Szok spowodowany odejściem Marka Papszuna z Rakowa Częstochowa jest ogromny – niedługo zostaniemy pozbawieni, przyjmijmy, duetu, który wydawał się jasną i oczywistą codziennością. Trudno sobie wyobrazić Toma bez Jerry’ego, Vincenta Vegę bez Julesa Winnfielda, Romeo bez Julii. Raków bez Papszuna. Jednoznacznie każe to stwierdzić, jak cholernie trudne wejście będzie miał do klubu jego następca.

Właściwie… Do czego to porównać? Brakuje jednoznacznych skojarzeń – przynajmniej jeśli chodzi o nasz futbol, a do tego wielkiego nie ma co się odnosić, bo to właściwie dwie różne dyscypliny sportu. Co, Fornalik odchodzący z Piasta, Nawałka żegnający się z reprezentacją? Nie pasują przecież, skoro jeden i drugi mieli swoje piękne chwile, ale jednak żegnali się w momencie kryzysu. Gliwiczanie kompletnie się zacięli i potrzebowali resetu, kadra była skompromitowana po mistrzostwach świata.
Może więc Skorża i Lech? No też nie, kadencja trenera pod względem spędzonego czasu w klubie nijak miała się do stażu Papszuna w Rakowie.
Pustka. Bardzo możliwe, że nasza piłka widzi to po raz pierwszy w historii, a jeśli nie, to mówimy o zadaniu dla historyków. Tak czy tak – jeśli współpraca trenera i klubu pozwalała dźwignąć tenże klub z kolan, robić kolejne awanse i zaraz sięgnąć po mistrzostwo Polski, a po tym tytule szkoleniowiec odchodzi – nie podejmując choćby walki w pucharach – to jest to wielka sprawa.
Nie będziemy jednak teraz rozmawiać o samym Papszunie, zostawmy to Maćkowi Wąsowskiemu i Jankowi Mazurkowi, którzy są na miejscu w Częstochowie i zbadają temat konkretnie. Zajmijmy się bardziej przyszłością, czyli następcą.
Świerczewski nie zaskoczył akurat w tym sensie, że stwierdził, iż z kolejnym szkoleniowcem jest już dogadany. On – w przeciwieństwie do wielu innych kolegów po fachu – uznaje, że trener piłkarski w klubie piłkarskim jest bardzo istotnym elementem. O ile tu i tam taki szkoleniowiec zajmuje czasem odległe miejsce, o tyle w Częstochowie jest główną postacią. Dziwne, prawda, ale tak jest.
Niemniej nawet jeśli Świerczewski potrafiłby czytać w myślach Papszuna i podpisałby nowego trenera jeszcze zanim stary szkoleniowiec powiedział mu, że chce odejść, to i tak musiałby sobie zdawać sprawę jak ogromnym wyzwaniem będzie to dla tego człowieka.
Raków to był Papszun, Papszun to był Raków. Wiele, jeśli nie prawie wszystko zależało od tego jegomościa w czapce z daszkiem. Począwszy od nowatorskiej, jak na nasze standardy taktyce, przechodząc przez żegnanie kolejnych współpracowników według „widzimisię” trenera, kończąc na historiach, że piłkarze nie mogą zarabiać więcej niż on.
Probierz mógł kiedyś dostać od Filipiaka fotel wiceprezesa, a i tak wszyscy wiedzieliśmy, iż prawdziwą i największą władzę skupia w swoich rękach Papszun. I każdy trener w Polsce chciałby skosztować choć jej ułamka.
Teraz w jego miejsce przyjdzie ktoś nowy i przecież trudno wierzyć w to, by od razu dostał tak szeroko zakrojone kompetencje. No nie, nikt nie koronuje kogoś obcego, do tego trzeba czasu i wyników. Nowy szkoleniowiec na swój autorytet dopiero będzie pracował i inaczej niż w innych klubach, będzie musiał przebyć długą drogę, by przegonić swojego poprzednika.
