W czwartek Jakub Kiwior zadebiutował w barwach Arsenalu w meczu ze Sportingiem (2:2) w ramach 1/8 finału Ligi Europy. Po spotkaniu jego występ ocenił William Saliba, z którym Polak tworzył parę środkowych obrońców.
Jakub Kiwior trafił do Arsenalu pod koniec stycznia – wcześniej był zawodnikiem Spezii. Londyńczycy zapłacili za Polaka 25 milionów euro. Od tamtego momentu polski defensor regularnie trafiał do kadry meczowej „Kanonierów”, ale nie podnosił się z ławki rezerwowych. Wczoraj otrzymał od Mikela Artety szansę rozegrania swoich pierwszych minut dla Arsenalu. Zdaniem Williama Saliby nie był to zły występ Polaka, co przekazał w rozmowie z BT Sport:
– To był jego pierwszy mecz i zagrał dobrze. Niestety, straciliśmy dwie bramki, ale jest w porządku. Dużo razem trenujemy, bo często zmieniamy się parami. Nasza wspólna gra nie była zła.
CZYTAJ WIĘCEJ:
- Jak tworzyć to historię. Wielki krok Lecha w stronę awansu do ćwierćfinału LKE!
- Piotr Johansson z Djurgarden: – Mecze z Lechem są najważniejsze w mojej karierze [WYWIAD]
- Czego trzeba wymagać od Ekstraklasy w rankingu UEFA? „15. miejsce jest realne”
- I wisi w powietrzu ta myśl – cholera, dzisiaj będzie dobrze
Fot. Newspix