Reklama

Ranking 100 najbardziej wpływowych ludzi polskiej piłki. Miejsca 75-51 [część 2/4]

Maciej Wąsowski

Autor:Maciej Wąsowski

29 marca 2023, 10:16 • 16 min czytania 57 komentarzy

Realny wpływ na to, co dzieje się w rodzimym futbolowym świecie mają nie tylko zawodnicy, trenerzy czy działacze, ale coraz częściej specjaliści od wizerunku. Mocną pozycję w środowisku mają też agencje menedżerskie i ich szefowie. Z naszą piłką przez różne osoby związany jest też świat polityki. Dziś druga część naszego rankingu 100 najbardziej wpływowych osób polskiej piłki.

Ranking 100 najbardziej wpływowych ludzi polskiej piłki. Miejsca 75-51 [część 2/4]

Lobbing – to słowo jest bardzo ważne w uniwersum naszego futbolu. Jedni robią to, żeby dobrze wypadać w mediach, a inni żeby w piłce pojawiło się więcej pieniędzy i to najlepiej z budżetu skarbu państwa. Kilku piłkarskich lobbystów poznacie w drugiej części rankingu.

Sprawdzajcie naszą mocno subiektywną klasyfikację. Przed wami osoby z miejsc 75-51.

Pierwsza część: Ranking 100 najbardziej wpływowych ludzi polskiej piłki – miejsca 100-76 [część 1/4]

Reklama

Ranking – najbardziej wpływowi ludzie polskiej piłki (miejsca 75-51):

75. Tomasz Poręba

Polityk PiS, europoseł. Z wykształcenia historyk i politolog. W trakcie studiów grał w piłkę na poziomie III ligi, jako napastnik w Kablu Kraków czy Górniku Wieliczka. Karierę przerwała mu kontuzja. Był dziennikarzem działu sport w „Gazecie Krakowskiej”. W politykę zaangażowany od 2003 roku. Obecnie związany ze Stalą Mielec. Nie ma tam żadnej oficjalnej funkcji, ale od lat lobbuje i pomaga pozyskiwać sponsorów dla klubu. To za jego sprawą sponsorem Stali została między innymi spółka skarbu państwa – PGE. Dzięki temu ma wpływ na to, co dzieje się w mieleckim zespole. To z nim konsultowane są kluczowe decyzje.

74. Kamil Burzec (Profus Management)

Szef agencji, której właścicielem jest jego teść — Marek Profus, który jest także wydawcą tygodnika „Piłka Nożna”. W swojej stajni mają wielu ligowców. Współpracują z nimi: Bartosz Nowak (Raków), Damian Kądzior (Piast), Filip Majchrowicz (Radomiak, wypożyczony do cypryjskiego Pafos), Filip Starzyński (Zagłębie Lubin), Rafał Leszczyński (Śląsk) czy Robert Dadok (Górnik Zabrze). Na rynku działają od bardzo dawna, dzięki czemu mają dużą bazę kontaktów, a zawodnicy mają do nich zaufanie. Odpowiadają też za interesy młodszych i mniej znanych piłkarzy w niższych ligach.

73. Tomasz Marzec

Z Wisłą Płock związany od 2014 roku. Zaczynał jako kierownik ds. marketingu, żeby przez funkcję wiceprezesa łapać doświadczenie u boku prezesa Jacka Kruszewskiego i w końcu zająć jego miejsce. Stało się to faktem w lipcu 2020 roku. Politycznie był związany ze środowiskiem prezydenta Płocka Andrzeja Nowakowskiego, a więc najwyższego przedstawiciela właściciela klubu – miasta Płock. Członek rady nadzorczej Ekstraklasy SA – wybrany przez inne kluby, co pokazuje, że ma silną pozycję w środowisku. Z wykształcenia ekonomista. Kończył Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu. Ma też tytuł MBA z Collegium Humanum. Członek Komisji ds. Rozgrywek i Piłkarstwa Profesjonalnego PZPN. W tym roku jego klub doczeka się otwarcia nowoczesnego stadionu na 15 tysięcy widzów. Obiekt ma kosztować ponad 160 mln zł.

