Według naszych informacji przyszłość Bartosza Śpiączki w Koronie Kielce jest już przesądzona. Napastnik, który z powodów dyscyplinarnych został odsunięty od zespołu, trafi jednak do innego klubu Ekstraklasy.
Korona Kielce robiła sporo, żeby pozbyć się problemu, czyli obrażonego zawodnika w szatni. Drogi powrotnej raczej nie było: co prawda sam zainteresowany mógł przeprosić, jednak sprawy zabrnęły chyba zbyt daleko, żeby zespół i sztab szkoleniowy przyjęły go z otwartymi ramionami. Dlatego w ostatnim czasie Bartosz Śpiączka stał się tematem na rynku transferowym. Jak już informowaliśmy, napastnik był oferowany Widzewowi Łódź. Trafi jednak do innej, ekstraklasowej drużyny.
Transfery. Bartosz Śpiączka bardzo blisko Wisły Płock
Jak udało nam się ustalić, nowym klubem Bartosza Śpiączki ma zostać Wisła Płock. Tak przynajmniej twierdzi otoczenie zawodnika, a obydwa zespoły nie ukrywają, że prowadzą rozmowy w sprawie tego transferu. Sprawa jest o tyle skomplikowana, że „Nafciarze” nie za bardzo chcą za Śpiączkę płacić, z kolei Korona Kielce, która latem wyłożyła na niego ok. 300 tysięcy złotych, chciałaby część tej sumy jednak odzyskać. Wygląda jednak na to, że obydwa kluby są już bardzo blisko porozumienia i transfer 31-letniego piłkarza stanie się faktem.
Z tego, co słyszymy, Korona Kielce poszła na ustępstwa wobec Wisły Płock, natomiast w zamian otrzyma gwarancję, że Bartosz Śpiączka nie zagra w nadchodzącym meczu ligowym tych drużyn. Sam zainteresowany jest już w drodze do nowego klubu i jeśli nic nie wysypie się na ostatniej prostej, finalizacja ruchu jest kwestią najbliższych godzin. Bartosz Śpiączka ma zostać przez „Nafciarzy” wypożyczony do końca sezonu, w umowie transferu zawarta będzie opcja wykupu.
WIĘCEJ O TRANSFERACH W POLSKIEJ PIŁCE:
- Damian Rasak trafi do Górnika Zabrze
- Radomiak potwierdza transfer Castanedy, są ruchy z klubu
- ŁKS sięga po młodego zawodnika Miedzi Legnica
SZYMON JANCZYK, MACIEJ WĄSOWSKI
fot. FotoPyK