Reklama

Tułacz o pierwszej połowie z Zagłębiem: Grając tak, nie mamy czego szukać w Ekstraklasie

Konrad Modzel

Autor:Konrad Modzel

25 lutego 2024, 15:48 • 2 min czytania 1 komentarz

Puszcza Niepołomice przy Kałuży zremisowała w niedzielne południe z Zagłębiem Lubin 2:2. Na konferencji prasowej trener „Żubrów” nie krył rozczarowania tym wynikiem.

Tułacz o pierwszej połowie z Zagłębiem: Grając tak, nie mamy czego szukać w Ekstraklasie

Beniaminek wyszedł na prowadzenie już w 8. minucie spotkania za sprawą Romana Jakuby, ale po zdobyciu tej bramki, drużyna się cofnęła, w defensywie nastąpił chaos i na przerwę Zagłębie schodziło z wynikiem 2:1.

Nie rozumiem reakcji mojego zespołu po strzelonej bramce… kompletnie oddaliśmy inicjatywę. Jedyne szczęście, że straciliśmy tylko dwie bramki. Remis niewiele zmienia w naszej sytuacji. Z punktu mentalnego to na pewno jakiś pozytyw. Grając tak, jak w pierwszej połowie, nie mamy czego szukać w Ekstraklasie – mówił szkoleniowiec Puszczy.

Reklama

Za tydzień Puszcza uda się do Łodzi na mecz z ostatnim w tabeli ŁKS-em. – Każdy mecz jest ważny, oni bardzo będą chcieli z nami wygrać. Czy to jest dla nas ostatni dzwonek na zwycięstwo, by zyskać spokój? Pewnie nie. W każdym meczu walczymy, zdajemy sobie sprawę z naszych atutów i rywala – stwierdził Tułacz.

Puszcza Niepołomice ma w tym momencie 22 punkty na swoim koncie i zajmuje 15. miejsce w tabeli tuż nad strefą spadkową. Z tym że Korona Kielce jeszcze nie rozegrała meczu w tej kolejce i jeśli nie przegra wieczorem z Legią, to wyprzedzi „Żubry”.

WIĘCEJ O PUSZCZY NIEPOŁOMICE:

Fot. Newspix

 

Najnowsze

Ekstraklasa

Komentarze

1 komentarz

Loading...