Reklama

Debiut w hicie? Raków szykuje zmianę w bramce na Legię

Szymon Janczyk

Autor:Szymon Janczyk

13 kwietnia 2024, 15:49 • 2 min czytania 10 komentarzy

Kontuzja Vladana Kovacevicia to duży problem dla Rakowa Częstochowa, który do momentu powrotu Serba do zdrowia musi znaleźć opcję zastępczą. Po słabym występie Kacpra Bieszczada w Radomiu wiele wskazuje na to, że szansę na debiut z Legią Warszawa otrzyma Muhamed Sahinović.

Debiut w hicie? Raków szykuje zmianę w bramce na Legię

Kwestia tego, kto stanie w bramce Rakowa Częstochowa w meczu z Legią Warszawa jest pilnie strzeżoną tajemnicą. Niespodziewana absencja Vladana Kovacevicia w Radomiu także była trzymana w tajemnicy, zabrakło też konkretnych informacji o tym, jak poważny jest uraz reprezentanta Serbii. Dociera jednak do nas coraz więcej sygnałów, że podstawowy golkiper znów znalazł się poza kadrą meczową, a w obliczu jego problemów zdrowotnych szansę tym razem otrzyma Muhamed Sahinović.

Raków Częstochowa – Legia Warszawa. Będzie debiut Muhameda Sahinovicia?

Golkiper z Bośni i Hercegowiny nie pojechał na mecz rezerw z LKS Goczałkowice, podobnie jak Kacper Bieszczad. To wskazuje, że Vladan Kovacević będzie ponownie pauzował w Ekstraklasie, a jego miejsce zajmie kolejny bramkarz w hierarchii. O ile w Radomiu Serba zastąpił Bieszczad, a Sahinović usiadł na ławce, tak teraz role mają się odwrócić.

Z obozu Medalików płyną optymistyczne opinie o młodym bramkarzu, który latem dołączył do zespołu, co kosztowało mistrzów Polski pół miliona euro. 20-latek, uchodzący za największy talent w swoim kraju, ma za sobą trzy udane występy w drugiej drużynie Rakowa. W krótkim czasie zdołał już nawet obronić rzut karny. Teraz miałby wskoczyć do klatki w miejsce Bieszczada, którego pomyłka w Radomiu skomplikowała podopiecznym Dawida Szwargi walkę o punkty.

Występ przeciwko Legii Warszawa byłby debiutem Muhameda Sahinovicia w barwach Rakowa Częstochowa. Jego doświadczenie w seniorskiej piłce ogranicza się obecnie do trzydziestu pięciu gier dla FK Sarajewo, z którym wywalczył Puchar Bośni i Hercegowiny.

Reklama

WIĘCEJ O RAKOWIE CZĘSTOCHOWA:

SZYMON JANCZYK

fot. Newspix

Nie wszystko w futbolu da się wytłumaczyć liczbami, ale spróbować zawsze można. Żeby lepiej zrozumieć boisko zagląda do zaawansowanych danych i szuka ciekawostek za kulisami. Śledzi ruchy transferowe w Polsce, a dobrych historii szuka na całym świecie - od koła podbiegunowego przez Barcelonę aż po Rijad. Od lat śledzi piłkę nożną we Włoszech z nadzieją, że wyprodukuje następcę Andrei Pirlo, oraz zaplecze polskiej Ekstraklasy (tu żadnych nadziei nie odnotowano). Kibic nowoczesnej myśli szkoleniowej i wszystkiego, co popycha nasz futbol w stronę lepszych czasów. Naoczny świadek wszystkich największych sportowych sukcesów w Radomiu (obydwu). W wolnych chwilach odgrywa rolę drzew numer jeden w B Klasie.

Rozwiń

Najnowsze

Ekstraklasa

Komentarze

10 komentarzy

Loading...