Reklama

72. Lukas Podolski

Piłkarz z najlepszym CV jaki kiedykolwiek grał w naszej Ekstraklasie. Były reprezentant Niemiec i mistrz świata z 2014 roku. W czerwcu skończy już 38 lat, ale ponoć nawet po tym sezonie nie zamierza kończyć kariery. W Górniku jest nie tylko piłkarzem. Nieoficjalnie doradza w wielu pozasportowych sprawach. Można odnieść wrażenie, że klub nie do końca wykorzystuje marketingowo i PR-owo jego obecność. Na boisku nadal należy do najbardziej wyróżniających się graczy zabrzan. Miał wpływ na zatrudnienie w klubie trenera Bartoscha Gaula i zwolnienie Jana Urbana. Teraz ten drugi wrócił do drużyny i ciekawe, jakie będzie miało to przełożenie na relacje Poldiego ze szkoleniowcem. Doświadczony zawodnik często powtarza, że nie może się doczekać budowy ostatniej, czwartej trybuny na Stadionie im. Ernesta Pohla. Lubi poddymić wpisami na mediach społecznościowych, które ewidentnie prowadzi mu jeden z kibiców Górnika.

malgorzata-manka-szulik-i-lukas-podolski

71. Małgorzata Mańka-Szulik

Od 2006 roku jest prezydentem Zabrza. Karierę publiczną zaczynała jako… nauczycielka. Dziś jest najważniejszą osobą nie tylko w mieście, ale również w Górniku Zabrze, bo od 2011 roku ratusz jest głównym akcjonariuszem klubu. W tym czasie Górnik wykazał stratę w wysokości 133 mln złotych względem miasta. Od lat nie jest w stanie zakończyć budowy stadionu, bo brakuje czwartej trybuny. Pojawiają się zarzuty, że pani prezydent utrzymuje klub w zamian za poparcie w wyborach. Szerzej o jej działalności pisaliśmy w głośnym tekście: „Caryca z Zabrza. Czy Górnik służy do wygrywania wyborów?”.

70. Jarosław Królewski

Już się żegnał, kajał się za spadek i przepraszał. Już się wydawało, że „krakowski Harry Potter” odleci z Wisły. Tymczasem, „na koniec dnia”, jak zwykł mawiać, okazało się, że został większościowym udziałowcem Białej Gwiazdy, odkupując akcje Tomasza Jażdżyńskiego. Dziś ma ich 53,68 proc., a drugi w kolejności właściciel – Jakub Błaszczykowski posiada 26,84 proc. udziałów. W teorii Królewski układa Wisłę po swojemu, bo został także jej prezesem. W praktyce i tak większość spraw konsultuje między innymi z Kubą. Zatrudnił na stanowisku dyrektora sportowego Kiko Ramireza, byłego trenera krakowskiego klubu. Ten ściąga Hiszpanów z całkiem niezłym CV. Na razie krakowski klub ma świetny początek rundy wiosennej i marzenia o szybkim powrocie do Ekstraklasy stały się jakby realniejsze. Ktoś musi uważać i pilnować Królewskiego, żeby nie odlatywał w swoich wypowiedziach i snuciach planów, bo lubi coś palnąć o „perspektywie marsjańskiej”. O ile w sporcie nie do końca mu dotychczas szło, o tyle jego firma Synerise jest uznawana za jedno z najszybciej rozwijających się przedsiębiorstw na świecie. Jej wartość w zeszłym roku szacowana była na 100 mln euro i cały czas rosła. Zajmuje się ona dostarczaniem rozwiązań, które unifikują sposób zarządzania danymi. Systemy Business Intelligence (BI) i sztucznej inteligencji (AI), pozwalają na realizację strategii biznesowych. Ciekawe, czy któreś z narzędzi Królewskiego wygeneruje algorytm na awans do Ekstraklasy.

