Niektórzy bronią Goncalo Feio, bo najwyraźniej dla nich dostać z tacki i jechać na szycie to nic takiego. Albo inaczej: tak myślą, że nic takiego, gdyż tyle o sobie wiemy, na ile nas sprawdzono.

Zbigniew Boniek napisał na Twitterze: „A ja kibicuje panu Zbigniewowi Jakubasowi. Takich ludzi potrzeba w sporcie. Moraliści mnie śmieszą. Wszyscy się na wszystkim znają”.
Jestem bardzo ciekaw, czy gdyby ktoś rzucił w Bońka-prezesa PZPN tacką, to czy napisałby to samo? Czy jednak byłby bardziej, hmm, sceptyczny? Bo mi się wydaje, gdyby Brzęczek rzucił go tacką, potraktowałby go gorzej niż w rzeczywistości potraktował (a przyznajmy, nie zachował się specjalnie miło, zabierając mu turniej życia i wręczając go na złotej – hehe – tacy siwemu bajerantowi).
W ogóle zastanawia mnie, czy gdyby zachował się tak Polak, to niektórzy ocenialiby jego ruch, a właściwie rzut, podobnie. Na przykład gdyby był to Jacek Magiera, Waldemar Fornalik, albo ktokolwiek inny. Coś mi się wydaje, że jednak nie, bo zagranicznym szkoleniowcem wybaczamy jakby więcej.
Choć i tu można znaleźć przykład przeciwny, skoro Sa Pinto był zgodnie uznany za pieprzniętego, a Feio nie. Mimo że Sa Pinto przecież nikogo do szpitala nie wysłał! Ktoś powie: a bo Feio ma wyniki, a Sa Pinto nie miał. Ludzie kochani, jakie ten Feio ma wyniki… W drugiej lidze punktuje? Znajdę masę trenerów, którzy punktowali bądź punktują w drugiej lidze. Robią awanse z jednego piętra na drugi. I jakoś nikt nie robił z nich trenerskich bogów, przy ewentualnym rzucie tacką i zwyzywaniu rzeczniczki byliby wypieprzeni w cholerę.
No a Feio ma zapomniane, bo wygrał parę meczów. Stąd jednak bliżej mi do pierwszej teorii, że więcej wybaczamy zagranicznym przybyszom. Łudzimy się, że na naszej ziemi dorasta ktoś wielki, a skoro ma jeszcze inny paszport, to zwoje mózgowe musi mieć tak poprzestawiane, że naprawdę będzie z niego kapitalny fachowiec. Na razie niestety te zwoje poprzestawiane są tylko w tym kierunku, by w kolejnym już klubie prezentować problemy wychowawcze.
33-letni facet, podobno zaraz wielki trener i problemy wychowawcze. Dajcie spokój. Na razie ma niewiele lepsze CV niż byle przechodzień z ulicy, a zdecydowanie gorsze niż Jan Żurek, Ryszard Wieczorek, czy ktokolwiek, kto nie jest powszechnie uznawany za maestro tego zawodu, ale był już w Ekstraklasie albo choćby w pierwszej lidze.
Mnie się zdaje, że jak ktoś nie trzyma ciśnienia w drugiej lidze, to nie będzie też go trzymał wyżej. Chłop się wkurwił w okolicach meczu z GKS-em Jastrzębie, co by było, jakby zaraz miał baraże o awans, albo pierwszą ligę, albo – jakimś cudem – Ekstraklasę? To już nie tacka by szła w ruch, ale cały arsenał. Naprawdę wolałbym jednak tego nie sprawdzać. Chyba przeżyjemy bez talentu Portugalczyka.
Jakubas mówi, że jak nie będzie Feio, to nie będzie też jego i nie będzie Motoru. Jak to się mówi: no trudno!
CZYTAJ WIĘCEJ O MOTORZE LUBLIN:
Panie Wojtku, absolutnie się zgadzam. A jeszcze dodatkowo bardzo się boję o naszą repeentację, bo tu jest kolejny Portugalczyk. Czy ktoś pomyślał co by było gdyby w nerwach wykurwił Kuleszy kopa w dupę, albo w szatni obraził Roberta lub Wojtka?
