– Raków ma swoje przewagi. Jest klubem pozytywnie odbieranym przez kibiców innych klubów – powiedział w programie Stan Futbolu Piotr Obidziński, który 1 marca oficjalnie przejmie obowiązki prezesa klubu z Częstochowy.
Raków to lider Ekstraklasy, z dziewięcioma punktami więcej niż druga w tabeli Legią Warszawa, i pozostaje faworytem do zdobycia mistrzostwa Polski. Czy po tym sukcesie będą wzmocnienia na europejskie puchary?
– Nie ma innej możliwości. Napastnik jest konieczny. Trzeba przygotować poważne transfery na puchary – powiedział Obidziński.
Czego brakuje polskim klubom, żebyśmy o nich mówili jak o poważnych instytucjach?
– Wizji strategicznej, czyli długofalowego planu na każdy klub, jak on się chce wypozycjonować. Potrzebna jest profesjonalizacja zarządzania oparta na finansach i wizji – stwierdził nowy prezes Rakowa.
Po co Obidziński dołączył do Rakowa?
– Moją rolą jest przygotowanie się na różne scenariusze. A trzeba być również gotowym na najbardziej pechowy scenariusz i wiedzieć, co zrobić w danej sytuacji, żeby klub sobie radził – tłumaczył.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Dziesięć scen z odrodzenia Widzewa. Tak zmartwychwstał RTS
- Koniec konfliktu z miastem i nowy sponsor? Dzieje się w Widzewie
- Galancie się pokazałeś, Widzewie. Witaj z powrotem w Ekstraklasie
- Szota: Po debiucie w Ekstraklasie rozbeczałem się jak dziecko, bo wreszcie się udało
foto. Newspix