69. Michał Probierz

Selekcjoner młodzieżowej reprezentacji Polski. Świetnie zna się z prezesem Kuleszą z czasów, kiedy obaj pracowali w Jagiellonii Białystok. Probierz był tam trenerem, który zdobył Puchar, Superpuchar i wicemistrzostwo Polski, a Kulesza szefował klubem. Związkowy pryncypał wcale nie ukrywa, że ma słabość do umiejętności szkoleniowych 50-latka. Ponadto panowie po prostu się lubią. Probierz jako trener ma blisko 500 spotkań w Ekstraklasie. Prowadził osiem zespołów w najwyższej klasie rozgrywkowej. W ostatnim klubie — Cracovii był nie tylko pierwszym szkoleniowcem, ale również wiceprezesem. Po pracy pod Wawelem przylgnęła do niego łatka człowieka, który nie stawia na polskich piłkarzy i woli grać obcokrajowcami, dlatego jego nominacja na selekcjonera kadry U-21 była przez wielu krytykowana. Nie do końca słusznie, bo patrząc chociażby na obecną pierwszą reprezentację, to u Probierza granie na poważnym poziomie zaczynali: Przemysław Frankowski, Karol Świderski, Jacek Góralski, Krzysztof Piątek czy nawet Kamil Grosicki. Pojawiają się opinie, że z racji na swoje relacje z prezesem PZPN może kiedyś zostać selekcjonerem pierwszej reprezentacji. Dopóki prezesem będzie Kulesza, to zawsze jego szansę na taką nominację będą stały wysoko.

68. Krzysztof Bauza

To on odpowiada za to, żeby środki, jakimi dysponuje Ekstraklasa SA na każdy sezon, były odpowiednio rozdzielone do klubów. Jest dyrektorem finansowym Ekstraklasy i Ekstraklasa Live Park. Funkcję pełni od 2012 roku. Zasiada również w Komisji ds. Licencji Klubowych PZPN i jest jej wiceprzewodniczącym ds. klubów Ekstraklasy. Magister Ekonomii.

marcin-herra

67. Marcin Herra

Od 2022 roku wiceprezes Legii. To on przejął działkę administracyjno-organizacyjną klubu po usunięciu się w cień prezesa i właściciela Dariusza Mioduskiego. W świecie polskiego sportu Herra zaczął funkcjonować w 2008 roku, kiedy to ówczesny minister Sportu Mirosław Drzewiecki z Platformy Obywatelskiej mianował go szefem spółki PL.2012, która powstała do koordynacji i przygotowania EURO 2012 w Polsce. Później był prezesem spółki PL.2012+, która zarządzała Stadionem Narodowym. Na tej funkcji był do 2014 roku. W latach 2012-2016 wiceprezes Związku Piłki Ręcznej w Polsce, gdzie odpowiadał za przygotowania do mistrzostw Europy 2016, organizowanych w naszym kraju. Od 2018 do 2022 roku był prezesem spółki Arena Operator, zajmującej się funkcjonowaniem hali sportowo-widowiskowej Arena Gliwice. Absolwent Prawa i Administracji na Uniwersytecie Gdańskim. Ma też tytuł MBA. Sprawny menedżer powiązany ze światem biznesu. Ma też w dłuższej perspektywie zadbać o poprawę finansów Legii.

66. Konrad Komarczuk

Prezes Fortuny – drugiego największego bukmachera na polskim rynku. Jednocześnie jest to sponsor tytularny rozgrywek I ligi i Pucharu Polski, przez co firma ma przekazywać nawet 15 mln zł rocznie polskim klubom. Komarczuk na swoim stanowisku jest od sześciu lat. Wcześniej był związany z Totalizatorem Sportowym. Fortuna jest także sponsorem trzech klubów Ekstraklasy: Legii, Radomiaka i Miedzi Legnica.

