Kontrakt Luki Modricia z Realem Madryt wygasa z końcem sezonu. Choć Chorwat zadeklarował chęć dalszej gry dla Królewskich, to nie otrzymał propozycji przedłużenia umowy.

Pomimo że w tym roku Luka Modric skończy 38 lat, to nie zamiesza rezygnować z gry ani w Realu Madryt, ani reprezentacji Chorwacji. Problem w tym, że za niespełna trzy miesiące wygasa jego kontrakt z Królewskimi, a klub nie zaproponował mu nowej umowy. Portal goal.com twierdzi, powołując się na osoby z otoczenia zawodnika, że pomocnik czuje się niekomfortowo w takiej sytuacji. Real nie zamierza jednak spieszyć się z podjęciem decyzji.
Modrić występuje w Madrycie od 2012 roku. Łącznie rozegrał przeszło 470 meczów dla Królewskich.
Jeśli Chorwat odejdzie z Realu po zakończeniu sezonu, może się okazać, że Los Blancos stracą dwóch pomocników, którzy przez lata stanowili o silne drugiej linii. Coraz bliżej podjęcia decyzji o zakończeniu kariery pozostaje Toni Kroos.
WIĘCEJ O HISZPAŃSKIM FUTBOLU:
- Kręcidło: Rok z koszmaru w Sevilli. Czy hiszpański Smuda uratuje klub przed katastrofą?
- Kręcidło: Sześciu trenerów w jednym sezonie? Proszę bardzo. W Elche nie ma granic szaleństwa
- Nowy selekcjoner, jeszcze większe problemy. Hiszpanie już tęsknią za Luisem Enrique
Fot. Newspix
„Nie zamiesza rezygnować”
„o silne drugiej linii”
„pozostaje coraz bliżej”
W równe 10 zdań. Gratulacje.
W realu nigdy nie było sentymentów wobec starszych graczy. Umowa na rok a jak nie to nara. . Nawer Cristiano musiał sie z tym pogodzic
Ustasz myśli, że jest większy niż klub. No, nie jest.
Co ty wiesz o ustaszach, dzieciole?
Mr. Modrič please come to Legia, we have chimney for you!
Modrić. To nie Słoweniec.
Nic gorszego niz przejscie do legii nie mogloby mu sie trafic. To gorsze niz wojna na balkanach
Real skonczyl sie na Raulu, Morientesie, Roberto Carlosie, Hieroo czy Casillasie. I basta!