Ciekawe doniesienia z Albanii. Portal newsport.al informuje, że szukające na finiszu okienka wzmocnień w ofensywie Fulham miało na radarze m.in. Ernesta Muciego. Zaskoczeniem jest kwota, którą tu wymieniono.
Według tego źródła Legia oczekiwała za swojego asa aż 20 mln euro, a Fulham… miało nie mieć problemów z wyłożeniem takiej kwoty na stół. Wiele dobrego zrobiły występy Muciego z Aston Villą w Lidze Konferencji, w których łącznie zdobył trzy bramki.
Kiedy jednak pojawiła się możliwość wypożyczenia z Chelsea innego Albańczyka, Armando Brojy stołeczny klub zdecydował się właśnie na ten ruch.
Broja we wrześniu wrócił na boisko po zerwaniu więzadła w kolanie i choć od tego momentu dostawał sporo minut, to na Craven Cottage proces jego odbudowy powinien jeszcze przyspieszyć.
CZYTAJ WIĘCEJ:
- Gikiewicz: Nie akceptuję przeciętności. Zarażam osobowością [WYWIAD]
- Wszystkie kluby, których nie poprowadził Marek Papszun
- Trela: Klimat i rytm meczowy. Nowy pucharowy atut polskich klubów
- Kallman: Gdybym nie hamował się na siłowni, byłbym wielki jak szafa [WYWIAD]
- Golański: Zawodnicy robią progres. Chcemy zarabiać na transferach [WYWIAD]
Fot. FotoPyK