65. Sławomir Stempniewski i Grzegorz Gilewski

Obaj panowie to najważniejsze osoby w Radomiaku. Pierwszy jest prezesem klubu, a drugi… nie pełni w nim żadnej oficjalnej funkcji. Rok temu Komisja Dyscyplinarna PZPN zdyskwalifikowała go na rok za czyny korupcyjne sprzed 19 lat. Wówczas Gilewski był sędzią międzynarodowym. Stempniewski również wywodzi się ze środowiska arbitrów. Był asystentem liniowym, później obserwatorem i członkiem zarządu Kolegium Sędziów. Kibice kojarzą go jako wieloletniego eksperta sędziowskiego Canal+. Byli arbitrzy to również wzięci biznesmeni i dlatego stać ich było na przejęcie radomskiego klubu w 2015 roku. Gilewski „niby” nie ma funkcji w klubie, a i tak większość zawodników i pracowników Radomiaka zwraca się do niego per „prezesie”. Dzieje się tak, bo jest największym sponsorem klubu.

64. Kamil Grosicki

W reprezentacji ma coraz słabszą pozycję i na ostatnie zgrupowanie nie został powołany przez Fernando Santosa. W kadrze Czesława Michniewicza był głównie zmiennikiem i zadaniowcem, który wchodził na boisko na ostatnie minuty. W takim charakterze był na ostatnim mundialu, gdzie zagrał tylko w ostatnich minutach spotkania 1/8 finału z Francją (1:3). W tym roku skończy już 35 lat, a mimo to jest jedną z największych gwiazd Ekstraklasy. Lider Pogoni Szczecin. Często zarzucało się mu, że jest powoływany do reprezentacji tylko do budowania atmosfery. Prawda jest jednak taka, że skrzydłowy nie doczekał się na razie dużo lepszych następców. Zawsze powie coś nietuzinkowego, co chętnie podłapią media. W przeszłości był zawodnikiem Jagiellonii, dzięki czemu ma świetne relacje z prezesem PZPN Cezarym Kuleszą.

63. Maciej Mateńko

Wiceprezes PZPN ds. szkolenia. W lutym 2021 roku ogłosił, że będzie kandydował na prezesa Zachodniopomorskiego ZPN. Kilka dni po tej deklaracji został odwołany z funkcji trenera Mobilnej Akademii Młodych Orłów. Ponoć miała to być kara za to, że wystąpił przeciwko ówczesnemu szefowi swojego ZPN – Janowi Bednarkowi. W lokalnych wyborach pokonał dotychczasowego barona. Jako trener młodzieży pracował przez 20 lat. W 2011 roku niespodziewanie poprowadził Chemika Police do mistrzostwa Polski w kategorii juniorów młodszych. Przez wiele lat trenował wojewódzkie kadry. Po wielkim sukcesie z policką młodzieżą pracował w Pogoni Szczecin jako szkoleniowiec drużyny występującej w Młodej Ekstraklasie i rezerwach. W 2018 roku PZPN zatrudnił go na stanowisku trenera Mobilnej Akademii Młodych Orłów. Jego zadania polegały na monitorowaniu najzdolniejszych piłkarzy, szkoleniu trenerów, przeprowadzaniu wykładów na różnych kursokonferencjach i nadzorowaniu procesu certyfikacji klubowych akademii. Po zwycięstwie Cezarego Kuleszy w wyborach w piłkarskiej centrali dość niespodziewanie dostał tekę wiceprezesa ds. szkolenia. Na razie zniósł wyniki u dzieci do 12. roku życia. Środowisko czeka na kolejne zmiany i pomysły, które ma wprowadzić. W mediach jest krytykowany głównie za to, że zbyt wolno wprowadza reformy.

