Radomiak Radom wkrótce sfinalizuje i ogłosi informację o przedłużeniu kontraktu z podstawowym zawodnikiem zespołu. Z naszych ustaleń wynika też, że do klubu wpłynęła oferta za jednego z pomocników. Zainteresowanie nim wyraża klub z ligi chińskiej.

Udany początek rundy wiosennej to nie jest ostatnia dobra wiadomość związana z linią obrony Radomiaka. Według naszych informacji klub jest bliski dogadania się z Damianem Jakubikiem odnośnie przedłużenia wygasającego wraz z końcem sezonu kontraktu. W umowie obrońcy zawarta jest opcja przedłużenia jej o kolejne dwanaście miesięcy, jednak słyszymy, że Jakubik zostanie w Radomiu dłużej i w zielonych barwach pogra jeszcze przynajmniej dwa sezony.
Jak Radomiak został najlepszą defensywą ligi?
Damian Jakubik przedłuży kontrakt z Radomiakiem Radom
Obydwie strony są bliskie porozumienia i wiele wskazuje na to, że sprawa zostanie domknięta jeszcze w tym tygodniu. Radomiak nadał jej dużą rangę, zwłaszcza po bardzo dobrych występach 32-letniego bocznego obrońcy w pierwszych meczach rundy rewanżowej.
– Damian to dla nas kluczowy zawodnik, także jako postać w szatni. Jest z nami od blisko sześciu lat, przeszedł drogę od drugiej ligi do Ekstraklasy. Jego błyskawiczny powrót do gry po takiej kontuzji, jaką są zerwane więzadła w kolanie, jest w tym wieku rzeczą rzadko spotykaną, zasługującą na duży podziw. Ta sytuacja najlepiej oddaje jego charakter, którego potrzebujemy – słyszymy, gdy pytamy w Radomiu o kwestię przedłużenia umowy z Jakubikiem.
Damian Jakubik w końcówce poprzedniego sezonu (konkretniej: w marcu) zerwał więzadła z powodu złego stanu murawy na stadionie przy ul. Narutowicza 9 w Radomiu. Zawodnik wpadł w dołek na boisku tak niefortunnie, że doznał bardzo groźnej kontuzji. Już we wrześniu zaczął jednak grę w rezerwach Radomiaka, a w październiku pojawił się na boisku w meczu pierwszej drużyny. Dla „Zielonych” rozegrał do tej pory 158 spotkań, w których wypracował 38 bramek (pięć goli, 20 asyst, 13 asyst drugiego stopnia).
W obecnej kadrze radomskiej drużyny tylko Leandro Rossi może się pochwalić dłuższym stażem w klubie.
Damian Jakubik – gladiator o wielu twarzach [SYLWETKA]
Roberto Alves z propozycją z Chin
W kwestii umów warto wspomnieć także o ofercie dla jednego z zawodników Radomiaka. Słyszymy, że szwajcarski pomocnik Roberto Alves otrzymał zapytanie o chęć dołączenia do klubu z Chin. Drużyna z tamtejszej ligi miała oferować „Zielonym” 500 tysięcy euro za wykupienie zawodnika. Mówimy o czasie przeszłym, bo wraz z końcem lutego, w Chinach zamknęło się okno transferowe, więc przenosiny nie wchodzą już w grę. Wcześniej także nie wchodziły — ofertę miał odrzucić sam zainteresowany, którego nie skusiły wysokie zarobki w egzotycznych rozgrywkach.
Roberto Alves wolał pozostać w Europie i kontynuować karierę w Radomiaku, z którym wiąże go jeszcze dwuipółletni kontrakt. W obecnym sezonie środkowy pomocnik miał udział przy ośmiu bramkach swojej drużyny (trzy gole, dwie asysty, trzy asysty drugiego stopnia) — to najlepszy wynik w całym zespole. Jest również 15. piłkarzem Ekstraklasy pod względem kluczowych podań według portalu „WyScout”.
Radomiak Radom – kontrakty wygasające w 2023 roku
- Filipe Nascimento – 06.2023
- Jakub Snopczyński – 06.2023
- Damian Jakubik – 06.2023 (opcja ze strony klubu)
- Christos Donis – 06.2023 (opcja ze strony klubu)
- Daniel Łukasik – 06.2023 (nie zostanie przedłużony)
- Gabriel Kobylak – powrót z wypożyczenia do Legii Warszawa
Radomiak wrócił do treningów przed meczem z Zagłębiem Lubin
Tymczasem w środę, 1 marca, Radomiak rozpoczął przygotowania do poniedziałkowego spotkania z Zagłębiem Lubin. Po sobotnim zwycięstwie nad Lechią Gdańsk zespół dostał trzy dni wolnego od zajęć grupowych. W tym czasie piłkarze trenowali indywidualnie, nadrabiali kwestie marketingowe (Frank Castaneda i Krystian Okoniewski wzięli udział w sesji zdjęciowej) i odpoczywali po pierwszych spotkaniach sezonu. To ostatnie w szczególności dotyczy dwójki zawodników z urazami. Leonardo Rocha w Gdańsku musiał zejść z boiska po wślizgu Mario Malocy. Portugalczyk pechowo upadł na kostkę, doznając nieprzyjemnej, ale też niegroźnej kontuzji. Jego udział w środowym treningu na boisku (zespół najpierw spotka się na siłowni) zależy od opinii fizjoterapeutów.