Wyniki? Ojej… Papszun śrubował ostatnio kapitalną serię meczów bez porażki, w Europie do fazy grupowej się nie załapał, ale Raków długo wyglądał naprawdę dobrze. Presja na takim człowieku przy pierwszych niepowodzeniach będzie naprawdę duża – „bo Papszun zrobiłby to tak, tak, albo siak, ale na pewno lepiej”. Tyle dobrego, że Częstochowa to nie Warszawa czy Poznań, więc kibicowski wątek nie będzie aż tak silny, natomiast cień poprzednika pozostanie ogromny.
Dla takiego szkoleniowca to będzie olbrzymia szansa, bo Raków stwarza wszelkie warunki – no, poza infrastrukturalnymi – by robić wynik i zapisywać się w pozytywny sposób na kartach historii polskiej piłki. Ale jednocześnie będzie to wyjątkowe wyzwanie, by przekonać wszystkich wokół, że Świerczewski się nie pomylił i zatrudnił właściwego szkoleniowca.
Ech, spróbujmy: zachowując absolutnie wszelkie proporcje, choćby przykład Manchesteru United pokazuje, jak trudno zastąpić kogoś, kto był zdecydowanie więcej niż tylko gościem na etacie. Papszuna i Fergusona dzieli galaktyka, tak samo Raków i United, ale skoro u nas nie ma przykładów, to trzeba – jednak – chociaż łypnąć okiem na wielkich. Tam za Szkota wszystko działało jak należy, potem przychodzili dobrzy przecież fachowcy i nie potrafili już nawiązać do dawnej wielkości. Tak, Raków nie jest wielki, ba, nie ma jeszcze nawet klepniętego mistrzostwa, ale w nadziei, że się rozumiemy – tu też nie odchodzi tylko trener.
Kimkolwiek będzie nowy szkoleniowiec, pozostaje życzyć mu powodzenia. I poradzić, by nie próbował się upodabniać do poprzednika, bo to może mu tylko zaszkodzić. Nie dlatego, że Papszun jest posągowy, ale po prostu – kopiowanie innych to zawsze kiepski wybór drogi. Tutaj tym bardziej.
CZYTAJ WIĘCEJ O RAKOWIE:
- Oficjalnie: Papszun po sezonie odejdzie z Rakowa
- Raków Częstochowa wykupił Stratosa Svarnasa z AEK-u Ateny
Fot. Newspix
to będzie bardzo łatwa robota – bo wszyscy wiedzą, że nie da rady i nikt pretensji z tego powodu nie będzie miał.
Dawid Szwarga sobie poradzi. I tak wszystkie ćwiczenia teraz robi na treningach.
Consistently made over 20,000 USD in income from home with the benefit of smooth playback and sticky online interest. |F330″ I actually made 18,000 USD with this perfect home income. Everyone can now without a doubt…
Check this web——————————>>> http://netjob76.blogspot.com/
Pójdzie do Legii, jego zawodnicy już tam są (Kun)
Może zabierze ze sobą również Musiolika i Gutkovskisa ?
Tam jest drewno czyli Perkhart no może trochę lepszego gatunku.
Pekhart dobre drewno, jak kiedyś Jodła.
Odróżniasz liczbę mnogą od pojedyńczej?
Paczul nieślubny synu Jacka Kmiecika ty umiesz napisać coś ciekawego? Co to za bełkot
A mówiłem że wal z udziałem anal+ i bukmachera? Jak Papszun mówił o rywalizacji i że to nie jest normalne po meczu z Widzewem.
Aka że z CWKSem ułożone wszystko aka spokojny Mistrz za puchar i mecz nad kanałkiem? A rok temu Mistrz Lecha na 100 lecie odwrotnie za puchar i schrzanienie na koniec?
I stąd mówił że gdyby rywalizacja była normalna. A tak go nie obchodziło ile punktów jest po meczu z Widzewem.
