Podczas spotkania z Widzewem kibice Cracovii wywiesili kontrowersyjny transparent. Na Pasy spadła krytyka, dlatego krakowski klub zdecydował się wydać oficjalne oświadczenie.
– W związku z oprawą wieloformatową, jaka miała miejsce podczas meczu pomiędzy Cracovią a Widzewem Łódź, ubolewamy nad jej treścią. Niezależnie od przekazu, jaki miała ona przedstawiać, wiemy, iż mogła ona wzbudzić kontrowersje, co nie powinno mieć miejsca – napisano na wstępie oświadczenia.
Podczas meczu Cracovii z Widzewem Łódź fani miejscowych wywiesili transparent z napisem: „Jesteśmy jak Prometeusz, bo dajemy ludziom ogień”. Pokazany na oprawie kibic Pasów trzymał w lewej ręce odciętą głowę. To właśnie za to na klub spadła uzasadniona krytyka. Transparent nawoływał bowiem do przemocy.
– Zdajemy sobie sprawę, że oprawy meczowe mają swoją specyfikę i są ważnym elementem meczu, ale nie mogą one przedstawiać, nawet odnosząc się do mitologii greckiej, obrazów, które mogą być uznane za obraźliwe. Sprawę tej oprawy klub szczegółowo wyjaśni tak, aby w przyszłości nie dochodziło do podobnej sytuacji. Za zaistniałe wydarzenie przepraszamy i wierzymy, że w przyszłości nie będą one miały miejsca – dodano w oświadczeniu.
WIĘCEJ O KIBOLACH:
- Dno Kałuży
- Kibole zdziczeli. Ich zasady okazały się oszustwem
- Człowiek z bananem. Tajemnica śmierci młodego piłkarza GKS-u Katowice
- Jak Janusz Waluś został bohaterem stadionów?
Fot. Newspix
