Mateusz Stolarski, asystent Goncalo Feio w Motorze, oraz piłkarze klubu, wyrazili wsparcie dla Portugalczyka na Instagramie.
Goncalo Feio wysłał prezesa klubu do szpitala i zwyzywał rzeczniczkę. To nie pierwszy odlot
Napisali (pisownia oryginalna): – Trener Goncalo Feio pojawił się w Motorze Lublin w momencie, gdy drużyna znajdowała się na dnie tabeli. Swoim profesjonalizmem, ciężką pracą i walką o drużynę doprowadził do stworzenia bardzo dobrych warunków do pracy i realną szansę, by nie spisać tego sezonu na straty. W tym trudnym momencie, mimo fali krytyki, sumienie podpowiada nam tylko jedno: Trenerze jesteśmy z Tobą i mamy nadzieję na owocną dalszą współpracę. Piłkarze i Sztab Szkoleniowy Motoru Lublin.
CZYTAJ WIĘCEJ O MOTORZE LUBLIN:
- Stanowski o Motorze: Klub-kukułka, Jakubas i spalarnia śmieci
- Rzeczniczka Motoru zwolniona. „Z trenerem nie było chemii”
- Goncalo Feio zostaje w Motorze Lublin. Prezes Tomczyk zawieszony
- Notes Jakubasa jak puszka Pandory
Fot. Newspix