Reklama

Podolski: To nie jest profesjonalne. Zmiany są potrzebne

Paweł Wojciechowski

Autor:Paweł Wojciechowski

02 kwietnia 2024, 08:35 • 3 min czytania 1 komentarz

Lukas Podolski, który w wywiadach często unika wygładzonych formułek i jest bardzo bezpośredni, został zapytany na antenie Canal + w programie „Liga + Extra” o aktualną sytuacje Górnika Zabrze. I jak zwykle nie gryzł się w język.

Podolski: To nie jest profesjonalne. Zmiany są potrzebne

Mistrz świata został zapytany o sytuację sportową, w której Górnik jest blisko czołowej szóstki i przed tą kolejką miał nawet szansę wskoczyć do tej ścisłej grupy drużyn, która walczy o mistrzostwo i puchary. Po niedzielnym przegranym meczu z Legią (1:3) zespół Podolskiego stracia tę okazję, choć ich wiosenne punktowanie nadal trzeba ocenić pozytywnie. – Może my umiemy grać tylko jak jest presja, jak jest walka o utrzymanie. Kiedy mamy szansę być gdzieś wyżej, to wychodzimy na taki mecz bez energii, bez emocji. Trzeba jednak powiedzieć, że gramy dobry sezon, mimo tych wszystkich problemów w klubie – powiedział były reprezentant Niemiec.

Rozdźwięk między sytuacją, w jakiej jest klub na boisku, a tym, co się dzieje w gabinetach klubowych, jest ogromny. Nie ma prezesa, ani dyrektora sportowego, a piłkarze od kilku miesięcy nie otrzymują wypłat. – Bardziej się martwię nie o ten, a o przyszły sezon, bo wielu piłkarzy jest niezadowolonych i nie mają kontraktów. Ja mogę usiąść i z nimi pogadać, ale nie mam prawa niczego podpisać – stwierdził Podolski

Trzeba już planować nowy sezon. Każdy, kto jest w piłce, wie jak to powinno funkcjonować. Jak jesteś spokojny o utrzymanie, to możesz już planować kolejny. Jesteśmy gdzieś na górze, można wszystko ustawiać na nowy sezon, ale to jak u nas wygląda, to nie jest profesjonalne. Mam nadzieję, że to się jakoś zmieni, bo tak się nie da pracować – dodał piłkarz Górnika.

Podolski poruszył też wątek związany z zarządzaniem klubem. Od wielu lat Górnikiem rządzą władze miasta na czele z walczącą w nadchodzących wyborach samorządowych o kolejną kadencję prezydent Małgorzatą Mańką-Szulik. Rządy te mają wpływ na funkcjonowanie klubu, a brudów, które coraz częściej wypadają spod zabrzańskiego dywanu, jest coraz więcej.

Reklama

Zmiany są potrzebne. Mam do tego inne podejście, bo grałem w wielkich klubach i to jest normalne, że jest zarząd, dyrektor, ludzie, którzy znają się na piłce. Nie wiem, czy w Polsce to jest normalne, czy może ja mam inne oczekiwania, ale klub nie powinien tak funkcjonować – powiedział na koniec Podolski. Piłkarz dodał też, że ma nadzieję na zmiany w Zabrzu już po wyborach samorządowych zaplanowanych na 7 kwietnia.

Przegrana z Legią to pierwsza domowa porażka ekipy Jana Urbana od października. Sytuacja Górnika w tabeli Ekstraklasy na tym etapie sezonu jest całkiem niezła. Zabrzanie są w na siódmym miejscu z 39 punktami i tracą do podium sześć oczek. Za tydzień, 8 kwietnia, zespół Górnika zmierzy się na wyjeździe z Zagłębiem Lubin.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Reklama
Fot. Newspix

Kibic FC Barcelony od kiedy Koeman strzelał gola w finale Pucharu Mistrzów, a rodzice większości ekipy Weszło jeszcze się nawet nie znali. Fan Kobe Bryanta i grubego Ronaldo. W piłce jak i w pozostałych dziedzinach kocha lata 90. (Francja'98 na zawsze w serduszku). Ma urodziny tego dnia co Winston Bogarde, a to, że o tym wspomina, potwierdza słabość do Barcelony i lat 90. Ma też urodziny tego dnia co Deontay Wilder, co nie świadczy o niczym.

Rozwiń

Najnowsze

Ekstraklasa

Komentarze

1 komentarz

Loading...