Donny van de Beek inaczej wyobrażał sobie swoją karierę, gdy za ponad 40 milionów euro przenosił się z Ajaxu do Manchesteru United. Old Trafford nie zawojował, stracił status wielkiego, młodego talentu i teraz jest bliski przenosin do Bundesligi. Jak donosi Fabrizio Romano, Holender już wkrótce może zasilić szeregi Eintrachtu Frankfurt.
W tym sezonie Premier League pomocnik grał tylko przez… dwie minuty. Tak — dwie minuty. Van de Beek nie znajduje uznania w oczach Erika ten Haga i jak informuje znany dziennikarz, szuka sobie nowego pracodawcy. Oprócz Eintrachtu, zainteresowanie Holendrem wyraziła też hiszpańska Girona, która jest rewelacją Primera Division.
https://twitter.com/FabrizioRomano/status/1734523113025462333
Romano jest przekonany, że van de Beek opuści Manchester i wszystko wskazuje na to, że to dobre rozwiązanie zarówno dla klubu, jak i samego zawodnika. Pomocnik rozegrał w tym i poprzednim sezonie ledwie dwanaście spotkań w barwach Czerwonych Diabłów.
WIĘCEJ O ZAGRANICZNYM FUTBOLU:
- Szalony koncept pewnego Czecha. Jak Bohemians podbili antypody
- Największe więzienie świata. Piłkarskie sceny z konfliktu Izraela i Palestyny
- Invicibles po turecku. Fenerbahce w drodze po tytuł za wszelką cenę
- Mostar. Miasto, które płacze kulami [REPORTAŻ]
- Szaleństwo czy wybitny plan? Jak i po co Arabia Saudyjska chce przejąć futbol
fot. Newspix