Reklama

Właściciele angielskich klubów będą mogli zostać zmuszeni do ich sprzedaży

Bartek Wylęgała

Opracowanie:Bartek Wylęgała

20 marca 2024, 17:14 • 2 min czytania 3 komentarze

Trwa wojna o Premier League. Brytyjski parlament pragnie przegłosować nową ustawę, która umożliwi powołanie niezależnego organu nadzorczego ds. futbolu. Do listy jego kompetencji dopisano właśnie możliwość wymuszenia sprzedaży klubu na właścicielach niewypełniających swoich zobowiązań.

Właściciele angielskich klubów będą mogli zostać zmuszeni do ich sprzedaży

Od dłuższego czasu brytyjski parlament przygotowuje „ustawę o nadzorze piłki nożnej”. Według niej ma zostać powołany m.in. nowy organ nadzorczy, który będzie kontrolował poczynania klubów Premier League. Do tej pory angielska ekstraklasa stanowiła niezależny byt. Ani krajowy związek piłkarski, ani tym bardziej brytyjski rząd, nie mogli ingerować we właścicielstwo poszczególnych drużyn. Wyjątek: sprawy skomplikowane, wykraczające poza futbol, jak na przykład sprawa Romana Abramowicza i Chelsea, czy sposób podziału pieniędzy z praw telewizyjnych.

Czytaj więcej o sprawie: Premier League odrzuciła wartą 900 milionów ofertę od rządu

Parlament do listy proponowanych zmian planuje dopisać nowy punkt: możliwość wymuszenia odsprzedaży klubu w wypadku rażących zaniedbań. Oprócz tego już teraz widnieją tam takie zapisy jak konieczność zatwierdzenia przejęcia danej drużyny. Nabywca musi dysponować środkami, co do których nie ma żadnych „moralnych zastrzeżeń”.

Już funkcjonujący właściciele musieliby z kolei regularnie odnawiać „licencję”. Aby ją otrzymać, należy spełnić wyżej wymienione warunki. Jeżeli to się nie stanie, należy liczyć się z wizją wymuszonej sprzedaży większości akcji w klubie. To wyraźna aluzja do rosnącego wpływu inwestorów z Bliskiego Wschodu na brytyjski futbol, czy reakcja na wydarzenia związane z postacią Romana Abramowicza.

Reklama

WIĘCEJ W WESZŁO:

Fot. Newspix

Nie Real, nie Barcelona, a Jordan-Sum Zakliczyn. Szczerze wierzy, że na około stumiejscowy stadion z atrakcyjnym dojazdem zawita jeszcze kiedyś Puchar Mistrzów. Do tego czasu pozostaje mu oglądanie hiszpańskiej i portugalskiej piłki. Czasem lubi także dietę wzbogacić o sporty walki, a numerowane gale UFC są dla niego świętem porównywalnym z Wielkanocą. Gdyby mógł, to powiesiłby nad łóżkiem plakat Seana Stricklanda, ale najpierw musi wymyśleć jak wytłumaczy się z tego znajomym.

Rozwiń

Najnowsze

MMA

Sam sobie sterem, żeglarzem i okrętem. Michał Oleksiejczuk na zakręcie kariery w UFC

redakcja
0
Sam sobie sterem, żeglarzem i okrętem. Michał Oleksiejczuk na zakręcie kariery w UFC
Ekstraklasa

Kiedyś wonderkid Chelsea, dziś piłkarz Ekstraklasy? Piazon chce trafić do Polski [NEWS]

Kamil Warzocha
4
Kiedyś wonderkid Chelsea, dziś piłkarz Ekstraklasy? Piazon chce trafić do Polski [NEWS]

Anglia

Ekstraklasa

Kiedyś wonderkid Chelsea, dziś piłkarz Ekstraklasy? Piazon chce trafić do Polski [NEWS]

Kamil Warzocha
4
Kiedyś wonderkid Chelsea, dziś piłkarz Ekstraklasy? Piazon chce trafić do Polski [NEWS]

Komentarze

3 komentarze

Loading...