach Ligi Mistrzów Donnarumma jako piłkarz PSG nie kojarzył się z bramkarzem, który wygrywa swojemu zespołowi mecze. Nawet dziś miał jeden pusty przelot przy dośrodkowaniu, który mógł skończyć się tragicznie, ale ostatecznie zszedł z murawy jako bohater. Kto wie, może ta edycja pod tym względem będzie dla niego przełomem.
WIĘCEJ O ZAGRANICZNEJ PIŁCE NA WESZŁO:
- Wittmann: Lewandowski nie może być najlepszy na świecie [WYWIAD]
- Były skaut Arsenalu: Każdy klub chciałby mieć Kiwiora [WYWIAD]
- Nienawidzą nawet siebie nawzajem. Kibole PSG to przemoc, rasizm i szalony fanatyzm
Fot. Newspix