Przemysław Frankowski udzielił wywiadu “WP Sportowe Fakty”, w którym wypowiedział się m.in. o aferze premiowej, która podzieliła polską kadrę podczas mistrzostw świata w Katarze.
– Ten temat jest już naprawdę zamknięty, ja mam swoje zdanie i swoje odczucia atmosfery wokół kadry. I one są bardzo pozytywne – powiedział Przemysław Frankowski, zawodnik Lens.
Jego słowa są przeciwwagą na wypowiedź Łukasza Skorupskiego, który w wywiadzie dla “Przeglądu Sportowego” stwierdził, że niektórzy piłkarze przestali ze sobą rozmawiać. Powodem były pieniądze za premię, którą reprezentantom Polski obiecał rząd.
Frankowski nie chce jednak wracać do tematu mundialu, na którym zagrał trzy mecze. Teraz skupia się na grze w Lens i pod wodzą nowego selekcjonera Fernando Santosa, u którego wystąpił w wygranym spotkaniu z Albanią. W klubie radzi sobie jeszcze lepiej bowiem Lens zajmuje pozycję wicelidera Ligue 1, a w sobotę zmierzy się z PSG w meczu na szczycie. W tym sezonie polski skrzydłowy zdobył trzy bramki i zanotował dwie asysty w 34 meczach.
WIĘCEJ O REPREZENTACJI POLSKI:
- Łapiński: – Santos w klubach widział dobrych graczy. Przyszedł jednak mecz i mógł pomyśleć: o kuźwa…
- Robert Lewandowski i natura przemijania
- Polska nie porywa, ale naprawia błędy. Santos buduje, rozwiązując bieżące problemy
Fot. Newspix