Wincyj tekstów o Feio, wincyj!
nie zapomnijcie jeszcze zrobić i tym dodatek specjalny do kwartalnika sportowego.
Powinno być zebranie zarządu z Lublina
raczej…Pierdolnika sportowego
Serio ani słowa o wczorajszym meczu? nawet wzmianki, że takowy się odbył.
Kowal nie umie doceniać, potrafi się tylko przypierdalać i smędzić dlatego o Lechu cisza.
Ale co ma mecz do jego zachowania? Nikt nigdy nie podważał jego wyników
Bardzo dobrze powiedziane. Z tym że za mało o Jakubasie. Feio bezczelny bo bezkarny w normalnym kraju gdzie praca nie jest super dobrem powinni w klubie pracownicy gremialnie rzucić papierami i niech strzyże trawe i ogarnia papierki i kuwety wielki trenejro i właściciel Moturra
Ale może tam nikt specjalnie nie lubił prezesa i rzeczniczki? Dopuszczasz w ogóle taką możliwość, że nie zza klawiatury a w prawdziwym życiu, to oni są toksyczni i doprowadzają swoje otoczenie do szału?
Już myślałem ze zakończycie temat, bo tej kompromitacji z cyklu 20 artykułów o tym samym w jednym tonie…
wodko pozwol zyc
WIECZNIE PIJANY !!!
PIJUS WOŁA POLEJ !!!
PIJAK WOŁA NALEJ !!!
CO LEPSZEGO MOŻESZ DAĆ !!!
Jak się czegoś uczepicie to grillujecie tak, że aż spalenizną czuć. Zostawcie ten Motor. Psy dupami szczekały w tym Motorze, układziki, koterie… organizacyjny dramat. Przyszedł facet położył na stół 30 mln to sobie decyduje. Widzi, że poszło coś do przodu, co będzie zmieniał. Proszę zainwestować w Klub takie pieniądze to będą Panowie swoje standardy ustalać. Są powołane do zbadania sprawy właściwe instytucje niech badają. Posiadają właściwe instrumenty prawne, niech korzystają. Portugalczyk odpierdolił, ale w firmie został decyzją właściciela… tyle. Zajmijcie się czymś konstruktywnym, a nie biciem piany.
Kowal jako obrońca moralności?.Życie przerosło kabaret.
Zapomniał wół jak cielęciem był, w szatni jako młody zawodnik, jak każdy w polskim klubie, był gnojony jak pedofil w więzieniu, potem jako członek starszyzny gnoił młodych w szatni i kazał im się przebierać na korytarzu, ale teraz jest wielce oburzony obecnością przemocy w polskim klubie, bo wtedy byli inne czasy i wtedy myśmy mogli a dziś nie mogą i ma być pełna profeska bez miejsca na agresję i przemoc.
Faktycznie. Przebierać się na korytarzu, to zupełnie jak dostać tacą w głowę. Pewnie niejeden z tych młodych musi brać proszki na uspokojenie na wspomnienie chodzenia po piwo dla „starszyzny”. A jak mieli nosić torby do ich pokojów? Panie, to dopiero gehenna. Rozumiesz, że ten pastuch zaatakował przełożonego, a młodzi piłkarze aspirowali do bycia kolegami Kowala? Teraz są inne zasady. Ale taka rzecz, jaką zrobił Feio była negatywnie oceniana przez wielu ludzi i wtedy, i teraz. Już nie mówiąc o tym, że gdyby zrobił to w dawnej Legii czy Wiśle, to sprzątałby kible pod nadzorem wojaka czy milicjanta, który tylko czekałby, aż będzie mógł jebnąć go pałą po nerach.
Pięknie napisane, w samo sedno. Co ich kurwa boli jakaś sprawa na trzecim szczeblu rozgrywkowym… A Stano? Całe życie pisze, że kluby powinny same się utrzymywać. No to kurwa Motor ma Jakubasa i też źle? Że daje kasę i sam decyduje kogo wypierdolic, a kogo zostawić po awanturze we własnym klubie? Pojebało was w tym weszło. Zajmijcie się swoim kurwidolkiem w śmiesznym KTS Weszło.
