Reklama

Majewski: – Piłkarze, których pozyskaliśmy zimą, przyniosą nam wiele radości

Arek Dobruchowski

Autor:Arek Dobruchowski

01 marca 2023, 18:24 • 2 min czytania 6 komentarzy

Wiceprezes i dyrektor sportowy Cracovii Stefan Majewski w rozmowie z „Gazetą Krakowską” podsumował okienko transferowe w wykonaniu „Pasów”, zaznaczył, że ci zawodnicy, którzy przyszli zimą do klubu, wniosą sporo jakości do drużyny i już to pokazują.

Majewski: – Piłkarze, których pozyskaliśmy zimą, przyniosą nam wiele radości

Zimą do Cracovii trafiło trzech nowych zawodników – Mateusz Bochnak, Jani Atanasov i Arttu Hoskonen. Majewski uważa, że za „Pasami” bardzo dobre okienko transferowe. – Jestem zadowolony z tego, że ci zawodnicy przyszli. Teraz jest czas na to, żeby weszli w ten zespół. To są piłkarze, którzy będą grać i przyniosą nam wszystkim dużo radości. Zresztą wszyscy już zagrali, a więc, że tak to ujmę: boisko mówi samo za siebie.

Tuż przed zamknięciem okienka gościem naszego programu „Weszłopolscy” był Jacek Zieliński,  szkoleniowiec Cracovii, który zapowiedział, że klub dopina jeszcze jeden transfer do środka pola. Ostatecznie nie udało się pozyskać żadnego zawodnika. Dlaczego?

Słowa „nie udało się” w pełni nie oddają stanu rzeczy. Można było zrobić transfer, ale zawodnik musi spełniać pewne kryteria. Trzeba wyciągać wnioski, bo było kilku piłkarzy w przeszłości, którzy zagrali mało. Chodzi o to, by ci, którzy przychodzą do nas, grali. Nie braliśmy teraz nikogo więcej, bo nie było odpowiedniego zawodnika na rynku – uważa Majewski.

Pod koniec ubiegłego roku były członek PZPN Jakub Tabisz został oskarżony przez prokuraturę o działanie na szkodę związku, powodując straty finansowe opiewające na co najmniej milion złotych. Tabisz był również wiceprezesem Cracovii. Obecnie nie może pełnić tej funkcji, gdyż został zawieszony przez Radę Nadzorczą klubu.

Reklama

Stefan Majewski, który do tamtej pory był dyrektorem sportowym „Pasów”, przejął wszystkie obowiązki Tabisza?. – Właściwie wszystko, czym zajmował się wiceprezes Tabisz, jeśli chodzi o sprawy sportowe, spada na mnie, sprawy transferowe – to są moje kompetencje. Na pewno jest więcej obowiązków, ale jakoś sobie radzimy. Zrobiliśmy kilka zmian, np. mamy nowego dyrektora akademii – wyznał Majewski.

CZYTAJ WIĘCEJ:

Fot. Newspix

 

Entuzjasta młodzieżowego futbolu. Jest na tym punkcie tak walnięty, że woli oglądać Centralną Ligę Juniorów niż Ekstraklasę. Większą frajdę sprawia mu odkrywanie nowych talentów niż obserwowanie cały czas tych samych twarzy, o których mówi się, że są „solidnymi ligowcami”. Twierdzi, że szkolenie dzieci i młodzieży w Polsce z roku na rok się prężnie rozwija, ale niestety w Ekstraklasie dalej są trenerzy, którzy boją się stawiać na zdolnych młodych chłopaków. Aczkolwiek nie samą juniorską piłką człowiek żyje - masowo pochłania również mecze Premier League, a w jego żyłach płynie niebieska krew sympatyka londyńskiej Chelsea.

Rozwiń

Najnowsze

Suche Info

Komentarze

6 komentarzy

Loading...