Reklama

Iga Świątek sensacyjnie odpadła w półfinale turnieju w Dubaju!

Łukasz Poznański

Autor:Łukasz Poznański

23 lutego 2024, 18:46 • 2 min czytania 9 komentarzy

Sensacja w Dubaju! Jedynka światowego rankingu, Iga Świątek, przegrała w półfinale z kwalifikantką Anną Kalinską (40. WTA) 4:6, 4:6. Tym samym to Rosjanka powalczy jutro z Włoszką Jasmine Paolini o mistrzostwo turnieju w Zjednoczonych Emiratach Arabskich.

Iga Świątek sensacyjnie odpadła w półfinale turnieju w Dubaju!

Zmagania w Dubaju okazały się trudne dla faworytek. Już w drugiej rundzie w swoim pierwszym meczu zdemolowana przez Donnę Vekic została Aryna Sabalenka. Anna Kalinska z kolei na drodze do półfinału zebrała skalp rozstawionej z trójką Coco Gauff. Dziś Rosjanka dołożyła jeszcze do kolekcji naszą Igę.

Nasza reprezentantka w poprzednich trzech spotkaniach standardowo nie straciła seta. Dziś wszyscy spodziewali się podobnego rezultatu, tym bardziej, że na jej drodze stanęła zawodniczka, która do głównej drabinki awansowała z kwalifikacji. Pierwsze gemy były wyrównane. Polce udało się przełamać rywalkę na 4:2. Ta jednak odpowiedziała od razu przełamaniem powrotnym, a potem wygrała jeszcze trzy kolejne partie. W efekcie pierwszy set padł jej łupem w stosunku 6:4.

To nie Kalinska zagrała dziś wybitnie, a Iga zaprezentowała się poniżej swojego poziomu. Nasza reprezentantka popełniała sporo błędów, frustrowała się. Po jednym z takich nieudanych zagrań w pierwszym gemie drugiego seta w złości rzuciła nawet rakietą, co rzadko jej się zdarza. Rosjanka drugą partię zaczęła od przełamania, a potem zaliczyła jeszcze jedno i przy stanie 5:2 była o krok od wygrania pojedynku.

Reklama

Wtedy nasza reprezentantka się przebudziła. Sama zaliczyła przełamanie, po tym jak obroniła dwie piłki meczowe, a następnie wygrała jeszcze jedną małą partię. To było jednak wszystko, na co było ją dziś stać. Choć Polka rzuciła wszystko na szalę, Kalinska zamknęła spotkanie w swoim kolejnym gemie serwisowym i powalczy jutro w Dubaju o swój pierwszy tytuł w zawodach tej rangi.

Świątek będzie z kolei miała teraz dłuższy odpoczynek przed wylotem do Stanów Zjednoczonych. Jej następny start to turniej w Indian Wells w dniach 4-10 marca.

Fot. Newspix

Stara się wcielić w życie ideał człowieka renesansu. Multilingwista. Pasjonat podróży autostopowych i noclegów pod gołym niebem. Przeżeglował morze (na razie jedno), przewspinał góry. Zaśpiewa, zagra. Trochę gorzej z tańcem, chyba że jest to taniec z piłką koszykową. Uwielbia się uczyć. Marzy, by w każdej dziedzinie umiejętności, myśli i wiedzy ludzkiej zdobyć choć podstawową orientację. W sporcie najbardziej pasjonuje go przekraczanie granic. Niezłomna wola, która pozwala zdyscyplinować każdą komórkę organizmu, by w określonej sekundzie osiągnąć powzięty cel.

Rozwiń

Najnowsze

Francja

Puchary się oddalają. Lens Frankowskiego przegrywa z Marsylią

Piotr Rzepecki
0
Puchary się oddalają. Lens Frankowskiego przegrywa z Marsylią

Tenis

Polecane

„Mój najlepszy mecz w tym roku”. Iga Świątek w kolejnej rundzie turnieju w Madrycie

redakcja
0
„Mój najlepszy mecz w tym roku”. Iga Świątek w kolejnej rundzie turnieju w Madrycie

Komentarze

9 komentarzy

Loading...