62. Leszek Miklas i Marcin Serafin

Pierwszy to prezes Ekstraklasa Live Park, a drugi jest tam dyrektorem operacyjnym. Jest to spółka zależna od Ekstraklasy SA, produkująca sygnał telewizyjny z meczów najwyższej klasy rozgrywkowej. To między innymi dzięki nim i ich ludziom spotkania naszej Ekstraklasy tak efektownie wyglądają w telewizji Canal+. Miklas to były prezes Legii (2000-02 i 2007-10), a także jej były dyrektor sportowy (1998-2000). Przy Łazienkowskiej pełnił też funkcję dyrektora zarządzającego (2006-07). Jeden z założyli Ekstraklasy SA. W Ekstraklasie Live Park jest prezesem od 2012 roku. Z kolei Serafin to specjalista od wszystkich spraw stricte technicznych (jakość sygnału, ustawienie kamer itp.). W Ekstraklasa Live Park od 2011 roku. Wcześniej pracował przy produkcji sygnału telewizyjnego przy różnych imprezach sportowych w: Canal+, TVP, Polsacie i Orange Sport.

61. Jacek Zieliński (trener Cracovii)

Nestor wśród ligowych trenerów. Ma 61 lat i jest obecnie najstarszym szkoleniowcem pracującym w Ekstraklasie. To jego drugie podejście do ekipy Pasów. W Cracovii pracował już w latach 2015-17, przez co ma dość dobre relacje z właścicielem i prezesem klubu – profesorem Januszem Filipiakiem. Ma już ponad 350 meczów jako trener w najwyższej klasie rozgrywkowej. Jego największym sukcesem jest mistrzostwo Polski 2009/10, po które sięgnął z Lechem Poznań, w którego barwach występował wówczas Robert Lewandowski. Ponadto pracował w Groclinie, Polonii Warszawa, Ruchu Chorzów czy Arce Gdynia.

60. John van den Brom

Trener mistrzów Polski. Przychodził do klubu w trudnym momencie, bo zaledwie dwa tygodnie przed początkiem zmagań o Ligę Mistrzów. Zastąpił Macieja Skorżę, ponieważ ten z powodu problemów osobistych musiał zrezygnować z pracy po zdobyciu tytułu. Początek miał trudny, bo już w pierwszej rundzie eliminacji Ligi Mistrzów Kolejorz odpadł po dwumeczu z azerskim Karabachem (1:0 i 1:5). Dodatkowo poznaniakom słabo szło w lidze. Odbudował jednak zespół i awansował do fazy grupowej Ligi Konferencji. Dość niespodziewanie Lech zajął drugie miejsce w grupie za Villarrealem, a przed Hapoelem Beer Szewa i Austrią Wiedeń, dzięki czemu awansował do 1/16 finału LKE, gdzie po dwumeczu pokonał norweskie Bodo/Glimt (0:0 i 1:0). Był to pierwszy wiosenny awans polskiego klubu w europejskich pucharach od 1991 roku, kiedy to Legia Warszawa pokonywała w 1/4 finału Pucharu Zdobywców Pucharów włoską Sampdorię Genua. W walce o ćwierćfinał Kolejorz wygrał kolejny dwumecz, tym razem ze szwedzkim Djurgardens (2:0 i 3:0). Dzięki temu Holender już wpisał się do historii polskiej piłki klubowej. Na drodze do półfinału trzeba powalczyć z włoską Fiorentiną. Z uwagi na trudny początek sezonu będzie mu ciężko obronić tytuł w Ekstraklasie, ale postawą zespołu w Europie z pewnością pokazał, że jest szkoleniowcem wysokiej klasy. Zbyt wielu trenerów z podobnym CV nie pracowało w naszej lidze. Holender w przeszłości prowadził m.in. takie kluby jak: Genk, Utrecht, AZ Alkmaar, Anderlecht czy Vitesse.

