Karol Świderski źle się poczuł w przerwie meczu z Czechami. Napastnik reprezentacji Polski został przewieziony do szpitala – informuje TVP Sport.
Karol Świderski wyszedł od pierwszej minuty w spotkaniu z Czechami. Tworzył duet napastników wraz z Robertem Lewandowskim. W pierwszej połowie wyglądał nieźle, to on był adresatem podania Nicoli Zalewskiego przy akcji bramkowej. Gola na 1:0 ostatecznie zdobył Jakub Piotrowski.
Na drugą połowę Świderski już jednak nie wyszedł. Okazuje się, że ta zmiana nie była spowodowana taktyką, a jakimiś dolegliwościami. Portal TVP Sport poinformował, że Karol Świderski źle się poczuł w przerwie meczu i musiał pojechać do szpitala. Póki co nie wiemy, co dokładnie dolega napastnikowi Charlotte FC.
Świderskiego zmienił napastnik tureckiego Antalyasporu Adam Buksa.
WIĘCEJ O REPREZENTACJI:
fot. 400mm