Myślę że wybrali Szulczka dlatego chciał 40 punktów Warty żeby nie było że jak ogłosi to spadną. I będzie miał wyzwanie życia, bo kto inny? Przecież Lech i CWKS teraz swoich nie zwolnią by brać Szulczka a Pogoń to nie to samo dla Szulczka który ma metody najbliższe tych Papszuna
PS. Myśle że Papszun z powodów osobistych zrezygnował aka jak opowiadał ciągle że nie ma czasu na rodzine, i jak po roku przerwy Szulczek czy inny następca nieda rady to powrót byłby czymś jeszcze większym niż zostanie (gdyby coś nie wyszło) i jeszcze większą legendą.
Przecież 48 letni trener nie skończy z piłką dożywotnio a CWKS i Lech nie planują Runjaicia i Broma zwalniać. Więc pewnie chodzi oto że chciał chwilę spokoju. A od następcy zależy czy będzie szukał potem w Lechu czy CWKSie po przerwie pracy jak już tam kogoś zwolnią.
Pisałem to już wcześniej kilku dzbanom tutaj, więc powtórzę i tobie. Weź porządny rozbieg, najlepiej kilkunastometrowy, ale wcześniej upewnij się, że nikt nie stoi przed tobą na drodze i z całej pety zapierdol z rozpędu łbem w ścianę. Pomóc na debilizm i bycie umysłową amebą pewnie to nie pomoże (i jedyne, co może być właściwym rozwiązaniem, to oddział opieki paliatywnej), ale przynajmniej będzie zabawnie.
Pełna zgoda szanowny Zboczeńcu. Kolega Xardasik „Brudna Koszula„ sumiennie pracuje na wyższe lokaty w moich cotygodniowych notowaniach rankingu największego wypływającego szamba wśród społeczności weszlo.com.
Mysle ze kolo chuja nam lata twój ,, ranking”
Myślę, że powinieneś przeprosić za te słowa!
Pocieszaj się CWKSiarzu nadal nie rozumiecie że to kapitał Świerczewskiego oraz jego rozsądek sprawił że Papszun był 7 lat. Tacy Mioduscy czy Leśnodorscy to by z II ligi nie wyszli bo by już wtedy zwolnili.
I nadal wierzycie że uczciwie z GTSem 6-0 było i wam Mistrza ukradli.
Przecież o fryzjerze jak się dowiedziano to mówiono wcześniej latami. Ale jak mówil Korwin kto ma racje dzień wcześniej tego od idiotów się wyzywa. A potem i tak ktoś inny przyjdzie na gotowe i powie że przecież my wiedzieliśmy i to nie to że się smialiśmy jak nam mówili.
A Leppera za talibów jak wyśmiewano i co się okazało? Byli talibowie tak jak mówił tylko jakoś nikt nie odszczekał wyśmiewania. Za fryzjera też jakoś nikt nie odszczekał.
A CWKSiarze niech się nie boją, Papszun to nie jest jedyny Mourinho w Polsce. Jak się da innemu trenerowi odpowiedniemu jak Szulczek takie same warunki to się jeszcze zdziwią. A w CWKSie Papszun nigdy nic nie osiągnie jak w Rakowie z jednego powodu: Prezes Mioduski. Tam nie ma opcji że trener powie że kontrakty i na kim można zarobić to se włożcie w zad a tu ma być wynik i kto najlepiej gra.
Jeszcze się zdziwią jak Szulczek w pakiecie ze Szmytem przyjdzie. A jeszcze bardziej się zdziwią jak zobaczą jak wygląda gra może jeszcze coś nowego przyniesie czego Papszun nieznał bo przez 7 lat wszystko co wiedział przekazał. Jak taka Warta potrafi tak grać to co zrobi mając taką samą pełnie władzy i dużo lepszych zawodników?
Szulczyk ma złotą robotę w Warcie, po co mu przechodzić do Rakowa?
Dziś 19 kwietnia – tego dnia, w 1997 roku, spalono stadion KSP. Od tamtej pory leczę się psychiatrycznie. Musicie mi wybaczyć głupoty, które tu piszę.
PS: na czarnej koszuli nie widać sadzy ze spalonych toitoi’ów.
