Reklama

Koszmar Polki na igrzyskach paralimpijskich. Odebrane złoto i rekord świata 

Błażej Gołębiewski

Autor:Błażej Gołębiewski

31 sierpnia 2024, 10:38 • 2 min czytania 12 komentarzy

Zaledwie trzy godziny cieszyła się ze złotego medalu na igrzyskach paralimpijskich Róża Kozakowska. Nasza reprezentantka w rzucie maczugą poprawiła własny rekord świata próbą na 31,30 m, która dała jej zwycięstwo i powtórkę sukcesu z Tokio. Nie na długo – ostatecznie Polkę zdyskwalifikowano za nieprawidłowe parametry sprzętu. 

Koszmar Polki na igrzyskach paralimpijskich. Odebrane złoto i rekord świata 

Kozakowska spektakularny rezultat zaliczyła już w pierwszym rzucie. Z rywalizacji wycofała się po drugim (29,70 m), doznając kontuzji barku. Ale to wystarczyło, by bez większych problemów pokonać resztę stawki i sięgnąć po drugie złoto paralimpijskie. I kiedy wydawało się, że Polka odniosła kolejny już ogromny sukces, protest złożyła reprezentacja Brazylii. Ten został rozpatrzony na niekorzyść Kozakowskiej, którą zdyskwalifikowano, odbierając jej zarówno medal, jak i rekord świata. 


Co więc właściwie było nie tak w występie naszej paralimpijki? Chodzi dokładnie o przepis R6.16.1, czyli zastosowanie nieprawidłowego sprzętu. W przypadku Róży mowa o jej fotelu, a konkretnie poduszce, która miała niewłaściwy rozmiar. Zespół Polki złożył apelację i walczył o przywrócenie pierwotnych wyników w rzucie maczugą w kategorii F32, ale odwołanie odrzucono. Oznacza to, że mistrzynią została jednak Maroua Brahmi z Tunezji, a jej 29 metrów to aktualny rekord świata.

Fot. Youtube.com/@paralympics

Reklama

Uwielbia boks, choć ostatni raz na poważnie bił się w podstawówce (i wygrał!). Pisanie o inseminacji krów i maszynach CNC zamienił na dziennikarstwo, co było jego marzeniem od czasów studenckich. Kiedyś notorycznie wyżywał się na gokartach, ale w samochodzie przestrzega przepisów, będąc nudziarzem za kierownicą. Zachował jednak miłość do sportów motorowych, a największą słabość ma do ich królowej – Formuły 1. Kocha też Real Madryt, mimo że pierwszą koszulką piłkarską, którą przywdział w życiu, był trykot Borussii Dortmund z Matthiasem Sammerem na plecach.

Rozwiń

Najnowsze

Igrzyska

Igrzyska

Wielki. Wybitny. Złoty. Remco Evenepoel zalicza historyczny sezon i nie planuje się zatrzymywać

Sebastian Warzecha
6
Wielki. Wybitny. Złoty. Remco Evenepoel zalicza historyczny sezon i nie planuje się zatrzymywać

Komentarze

12 komentarzy

Loading...