Reklama

Michał Rydz przyznał, że myślał o odejściu z Widzewa

Paweł Paczul

Autor:Paweł Paczul

23 kwietnia 2025, 13:58 • 2 min czytania 12 komentarzy

Michał Rydz, prezes Widzewa Łódź, przyznał w wywiadzie Tomasza Ćwiąkały, że myślał o odejściu z klubu, gdy trener Daniel Myśliwiec próbował się dogadać z poprzednim właścicielem klubu za jego plecami.

Michał Rydz przyznał, że myślał o odejściu z Widzewa

Rydz opowiedział: – W końcówce stycznia bardzo poważnie zastanawiałem się nad rezygnacją. Trwały wtedy rozmowy z Danielem Myśliwcem. Wyznaczyłem termin, żeby Daniel się określił, czy widzi siebie w Widzewie do 31 stycznia. Tydzień przed terminem dowiedziałem się, że Daniel umówił się z właścicielem bezpośrednio, poza wiedzą zarządu. Dla mnie taki brak spójności w obszarze, za który ja biorę pełną odpowiedzialność, jest nieakceptowalny. Wtedy rozważałem rezygnację, ale była grupa osób, w tym Robert Dobrzycki, która przekonywała mnie, żebym został.

Widzew czeka rewolucja

Myśliwca w klubie już nie ma, poprzedniego właściciela też nie, Widzew przejął wspomniany Dobrzycki, a kibice liczą, że łodzianie zaczną mocniej rozpychać się w Ekstraklasie. Na pewno klub będzie inwestował w nowych piłkarzy, by awans sportowy mógł być możliwy, ale prezes Rydz w tym samym wywiadzie uspokaja, że nie będzie to rozrzucanie kasy na lewo i prawo.

Nie ma co ukrywać, że możliwości dzięki wejściu Roberta Dobrzyckiego zwiększyły się, ale nie zaczniemy nagle płacić 2-3-4 miliony euro za zawodnika i rozbijemy bank. Jeżeli chcemy podnieść poziom sportowy zespołu, to nie będzie jedna, dwie zmiany. Docelowo tych zmian może być dużo. Przebudowa kadry może być głęboka. Sama liczba zmian powoduje, że niezależnie od wielkości budżetu musimy patrzeć na pieniądze.

CZYTAJ WIĘCEJ:

Reklama

Fot. Newspix

Na Weszło pisze głównie o polskiej piłce, na WeszłoTV opowiada też głównie o polskiej piłce, co może być odebrane jako skrajny masochizm, ale cóż poradzić, że bardziej interesują go występy Dadoka niż Haalanda. Zresztą wydaje się to uczciwsze niż recenzowanie jednocześnie – na przykład - pięciu lig świata, bo jeśli ktoś przekonuje, że jest w stanie kontrolować i rzetelnie się wypowiedzieć na tyle tematów, to okłamuje i odbiorców, i siebie. Ponadto unika nadmiaru statystyk, bo niespecjalnie ciekawi go xG, półprzestrzenie czy rajdy progresywne. Nad tymi ostatnimi będzie się w stanie pochylić, gdy ktoś opowie mu o rajdach degresywnych.

Rozwiń

Najnowsze

Ekstraklasa

Ekstraklasa

Trela: Utrzymanie indywidualne. Kto ze spadkowiczów zasłużył na Ekstraklasę?

Michał Trela
3
Trela: Utrzymanie indywidualne. Kto ze spadkowiczów zasłużył na Ekstraklasę?
Ekstraklasa

Zagłębie Lubin znów szykuje rewolucję. Rozmawiano z dyrektorem sportowym [NEWS]

Szymon Janczyk
29
Zagłębie Lubin znów szykuje rewolucję. Rozmawiano z dyrektorem sportowym [NEWS]

Komentarze

12 komentarzy

Loading...