Reklama

Lewandowski doceniony przez hiszpańskie media. “Ma wszystko”

Aleksander Rachwał

Opracowanie:Aleksander Rachwał

10 lutego 2025, 08:48 • 2 min czytania 4 komentarze

Robert Lewandowski zdobył bramkę dla Barcelony w wygranym 4:1 do meczu z Sewillą, dzięki czemu umocnił się na pozycji lidera klasyfikacji strzelców La Liga. Hiszpańskie media wysoko oceniły występ reprezentanta Polski, zwracając uwagę na kunszt napastnika w polu karnym i pracę dla zespołu.

Lewandowski doceniony przez hiszpańskie media. “Ma wszystko”

“Lewy” wpisał się na listę strzelców już w 7. minucie spotkania, kiedy skierował do siatki piłkę zgraną głową przez Inigo Martineza. Nie był to gol porywający, raczej ten, o których mówimy, że padł łupem typowego “lisa pola karnego”, na co wskazał “Sport”.

Polak ma wszystko, co powinien mieć środkowy napastnik, a także ten oportunistyczny instynkt, który pokazał przy golu przeciwko Sevilli, powtarzając bramkę, którą zdobył przeciwko Alaves. Nie pokazał wiele, ale swoje zrobił – napisał dziennik, który przyznał za ten występ Lewandowskiemu notę 7.

Reklama

W podobnym tonie wypowiada się AS.

Kolejny gol polskiego napastnika, który z 19 golami umacnia się na pozycji króla strzelców. Reprezentant Polski wiedział, jak wykorzystać najlepszą okazję jaką miał, wykonując „zabójczy” strzał w polu karne, po świetnym dośrodkowaniu głową Inigo – czytamy.

Mundo Deportivo, poza golem, wskazało również na pracę, którą wykonał polski napastnik oraz to, jak ostro był traktowany przez rywali.

Wykorzystał sytuację w polu karnym, kiedy po rzucie rożnym wykończył zgranie piłki głową przez Inigo Martineza. Ciężko pracował, otrzymywał wślizgi i w końcówce meczu został zmieniony – podsumował dziennik.

Po 23 kolejkach Barcelona zajmuje trzecie miejsce w tabeli w La Liga tracąc dwa punkty do prowadzącego Realu Madryt. Robert Lewandowski przewodzi klasyfikacji strzelców z 19 trafieniami i przewagą trzech goli nad drugim Kylianem Mbappe.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Reklama

Fot. Newspix

Zainteresowany futbolem od kiedy jako 10-latek wziął wolne w szkole żeby zobaczyć pierwszy w życiu mecz reprezentacji Polski na mistrzostwach świata. Na szczęście później zobaczył też Ronaldo wygrywającego mundial, bo mógłby nie zapałać uczuciem do piłki. Niegdyś kibic ligi hiszpańskiej i angielskiej, dziś miłośnik Ekstraklasy i to takiej z gatunku Stal Mielec – Piast Gliwice w poniedziałkowy wieczór.

Rozwiń

Najnowsze

Hiszpania

Komentarze

4 komentarze

Loading...