Wszystko wskazuje na to, że Bartosz Bereszyński znów zmieni klub w letnim okienku transferowym. Jak informuje “Cagliari Passione Rossoblu” reprezentant Polski jest bardzo blisko przenosin do Cagliari.
Bereszyński poprzedni sezon spędził na wypożyczeniu w Empoli, gdzie wiodło mu się różnie. Był podstawowym zawodnikiem ekipy z Toskanii, której rzutem na taśmę udało się utrzymać na poziomie Serie A. Rozegrał 24 ligowe spotkania, w których zaliczył jedną asystę. Wraz z końcem czerwca wrócił jednak do Sampdorii.
Wciąż nie wiadomo, gdzie Bereszyński będzie grał w przyszłym sezonie. Sampdorii nie udało się awansować do Serie A, a celem Polaka jest gra na najwyższym poziomie rozgrywkowym, więc wszystko wskazuje na to, że ten znów zmieni klub. Z informacji, które ukazały się na profilu “Cagliari Passione Rossoblu” wynika, że 31-latek jest o krok od transferu do Cagliari.
Na sprowadzeniu Bereszyńskiego na Sardynię ma zależeć przede wszystkim nowemu trenerowi, Davide Nicoli, który prowadził go w poprzednim sezonie w Empoli. Tym razem w grę wchodzi najprawdopodobniej transfer definitywny Polaka, ponieważ jego kontrakt obowiązuje tylko do końca czerwca 2025 roku. Dla Sampdorii jest to więc ostatnia szansa, żeby coś jeszcze na nim zarobić.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Wasiluk: Euro przestało dawać radość. Za dużo jest meczów nudnych
- Ulice Dortmundu gonią nazioli i towar. Oto współczesne Niemcy [REPORTAŻ]
- Rzuty karne nie są żadną loterią. A Anglicy stali się w nich bliscy mistrzostwa
- Ruben Vinagre – nowa gwiazda Legii czy Gil Dias 2.0?
Fot. Newspix