Leczyć to dopiero się bedziesz czerwony komuszku z CWKSu jak Mioduski zwieńczy dzieło bankructwem. Dopiero zrozumiesz że różnica to Świerczewski a nie trener bo wielu w takich samych warunkach jak Papszun da rade.
Oczywiście nie Probierze i Michniewicze ale taki Szulczek już tak.
Znów sam sobie odpowiadam. Gdzie te tabletki…
A dam sobie plusika
Liczysz że nie mają podszywaczu i nie widzą stałego nicka komentujący? Nikt poza Mieciem oraz resztą gryzących betonowe płoty się nie nabierze 😀
JuNaie pogubiłem kto jest kim i kim ja jestem. Czy jest na sali lekarz?
Tak. Jebnij sie w łeb słoju
W dupe se zaaplikuj.
Przepraszam ze piszę tu na forum, ale zgubiłem swoje leki psychotropowe.
Czy ktoś może mi pożyczyć swoich?
Kolejorz de lux? A może Kiszczak ?
Poratujcie kolegę po szalu swoimi lekami w ramach koalicji antylegijnej
Jakie tam Toitoie? Zwykłe Sławojki, i garaż z polonezem Truck.
Mój boże to już 26 lat. Jak ten czas szybko leci. Byłem na tym meczu, Sławojek nie paliłem bo byłem zajęty katowaniem wąsów.
Ale jakie wyzwanie będzie miał Szulczek, skoro twoim zdaniem wszystko i tak jest ułożone? To i Michniewicz by wystarczył, wręcz pasowałby idealnie. 🙂
Normalne będzie miał wyzwanie myślisz że jesien i puchary i początek wiosny jest ułożone?
Przychodzi wiosna i dopiero na podstawie wyników jest końcówka sama układana by szybciej zaplanować transfery, nowy sezon etc itd. I to nie co roku tylko w wybitnych momentach na koniec roku jak trzeba coś przygotować specjalnego.
Jak CWKS grał z Widzewem jeszcze grali zobacz mine na koniec Mioduskiego, a potem zobacz z okazji meczu z Lechem są powtórki obu meczów. Jedno to wielki żal że własnie coś przegrywają. Drugie to „a co mi tam już wszystko wiadomo”.
Ja stawiam że w marcu zostało ustalone wiele rzeczy stąd i kolejka dla bukmachera aka mecz z Radomiakiem i Miedzią. Z Radomiakiem bo tam prościej było coś ustalić (trener Banasik nie lubił takich rzeczy) a z Miedzią poszli na żywioł bez ustalania z Miedzią i prawie wyszedł klops (bo pewnie by bukmacher płacił tym co dla kursu dziwnego postawili na Miedz, a remisu nie stawiał prawie nikt pewnie).
Czy myślicie że bez powodu 80 minuta meczu z Cracovią i Cracovia prowadzi to kurs na CWKS jest 15, ta sama minuta i Miedz prowadzi kurs na CWKS to 65 rozumiecie? Ja już wtedy wiedziałem bo żaden bukmacher by nie dał 65 000 za postawione 1000 PLN wiedząc jakie CWKS miewa końcówki meczów, nawet historycznie i nie z taką drużyną jak Miedz.
Więc trener Szulczek będzie grał w pucharach i będzie grał o Mistrza. Tylko że możliwe że ktoś mu wejdzie z programem artystycznym wrestlingu w Marcu czy Kwietniu w zależności od przewagi punktowej.
PS. A Lech pewnie Mistrza na 100 lecie do PP dodał jeszcze: „Zawsze jak będziemy grać o nic a wy o coś to macie wygraną, zwłaszcza jak CWKS będzie waszym rywalem czy ktoś kogo nie lubimy.
Tak myśle nie wiem jak jest dokładnie ale wierzyć że wraz z fryzjera końcem już jest kryształowa liga i że nikt nigdy niczego chociaż troszeczke nie przywrestlinguje to jak wierzyć w bajki.