59. Wojciech Strzałkowski

Od lat najważniejsza osoba w Jagiellonii Białystok. Kontroluje największy pakiet akcji od 2003 roku. To on zaprosił do klubu Cezarego Kuleszę, dzisiejszego prezesa PZPN, a do czerwca 2021 roku prezesa Jagi. Strzałkowski oficjalnie jest szefem rady nadzorczej (od blisko 20 lat), a nieoficjalnie…. jest główną osobą wyznaczającą strategię działania Dumy Podlasia. To za jego sprawą w Białymstoku zostali zatrudnieni prezes Wojciech Pertkiewicz i dyrektor sportowy Łukasz Masłowski. Zasiada w radach nadzorczych wielu spółek. Jest też właścicielem jednego ze sponsorów Jagi – Hotelu Branicki. Sprawny biznesmen i przedsiębiorca. Przewodniczący Komisji Finansowej PZPN i prezes spółki PZPN Invest, powstałej w ubiegłym roku. Jej głównym zadaniem jest pozyskiwanie środków finansowych na prowadzenie inwestycji w piłkarskie technologie i innowacje. Brzmi to wszystko dość zagadkowo. Ciekawe, kiedy pojawią się pierwsze namacalne owoce działalności tej spółki.

58. Marcin Mastalerek

Od 2018 roku jest wiceprezesem Ekstraklasy SA. W przeszłości był politykiem PiS, a nawet rzecznikiem partii. Jest ekspertem od wizerunku i PR. W 2015 roku odpowiadał za organizację kampanii wyborczych prezydenta Andrzeja Dudy i całej partii rządzącej. Na stronie Ekstraklasy SA można przeczytać o jego zakresie obowiązków w spółce: „W ramach zarządu Marcin Mastalerek odpowiada za komunikację w zakresie public affairs oraz komunikację społeczno-wizerunkową. Obszary działalności wiceprezesa to także bezpieczeństwo oraz współpraca z rządem, samorządami i klubami w zakresie budowy infrastruktury na potrzeby rozwoju młodzieżowej piłki nożnej”. Jest więc swego rodzaju łącznikiem między światem klubowej piłki, a rządzącymi. Od 2020 roku społeczny doradca prezydenta RP Andrzeja Dudy.

przemyslaw-pantak

57. Przemysław Pańtak (F-MG)

Menedżer od lat działający na polskim rynku. Jego dwaj flagowi klienci to: Arkadiusz Milik (Juventus) i Kacper Kozłowski (Vitesse, wypożyczony z Brighton). Brał więc udział w najdroższym transferze w historii Ekstraklasy, bo pomocnik, przechodząc do Anglii, miał kosztować nawet 11 mln euro. Inne źródła twierdzą, że drożsi byli Jakub Moder i Jakub Kamiński z Lecha. Pańtak słynie z tego, że bardzo dba o interesy swoich zawodników. W kuluarach mówi się, że Cezary Kulesza dał mu kiedyś zakaz wstępu na trybuny stadionu Jagiellonii po negocjacjach umowy jednego z piłkarzy. W jego agencji są ponadto: Adrian Benedyczak (Parma), Jakub Piotrowski (Łudogorec) czy Patryk Kun (Raków).

56. Paweł Grycmann

Po ostatnich wyborach w naszej federacji został dyrektorem Szkoły Trenerów PZPN. Jest także członkiem Komisji Technicznej związku. W latach 2014-17 koordynował Akademię Młodych Orłów w Katowicach, a jako trener prowadził także Stadion Śląski Chorzów (był tam również koordynatorem grup młodzieżowych), współpracował z GKS-em Katowice (trener przygotowania ogólnego) i pełnił funkcję drugiego trenera reprezentacji Polski U-15 (2009-12). W 2015 roku został Edukatorem PZPN, a w Śląskim Związku Piłki Nożnej odpowiadał za kursy trenerskie. W dorosłą piłkę wprowadzał m.in. braci Maków. Jego książki o teorii i praktyce piłki nożnej podbiły trenerski rynek. Trener z licencją UEFA A Elite Youth, a jednocześnie doktor nauk kultury fizycznej. Wykładowca katowickiego AWF. Uruchomił w Szkole Trenerów PZPN zupełnie nowe kursy: dla dyrektorów sportowych, trenerów przygotowania fizycznego, dyrektora akademii, trenera analityka i skauta PZPN. To między innymi on decyduje, którzy trenerzy trafiają na kurs UEFA PRO, którego ukończenie umożliwia pracę np. w Ekstraklasie.

