Zbliżają się najważniejsze mecze w sezonie dla Interu, a Piotr Zieliński wciąż nie jest gotowy do gry. Jeszcze niedawno wydawało się, że reprezentant Polski wróci na boisko szybciej niż zakładano, ale teraz to się zmieniło. Według włoskich mediów, prawie na pewno zabraknie go w półfinale Ligi Mistrzów, w którym jego zespół zmierzy się z Barceloną.
Przypomnijmy – Zieliński doznał urazu w marcu, gdy Inter mierzył się w lidze z Monzą. Pomocnik wszedł wówczas na boisko, ale po trzech minutach upadł bez kontaktu z przeciwnikiem. Został zniesiony z boiska. Okazało się, że ma dość poważny uraz łydki.
Piotr Zieliński nie zagra przeciwko Robertowi Lewandowskiemu i Wojciechowi Szczęsnemu?
Włoscy dziennikarze przekazują, że rehabilitacja, która miała zakończyć się szybciej, jednak nie przebiega tak sprawnie i powrót Zielińskiego może się nieco wydłużyć. Pomocnika na pewno zabraknie w rewanżowym spotkaniu półfinału Pucharu Włoch z Milanem (w pierwszym meczu padł remis 1:1). Zieliński prawdopodobnie opuści również ważny mecz ligowy z Romą oraz – niestety – pierwsze spotkanie półfinałowe Ligi Mistrzów z Barceloną.
Pierwszy mecz, w którym Polak zmierzyłby się z Robertem Lewandowskim i Wojciechem Szczęsnym, odbędzie się 30 kwietnia. Rewanż będzie mieć miejsce 6 maja – miejmy nadzieję, że już z Zielińskim w składzie. W drugim półfinale Champions League Arsenal zmierzy się z PSG.
Zieliński w tym sezonie nie jest zawsze podstawowym zawodnikiem Interu. Często wchodzi z ławki. Polak rozegrał we wszystkich rozgrywkach dla swojego klubu 33 mecze, w których zdobył dwie bramki i miał trzy asysty.
Fot. Newspix.pl
WIĘCEJ O PIŁCE NA WESZŁO:
- Legia ograła Chelsea. Wiemy, jak to wpłynie na przyszłość Feio
- Angel Rodado: Wisła ma szczęście, gdy jej mecze prowadzi Marciniak [WYWIAD]
- Wyborcza gra w PZPN. Oto kulisy