Marcin Kamiński prezentuje wysoką formę strzelecką. Zdobył właśnie trzecią w tym sezonie, a drugą z rzędu bramkę dla Schalke.
W przeciwieństwie do swojego klubu Marcin Kamiński przeżywa bardzo dobry okres w karierze. Jest kapitanem Schalke, kibice liczą się z jego zdaniem, szczególnie tym o fatalnej dyspozycji całego zespołu Die Koenigsblauen, a teraz zaczął również regularnie strzelać do siatki rywali. Obrońca zdobył bramkę w ostatnim spotkaniu z Fortuną Duesseldorf, a także w pucharowym starciu z St. Pauli. Na nieszczęście dla niego, ekipa z Gelsenkirchen oba przegrał, co doprowadziło do odpadnięcia z DFB Pokal, a także skutkuje szesnastym, barażowym miejscem w 2. Bundeslidze.
Kamiński nie zamierza jednak dalej narzekać na słabą postawę swojego zespołu i ponownie wziął sprawy w swoje ręce. Strzelił trzeciego gola w tym sezonie, skutecznie wykorzystując dośrodkowanie Paula Seguina z rzutu rożnego w starciu z VfL Osnabrueck.
Marcin Kamiński się nie zatrzymuje! Kolejny gol Polaka w tym sezonie.
Mecz oglądaj w Viaplay#domBundesligi pic.twitter.com/F95mDJweHC
— Viaplay Sport Polska (@viaplaysportpl) December 1, 2023
Schalke prowadzi z Osnabrueck do przerwy 1:0. Być może tym razem gol Kamińskiego da wygraną Die Koenigsblauen.
WIĘCEJ O NIEMIECKIM FUTBOLU:
- Co ma Poznań do Berlina? Nenad Bjelica znów musi przekonywać
- Trela: Ale Bayer! Leverkusen Xabiego Alonso „drużyną godziny” w Europie
- Trela: Bóle wzrostowe. Union Berlin po złej stronie koła fortuny
- „Nawet po najlepszej imprezie przychodzi poniedziałek”. O problemach Koeln i Mainz
Fot. Newspix