Bla bla bla co za głupoty
Xardas, jestem lekko zaniepokojony. Tyle tekstu i jeszcze ANI SŁOWA o Bordziłowskim i zwożeniu podwarszawskiego plebsu na CWKS autobusami. A to mój ulubiony fragment. Czy wszystko u Ciebie w porządku? Stolec był? Wziąłeś leki?
Ty, a masz tam kogoś, komu dyktujesz te brednie? W kaftanie trudno pisać.
Wyślij PDW dla Fryzjera przecież on nie ustawiał niczego to podły spisek w wariatkowie był że ustawione. I zamknął go sędzia schizofrenik 😀
Koleś, pisz z sensem, wtedy wystarczy kilka zdań. A Ty napierdalasz elaboraty tak, że nie można nic zrozumieć. Polska języka trudna języka – takie wnioski po przeczytaniu tych wypocin
Coś mi podpowiada, że nowym szkoleniowcem Rakowa zostanie Jacek Magiera. Po pierwsze – jest aktualnie bez pracy . Po drugie- to rodowity Częstochowianin . Po trzecie- posiada doświadczenie w prowadzeniu zespołu w Lidze Mistrzów.
#ToRobotaDlaMamrota
Następcą będzie Dawid Szulczek. Róbcie screeny.
Szulczek zostaje w Warcie. Warta powoli staje się rezerwami Lecha. Szulczek ma opcję na trenera Kolejorza w przyszłości, a w PL nie ma lepszego stołka (poza reprezentacją).
Haha bo Szulczek będzie ryzykował że mu sezon z Wartą kolejny nie wyjdzie i będzie czekał z karierą aż Broma zwolnią. Jakby tak myślał to by nie był dobrym trenerem bo by nie myślał w ogóle.
Ma szanse na góre forsy tu i teraz, na klub gdzie będzie szefem i może pracować 7 lat i ustawić się na reszte życia. Gdzie on jest władcą wszystkiego na boisku i nikt mu nie będzie się wtrącał. I zamiast tego wybierze czekanie na „a może mnie Lech kiedyś zatrudni”.
Bla bla bla co za głupoty
Nic nie rozumiesz, od przyszłego sezonu Warta staje się de facto rezerwami Lecha, a trener Warty będzie naturalnym kandydatem do objęcia posady trenera Lecha.
Przeczytaj wywiad z preziem Rakowa, to sie dowiesz, że nowy trener takiej władzy jak Papszun nie dostanie. Powiedział to dość wyraźnie. Tak jak to kiedy się zainteresował wybranym trenerem i co znaczył wtedy w zawodzie Szulczek
Na czym polega ta rola Warty jako rezerw amikorza ? Tam nikt z Lecha nie gra. Jedynie to w dłuższej perspektywie jakiś 10 lat zaznaczy się przepływ kibiców.
Smyk to jednak jest prawdziwy mędrzec. Kto oglądał jego wypowiedź przed konfą Papszuna ten wie 😉
„Dziennikarze” wniebowzięci, przez miesiąc robota będzie kręciła się sama: 2137 artykułów gdzie pójdzie Papszun, kto za niego, co dalej z Rakowem, podsumowania, porównania, zestawienia… Właściciel portalu zapewne cały w wiecie czym.
Brakuje tylko fioletowej ambrozji ma stole
U mnie nie brakuje.
Panie Mareczku witamy w Cracovii! kmwtw
Od następnego roku Papszun albo w Lechu, albo w Pogoni.
Czesław Michniewicz nowym trenerem Rakowa, kontrakt na 5 lat. Potwierdzone info.
Mało osób wie o tym, że Marek Papszun to bardzo bogobojny człowiek.
Pismo Święte sprawdza się doskonale jako zbiór wskazówek na drodze szczęśliwego życia i Marek Papszun korzysta z tej wiedzy na potęgę.
A to Pismo WYRAŹNIE mówi, że po 7 latach tłustych przychodzi 7 lat chudych. Raków będzie teraz cieniował (podobnie jak ManU w ostatnich latach). Kto rozumie życie ten będzie ewakuował się z Częstochowy, a kto nie rozumie to cóż… rozmieni się na drobne.
