Radomiak Radom z powodu kontuzji stracił kolejnego zawodnika. Najlepszy strzelec Zielonych, Leonardo Rocha, w meczu ze Śląskiem Wrocław musiał przedwcześnie opuścić murawę. Udało nam się ustalić, jak poważny jest uraz Portugalczyka.
Wygląda na to, że Rocha nie poprawi już swojego dorobku strzeleckiego w obecnych rozgrywkach. 25-letni napastnik doznał kontuzji kolana, która wykluczy go z gry na trzy tygodnie. Są szanse na to, że Leonardo Rocha wystąpi w ostatnim meczu sezonu — z Pogonią Szczecin — ale na ten moment bardziej prawdopodobny scenariusz to pauza do końca maja.
Rocha: Na treningach Mbappe niszczył każdego
Radomiak Radom. Kontuzja Leonardo Rochy
W Radomiu cieszą się, że sprawa nie okazała się poważniejsza, bo Rocha mógł uszkodzić więzadła. Napastnik doznał urazu po strzeleniu bramki Śląskowi, gdy przypadkowo wpadł w niego rywal. Noga “została” w miejscu, niedługo potem piłkarz zgłosił potrzebę zejścia z boiska. Gol zdobyty we Wrocławiu był szóstym trafieniem Leonardo w Radomiaku, co czyni go najlepszym strzelcem zespołu. W ostatnich spotkaniach sezonu zastąpi go ktoś z dwójki Jean Franco Sarmiento — Krystian Okoniewski. Z tym drugim wiązane są spore nadzieje w kontekście przyszłych rozgrywek i spełnienia limitu gry młodzieżowców. Nie jest tajemnicą, że radomianie znów postawią na młodego zawodnika w bramce — mówi się o ponownym wypożyczeniu Gabriela Kobylaka — ale piłkarze z pola też mają odegrać w tym wszystkim swoją rolę.
Ciężko będzie jednak załatać na szybko dziurę po podstawowym napastniku. Rocha to jedenasty zawodnik ligi pod względem strzałów/90 minut (2,83) i piętnasty jeśli chodzi o kontakty z piłką w polu karnym (4,09). Pod oboma względami przebił więc Mauridesa (odpowiednio 2,19 i 2,8), którego kilka miesięcy temu zastąpił. Portugalczyk jest także skuteczniejszy od poprzednika — notuje 0,43 xG i 0,47 bramek/90 minut (vs 0,32 i 0,27). W ostatnim czasie zaczęły pojawiać się informacje o potencjalnym letnim transferze napastnika. Leonardo jest obserwowany, ale nikomu z takim ruchem się nie śpieszy.
Wiadomo jednak, że Rocha w przypadku odejścia w Polsce nie zostanie. Zarówno otoczenie zawodnika, jak i sam Raków, zaprzeczają zainteresowaniu ze strony tego klubu. Radomiak natomiast już teraz ustawił cenę minimalną na poziomie miliona euro.
Michał Kaput wciąż na celowniku Radomiaka
Leonardo Rochy zabraknie w meczu z Piastem Gliwice, co każe wspomnieć o innym potencjalnym transferze. Ostatnio informowaliśmy o zainteresowaniu radomian Maximem Dominguezem i Janem Grzesikiem oraz o zaklepanym już skrzydłowym — Edim Semedo. Radomiak wciąż szuka też “szóstki” i nadal interesuje się powrotnym transferem Michała Kaputa. Temat co jakiś czas wraca, ale dotychczas był on blokowany przez Piasta. Latem może być inaczej, bo Kaput w Gliwicach gra coraz mniej.
Z tego co słyszymy, nowy trener Radomiaka na bieżąco ogląda i opiniuje cele transferowe klubu, szykując się na letnie okienko. W przypadku wymienionych przez nas wcześniej nazwisk werdykt był pozytywny. Po sezonie natomiast zapadną decyzje co do odejść z zespołu.
WIĘCEJ O RADOMIAKU RADOM:
- Przecież miało wyjść inaczej. Dlaczego Mariusz Lewandowski stracił pracę w Radomiaku?
- Banasik: W Radomiu zachłysnęliśmy się sukcesem
- Radomiak w budowie. Nowoczesny stadion, nowoczesna baza, nowoczesny klub?
SZYMON JANCZYK
fot. Newspix