Reklama

Reus w Premier League? Niemiec proponuje swoje usługi West Hamowi

Antoni Figlewicz

Opracowanie:Antoni Figlewicz

07 marca 2024, 08:35 • 2 min czytania 2 komentarze

Tylko najstarsi górale pamiętają czasy, w których Marco Reus nie grał dla Borussii Dortmund. Na Signal Iduna Park oglądamy go nieprzerwanie od lipca 2012 roku i przez prawie dwanaście lat przywykliśmy już do obrazu Niemca w żółtej koszulce. Reus przez liczne urazy nigdy nie wypłynął na szerokie wody, a teraz w wieku 34 lat nie jest już tak ważnym elementem układanki trenera BVB, Edina Terzicia.

Reus w Premier League? Niemiec proponuje swoje usługi West Hamowi

Zresztą musi czuć się naprawdę staro, kiedy w sztabie szkoleniowym Borussii widzi swoich kolegów z boiska – rok starszego Nuriego Sahina i będącego w tym samym wieku Svena Bendera. Oni są już po drugiej stronie rzeki, a Reus chciałby jeszcze trochę w tę piłkę pograć.

Dlatego szuka alternatyw. Jeśli w końcu miałby opuścić Dortmund, może wreszcie poszukać wyzwań za granicą. Zgodnie z doniesieniami portalu Football Insider, Niemiec miał zaoferować swoje usługi grającemu w Premier League West Hamowi. Trudno powiedzieć, czy Młoty skuszą się na podstarzałego Niemca – wszystko, jak to zwykle bywa, zależeć będzie od warunków ewentualnego kontraktu.

Reklama

Reus ma mieć na stole oferty z MLS i ligi tureckiej, ale chciałby jeszcze chwilę pograć na najwyższym poziomie. Jego umowa z Borussią wygasa w czerwcu i agenci piłkarza zabrali się już do intensywnej pracy. Namówią West Ham na Reusa? Londyńczycy są pewni, że latem stracą co najmniej jednego z trzech ofensywnych graczy – większe kluby są zainteresowane Jarrodem Bowenem, Lucasem Paquetą czy Mohammedem Kudusem.

Więcej na Weszło:

Fot. Newspix

Wolałby pewnie opowiadać komuś głupi sen Davida Beckhama o, dajmy na to, porcelanowych krasnalach, niż relacjonować wyjątkowo nudny remis w meczu o pietruszkę. Ostatecznie i tak lubi i zrobi oba, ale sport to przede wszystkim ciekawe historie. Futbol traktuje jak towar rozrywkowy - jeśli nie budzi emocji, to znaczy, że ktoś tu oszukuje i jego, i siebie. Poza piłką kolarstwo, snooker, tenis ziemny i wszystko, w co w życiu zagrał. Może i nie ma żadnych sportowych sukcesów, ale kiedyś na dniu sąsiada wygrał tekturowego konia. W wolnym czasie głośno fałszuje na ulicy, ale już dawno przestał się tego wstydzić.

Rozwiń

Najnowsze

Francja

Puchary się oddalają. Lens Frankowskiego przegrywa z Marsylią

Piotr Rzepecki
0
Puchary się oddalają. Lens Frankowskiego przegrywa z Marsylią

Anglia

Francja

Puchary się oddalają. Lens Frankowskiego przegrywa z Marsylią

Piotr Rzepecki
0
Puchary się oddalają. Lens Frankowskiego przegrywa z Marsylią

Komentarze

2 komentarze

Loading...