55. Piotr Szefer

Szef kampanii Cezarego Kuleszy, a obecnie dyrektor biura zarządu PZPN. To on wykonał wielką pracę, organizując przed wyborami spotkania obecnego prezesa federacji z większością „terenu”. Jeździli razem po wojewódzkich ZPN i klubach Ekstraklasy oraz I ligi. Z wykształcenia prawnik, ale kończył też studia zarządzania w piłce nożnej, sankcjonowane przez UEFA na Uniwersytecie w Lozannie. Specjalista od szkoleń biznesowych i technik negocjacji. Zaczynał jako spiker – najpierw Cracovii, później reprezentacji U-21, żeby skończyć na pierwszej kadrze. Absolwent prawa na Uniwersytecie Jagiellońskim. W latach 2016-18 był wiceprezesem Małopolskiego ZPN ds. regulaminowo-prawnych. To on organizuje aktywności medialne prezesa. Często również bierze udział w procesie autoryzacji jego wypowiedzi prasowych.

54. Paweł Żelem i Adam Mandziara

Tandem, w którym jeden jest prezesem, a drugi… trudno stwierdzić kim jest. Adam Mandziara miał w Lechii Gdańsk już wszystkie możliwe stanowiska. Był prezesem (2014-19 i 2019-21) i przewodniczącym rady nadzorczej (2021-22). Od września ubiegłego roku nie ma go również na tej funkcji. Obecnie jest za to prezesem zarządu spółki Lechia Rights Management, a ta ma 95 proc. akcji… Lechia Gdańsk SA. Można się w tym wszystkim pogubić, bo Mandziara jest tak naprawdę prawą ręką Franza Josefa Wernze. To on ma odpowiadać za strategiczne decyzje klubu. Od kilkunastu miesięcy słyszy się, że Lechia ma zostać sprzedana, ale chętnych inwestorów nie widać. Żelem jest mocno krytykowany za swoją politykę wewnętrzną w klubie. Pojawiają się doniesienia, że administracyjni pracownicy Lechii nie mają najlepszych warunków pracy. Prezes ma też stosować różne techniki mobbingu. Szerzej pisał o tym nasz dziennikarz Paweł Paczul w głośnym tekście Pracownicy vs Paweł Żelem. „Traktuje ludzi jak szmaty”, „to był mobbing”.  Kilka dni po publikacji pojawiła się informacja, że Żelem z przyczyn zdrowotnych rezygnuje z funkcji i prezesem klubu będzie tylko do końca marca. Działalność Mandziary i Żelema ma wątpliwe korzyści dla Lechii. Faktem jest jednak, że przynajmniej ostatnio w mediach nie pojawiają się informacje o zaległościach w wypłatach pensji piłkarzy, a w latach poprzednich był to w tym klubie standard.

53. Tomasz Stamirowski i Mateusz Drożdż

Pierwszy to właściciel Widzewa, którym został w 2021 roku, przejmując większość akcji klubu. Menedżer z sukcesami na rynku inwestycji. W przeszłości był wiceprezesem zarządu Pekao Fundusz Kapitałowy. Pracował też w Departamencie Restrukturyzacji banku PGB. Zasiadał w zarządach i radach nadzorczych wielu giełdowych spółek. Od 2001 roku związany z firmą Avallon. Na przejęcie Widzewa wydał połowę swojego majątku. Dróżdź to prezes łódzkiego klubu. Z wykształcenia prawnik. Wcześniej był szefem zarządu dwóch innych klubów: Zagłębia Lubin i Górnika Polkowice. Obaj zarządzają klubem, który na każdy domowy mecz ma wyprzedany stadion i sprzedaje też największą liczbę karnetów w Polsce. W obecnym sezonie Widzew jest beniaminkiem, a już walczy o czołowe miejsca w Ekstraklasie. Piłkarze innych klubów z podziwem patrzą na to, co robią kibice łódzkiego klubu na trybunach. Ten duet musi tym wszystkim odpowiednio zarządzać. Z nimi Widzew znów ma być czołowym polskim klubem.