Trening odpuścić będzie musiał raczej Chico Ramos. Portugalski pomocnik nie pojechał do Trójmiasta przez kontuzję kostki, która okazał się całkiem poważna. Piłkarz zerwał wiązadła i choć ich regeneracja postępuje szybko, to wiele wskazuje na to, że obecny tydzień spędzi raczej na leczeniu niż graniu. Jego udział w meczu z Zagłębiem Lubin stoi pod znakiem zapytania – zwłaszcza, gdy mówimy o grze od pierwszej minuty. Z urazem kostki zmaga się także Leandro Rossi, w którego przypadku wciąż istnieje zagrożenie przeprowadzenia zabiegu. Operację za sobą ma za to Filipe Nascimento, który rehabilituje się w Portugalii. Zawodnik czuje się znacznie lepiej, leczenie przebiega sprawnie, ale na ten moment nie ma szans na to, że zobaczymy go na boisku jeszcze w tym sezonie.
WIĘCEJ O RADOMIAKU RADOM:
- Rocha: Na treningach Mbappe niszczył każdego
- Piłkarz Radomiaka w reprezentacji kraju. „Powołanie w ostatniej chwili”
- Krzysztof Kawałko i kulisy pracy asystenta trenera
SZYMON JANCZYK
fot. Newspix
Dlaczego śpiewa się, że radomiak to pachołki legii?
Bo niestety Radomiak ma układ z Legią. Wiem, że wielu kibicom Legii się to nie podoba. Ale wiem też, że wielu kibiców Radomiaka też to nie odpowiada.
A prawda jest taka, że oba kluby mają układ, bo chuliganerka z jednej i drugiej strony robi wspólne interesy, handlują dragami i cały ten syf.
Mnie też się nie podoba, że Radomiaktrzyma z Legią. Dla mnie obciach zadawać się z Legią.
Po pierwsze nie układ tylko zwykłą kibicowską zgodę. Po drugie przyjedź do Radomia 17.03. zobaczyć jak mieszkańcom Radomia, kibicom Radomiaka i kibicom Legii bardzo nie odpowiada ta zgoda. Po trzecie wiem że nie przyjedziesz bo cię matka nie puści bo są dwóje do poprawienia a marnujesz czas na pisanie bzdur w internecie.
Głęboko w tyłku mam co bandziory z Żylety ustaliły z bandytami Radomiaka. Znam normalnych kibiców Legii i Radomiaka, z niektórymi z nich pracuję, innych mam w rodzinie i kogo nie zapytam z jednej, czy drugiej strony, to każdy rzuca kurwami na tę zgodę.
W dupie mam, że bandyci Radomiaka dogadują się z bandytami Legii. Zwykli kibice są wkurwieni na tę sztuczną zgodę ustaloną przez samą patologię. Zróbcie ankietę wśród kibiców, to się przekonacie. Normalni kibice mają wyjebane na tę zgodę. Cieszą się z niej tylko patusy.
To może ci twoi znajomi kibice Legii i Radomiaka przyjdą kiedyś na stadion i dadzą wyraz swoim przekonaniom bo na ostatni mecz zgodowy w Warszawie przyjechało i świetnie się bawiło ponad 3 tysiące kibiców z Radomia którzy chyba mają trochę inne zdanie od twoich (wcale nie zmyślonych XD) znajomych kibiców.
Kilku dealerów, którzy dealują wśród kibiców Radomiaka zaopatruje się u tego samego dostawcy, co dealerzy z Żylety, a ten mi pierdoli, że kibice obu klubów się lubią.
rozwiniesz pojęcie „sztucznej” zgody? pytam bynajmniej nieagresywnie, chcę poznać Twoje zdanie, ciekawi mnie też, czemu „każdy rzuca kurwami na tę zgodę”, tzn. interesuje mnie, jak osoby czyniące to argumentują taki stosunek do tej zgody, co ich do tego stopnia rozsierdza
Prawdziwi kibice Radomiaka Legię mają w DNA, to kosa była sztucznie wywołana gdy graliśmy w niższych ligach i nasza patologia pohulała w Pruszkowie czy Legionowie, pamiętam jak przed laty wchodziłem na mecz z Rosenborgiem to czułem się jak pod Gołębnikiem na S63 tyle znajomych twarzy z S63 mimo nadęcia i kosy
Panowie! No, dogadajcie się, wyjaśnijcie sobie i niech wreszcie będzie.. kosa.
Układ był kiedyś kolego ! Teraz jest zgoda
Kogo to kurwa obchodzi? Dziwne, że wam pozwalają spamować takimi pierdołami.
Jak cie nie obchodzi to nie komentuj pecie
JAKUBIK prosty chłopak – pewnie się bał za granicę jechać. A i paszportu pewnie nie ma nawet wyrobionego ?!?!
Chiny to nie Radom czy Ząbki- to już nie jest tak prosto, że wstajesz rano i idziesz do Żabki po bułkę i mortadelę na śniadanie.
Tu już trzeba mieć i kartę kredytową i telefon z roamingiem.
Tylko, że tu nie chodzi o transfer Jakubika za granice zjebie
To już nawet nie dziecko neostrady tylko memów i piktogramów z ośmiu gwiazdek