Panie Marku Papszunie Bóg z panem. Wszystkiego dobrego życzę.
Elegia o Wielkim Papszunie
Marku, och, niezrównany,
Piękny jak z Kolumbii banany,
Tyś nasz najdroższy Raków
Wyniósł na dumę Polaków!
I teraz, w tej chwili chwały
Gaśnie czas nasz wspaniały
Albowiem, bez ciebie, Papszunie,
Cała koncepcja nam runie!
Któż w wielkim dziele pomoże?
Szulczek, co w Warcie orze?
Czy bezrobotny Michniewicz?
Papszunie, nikt z tobą mierzyć
nijak nie będzie się w stanie…
Po tobie nam pomnik zostanie.
A nawet i Matkę Boską
Zmienimy na… papszunowską!
Wybrzmiało raczej jak epitafium 🙂
elegia też może być
– pieśń żałobna) – utwór liryczny o treści poważnej, refleksyjny, utrzymany w tonie smutnego rozpamiętywania, rozważania lub skargi, dotyczący spraw osobistych lub problemów egzystencjalnych (przemijanie, śmierć, miłość);
ELEGIA WARSZAWA? 😉
To by nawet pasowało…
rymy, nomen omen, skomplikowane częstochowskie.
Jako ze inteligentni ludzie nabieraja sie na pieknie mowiacych oszolomow wcale ale to wcale bym sie nie zdziwil gdyby nastepca pana Marka zostal siwy pozorant z Czestochowy Jacek Placek Magiera .
Każdy wuefista da radę.
Trenerem będzie Dawid Szulczek 🙂
TO ROBOTA DLA MAMROTA
juz mają numery dla Pana Magiery
JACEEEEEEEEEEEEEEK MAGIERAAAAAAAAAAAAAAA
W zeszłym sezonie też warsiawka próbowała zwalniać Papszuna z Rakowa, żeby spowodować trzęsienie ziemi w tym klubie.
Czy ja wiem czy posada pożądana… raczej nie. Raków to Papszun – usuń jego osiągi i nie ma rakowa. On wyciągnął ten klub z zadupia polskiej piłki.
Robota nie pożądana bo tam teraz po mistrzostwie będzie presja na kolejne.
Czy ja wiem czy pożądana… raczej tak. Raków to Świerczewski – usuń jego pieniądze i nie ma rakowa. On wyciągnął ten klub z zadupia polskiej piłki.
codzien masz przyklady ze pieniadze nie gwarantuja sukcesow – patrz oatatnio chelsea… Ojcem skcesow jest papszun i nikt inny – on z drewniakow zrobil kandydata do mistrza i mistrza.
Patrzę na Chelsea i przed 2003 rokiem praktycznie nic nie znaczący klub z Londynu jak jakieś Crystal Palace, a po 2003 jak przyszły pieniądze wielokrotny mistrz Anglii, dwukrotny zdobywca LM i masa innych pucharów o których mogli pomarzyć od kiedy piłka stała się profesjonalna.
I Czesław już zaciera rączki…
Czy to nie dziwne, że w tym samym momencie Luis Enrique został wycofany z grona kandydatów do przejęcia Chelsea? 😉 Nowy trener ma grać atrakcyjny futbol, więc wszystko się zgadza 😉
Raków mistrza zrobił słabością rywali. Ich skład ni jest kapitalny. Odejdzie Ivi i pozamiatane tak czy siak
„Właściwie… Do czego to porównać?” Może do – zachowując proporcje – Marcelo Gallardo i River Plate?
Marcin Węglewski – pewne info. Decyzja już podjęta.
Będzie Goncalo Feio i weszłakom dupy pękną
Dziwna akcja, tak jakby nie mogli tego ogłosić po sezonie.
Zmiana trenera w takim momencie jest działaniem na szkodę klubu.
Czyżby Papszun obsrał się przed eliminacjami LM ?
Ale bym zobaczył takiego Piszczka, to mogłaby być piękna historia