Michał Karbownik przeszedł testy medyczne przed podpisaniem kontraktu z Herthą Berlin. Niebawem zwiąże się długoterminową umową ze Starą Damą, o czym informuje „Bild”.
Po wygaśnięciu wypożyczenia z Fortuny Duesseldorf szanse na pozostanie Michała Karbownika w Niemczech były bardzo duże. W Brighton nie mógł liczyć na grę, a w 2. Bundeslidze zbudował sobie całkiem solidną markę. W grze o polskiego obrońcę były wspomniana już Fortuna, FC Schalke 04 i Hertha Berlin. Wyścig wygrała Stara Dama, która przechodzi obecnie transformację po spadku z Bundesligi.
W poniedziałek Karbownik przeszedł pomyślnie testy medyczne i ustalił warunki indywidualnego kontraktu. Niebawem podpisze długoterminową umowę z Herthą, która przeleje na konto Brighton kilka milionów euro. Dziennikarze „Bilda” nie podają konkretnej ceny, lecz właśnie z tego powodu wysokiej kwoty odstępnego, przekraczającej możliwości finansowe klubu, nie doszło do powrotu polskiego obrońcy do Duesseldorfu.
WIĘCEJ O NIEMIECKIM FUTBOLU:
- Trela: Sentymentalny jak niemiecki piłkarz. Znane postaci Bundesligi wracają do korzeni
- Trela: Bohaterowie drugiego planu. Trudne perspektywy Polaków w 2. Bundeslidze
- Trela: Ekspert z zewnątrz. Jak szef zakładu stolarskiego został dyrektorem Bayernu
Fot. Newspix