W niedzielne popołudnie kibice zgromadzeni na stadionie Hutnika byli świadkami niesamowitego spotkania. Ich ukochana drużyna do 60. minuty prowadziła z Kotwicą Kołobrzeg 3:0, żeby ostatecznie przegrać 3:5.
Oliwy do ognia dodaje fakt, że tydzień temu Hutnik Kraków również prowadził 3:0 i mimo tak wysokiego prowadzenia nie był w stanie tego meczu nawet zremisować. Przegrał wtedy na wyjeździe z Lechem II Poznań 3:4. Dziś też wydawało się, że mają mecz pod kontrolą i w pewnym momencie wszystko im się posypało.
Co tu się wydarzyło!? Z 0:3 na… 5:3! Takie rzeczy tylko w polskiej lidze
Hutnik Kraków wygrywał 3:0 do 60. minuty i… przegrał 3:5! Kotwica Kołobrzeg w spektakularnym stylu odrobiła straty pic.twitter.com/0d7MW6yCWE
— TVP SPORT (@sport_tvppl) November 5, 2023
“Bobla, pakuj walizki” “Oddawać koszulki” i kilka mocniejszy słów z trybun od kibiców Hutnika Kraków. Z 3:0 na 3:5‼️. W tydzień zrobić to samo. Już odchodząc od kwestii sportowych, współczuję piłkarzom, bo odbudować się mentalnie będzie ciężko.
— Dominik Pasternak (@Do_Pasternak) November 5, 2023
Hutnik Kraków zajmuje obecnie 9. miejsce w tabeli II ligi z dorobkiem 21 punktów po 16. kolejkach, a ich dzisiejszy rywal jest liderem, a na swoim koncie ma 30 oczek.
Hutnik Kraków – Kotwica Kołobrzeg 3:5 (2:0)
Deniss Rakels 8′ (k), Dominik Zawadzki 41′, Krystian Lelek 48′ – Jonathan Junior 60′, 64′ (k), Cezary Polak 75′, Filipe Oliveira 81′, 90′
WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE:
- WSTYD i HAŃBA Zagłębia – na piechotę do domu, a kibicom oddać za paliwo!
- W głąb zacnej ewolucji. Co zmieniło się w Śląsku Wrocław?
- Trela: Frekwencyjny boom. Ekstraklasa z szansami na rekordowy sezon na trybunach
- Głowacki: Mózg na wierzchu i trepanacja czaszki, tak skończyłem z piłką
Fot. Newspix