Byłem ciekaw kiedy Kowalczyk napisze na ten temat. No i napisał…
Kowalczyk napisał? Żartujesz? Ten alkomat nawet nie wie jak sie nazywa
Wojtek ty sobie lepiej przypomnij jak ustawiałeś mecz Legia-Wisła w 1993 roku.
Rysiek! Cichaj! My się na te tematy nie powinniśmy wypowiadać…
Wojtek to wtedy jedyne co mógł ustawiać to butelki po piwie na stole. Szczyl miał gówno do gadania. Starszyzna rządziła.
czyli nie sprzedał?
chyba, że zaczniemy: „wtedy wszyscy sprzedawali, więc raz się nie liczy (…)”
Jeszuoimiriam…to co to w koncu bylo…czym ten okrutny Portugalczyk rzucil…wczoraj byla kuweta (bez kota)…przedwczoraj jeszcze cus inszego…i ciezszego…a teraz mamy…tacke…i tak, cala ta prezentowana przez Weszlo historyjka stopniowo przechodzi z wagi ciezkiej…bo w pierwszych tekstach bylo to cus naprawde ciezkiego…na wage lekka, piorkowa nawet…na tacke…a jutro bedzie tacunia….a pojutrze…bardzo ciezka kartka papieru kredowego…hmmm…zwykle ta jest, ze zaatakowana osoba idzie do lekarza na obdukcje, ale takowej Weszlo nie przedstawilo wciaz…za to schodzi na tacke…zara sie okaże, ze szwow zadnych nie bylo ino plasterki…dziecinne takie…z malunkami usmiechnietych slonikow i zyraf…
Nie ważne że były tylko plasterki, ważne żeby przedstawić przyklejanie ich jako desperackie ratowanie życia prezesowi po bezmyślnym ataku portugalskiego psychopaty, którego prezes nie ukarał wychłostaniem i zesłaniem na Syberię jak zdaniem wielu powinien do spółki z PZPNem.
Kowal chciałbym, żeby kiedyś ktoś napisał, że nie będzie już legii, a ty byś to spuentowal: no to trudno. Jak to napisałeś…tyle i sobie wiemy na ile nas sprawdzono.
Na dzikim wschodzie takim jak Polska czy Rosja lubia patologie. Stad takie zachowania i tolerancja przemocy. ,,Morda nie szklanka..” ,,Jak bije to kocha..” itd
Zapytaj Rzeźniczaka
jeszcze ten ALKOPATUS kolejny WYSRYW spłodził. całe weszło – sama patologia 😀
Brawo Kowal, polać mu
Nie chodzi im chyba w Lublinie o to ,że punktuje ale,że z strefy spadkowej wyciągnął ich na miejsca barażowe.ze na 11 meczów pod jego wodzą przegrali 1.Trener zachował się nagannie ale Ja mimo wszystko pozostawiłbym go na stanowisku.Awansowaliby I bym wtedy sie pożegnał
Czy ten Wojtek Kowalczyk to nie sprzedawca z Bródna? L
Patus rozlicza patusa z bycia patusem.
Zastanawiam się czytając felietony pana Kowalczyka skąd się bierze tak bogate słownictwo. W programach w ,których bierze udział jego wypowiedzi oparte są na kilkudziesięciu tych samych słowach. Gdzieś tak na poziomie bardzo przeciętnego by nie powiedzieć słabego szóstoklasisty.
Nio on to pisze. Podpis Redakcja jest nie bez kozery
To patusy z Weszło i tyle.
W dzisiejszych czasach to i byle drobny pijaczyna staje się ekspertem. Stanowskk fejki rozpuszczał że Feio zwolniony a tu zonk. Nie może przeboleć że łgał i na siłę chłopa próbują zwolnić napuszczajac na niego nawet pzpn.
Autorytet moralny się wypowiedział ….
Zmieńcie nazwę na ZESZŁO , bo to już żenada jest co publikujecie .
Przecież Kowal to naczelny hejter polskiego dziennikarstwa sportowego. On walczy z Tomaszewskim o miano największego przygłupa. I tutaj na serio jestem pod wrażeniem, że Tomaszewski się nie uruchomił, bo pewnie przebiłby wszystkich pismaków razem wziętych.