52. Piotr Burlikowski

Zawodowy dyrektor sportowy. W tym charakterze pracował w Koronie Kielce, Arce Gdynia, Zawiszy Bydgoszcz, Cracovii, a teraz drugi raz jest w Zagłębiu Lubin. Poprzednio piastował swoją obecną funkcję w latach 2014-16. Odszedł wtedy, bo został doradcą ds. sportu ówczesnego prezesa PZPN Zbigniewa Bońka. Obu panów łączy miasto urodzenia — Bydgoszcz. Burlikowskiemu nie można odmówić tego, że ma oko do piłkarzy. Pracując w związku miał teoretycznie wpływ na wiele spraw. Teoretycznie, bo Boniek nie jest człowiekiem, który będzie się kogoś ślepo słuchał. Dyrektor Zagłębia z racji pracy w wielu klubach i federacji ma szerokie kontakty.

artur-adamowicz

51. Artur Adamowicz

Spin doktor i specjalista PR. Przez lata był związany z Dariuszem Mioduskim. Od kiedy ten został właścicielem i prezesem Legii, to Adamowicz kilka razy oficjalnie lub nieoficjalnie pracował w warszawskim klubie. Doradzał w kwestiach wizerunkowych i zarządzał kryzysowymi sytuacjami poprzez kontakty z mediami. Bywały momenty, że był postrzegany jako prawa ręka Mioduskiego. Od jakiegoś czasu ma dużo do powiedzenia w środowisku… Roberta Lewandowskiego. To między innymi on odpowiada za komunikację kapitana reprezentacji Polski z mediami. Miał swój udział w doprowadzeniu do wywiadu „Lewego” dla Onetu po wybuchu afery premiowej.

Już jutro: Ranking 100 najbardziej wpływowych ludzi polskiej piłki – miejsca 50-26 [część 3/4]

WIĘCEJ O POLSKIEJ PIŁCE:

Fot. Newspix, FotoPyK

Rocznik 1987. Urodził się tego samego dnia, co Alessandro Del Piero tylko 13 lat później. Zaczynał w tygodniku „Linia Otwocka”, gdzie wnikliwie opisywał m.in. drugoligowe losy OKS Start Otwock pod rządami Dariusza Dźwigały. Od lutego 2011 roku do grudnia 2021 pracował w „Przeglądzie Sportowym”, gdzie zajmował się głównie polską piłką ligową. Lubi pogrzebać przy kontrowersjach sędziowskich, jak również przy sprawach proceduralnych i związkowych. Fan spotkań niższych klas rozgrywkowych, gdzie kibicuje warszawskiemu PKS Radość (obecnie liga okręgowa). Absolwent XXV LO im. Józefa Wybickiego w Warszawie i Wyższej Szkoły Dziennikarskiej im. Melchiora Wańkowicza.

Rozwiń

Najnowsze

Anglia

Arsenal pokazał, na czym polega futbol, a Chelsea udowodniła, czemu jest poza pucharami

Bartek Wylęgała
2
Arsenal pokazał, na czym polega futbol, a Chelsea udowodniła, czemu jest poza pucharami
1 liga

Jeśli oglądaliście mecz tylko w ostatnich minutach, to nic nie straciliście

Piotr Rzepecki
5
Jeśli oglądaliście mecz tylko w ostatnich minutach, to nic nie straciliście

Piłka nożna

Anglia

Arsenal pokazał, na czym polega futbol, a Chelsea udowodniła, czemu jest poza pucharami

Bartek Wylęgała
2
Arsenal pokazał, na czym polega futbol, a Chelsea udowodniła, czemu jest poza pucharami
1 liga

Jeśli oglądaliście mecz tylko w ostatnich minutach, to nic nie straciliście

Piotr Rzepecki
5
Jeśli oglądaliście mecz tylko w ostatnich minutach, to nic nie straciliście

Komentarze

57 komentarzy

Loading...