Reklama

ŁKS Łódź ściąga skrzydłowego Miedzi Legnica

Kamil Warzocha

Autor:Kamil Warzocha

22 lutego 2023, 10:06 • 2 min czytania 10 komentarzy

Autor być może jednej z najładniejszych bramek tego sezonu Ekstraklasy odchodzi z Miedzi Legnica. Według naszych informacji Maciej Śliwa zakończy współpracę z beniaminkiem najwyższej klasy rozgrywkowej cztery miesiące przed końcem umowy i najprawdopodobniej trafi do ŁKS-u Łódź. Pojechał już na testy medyczne. Chodzi o transfer gotówkowy.

ŁKS Łódź ściąga skrzydłowego Miedzi Legnica

21-latek miał problem z grą, po tym jak „Miedzianka” awansowała do Ekstraklasy. Na poziomie 1. ligi potrafił wykręcać dobre liczby, był w czołowej grupie młodzieżowców, ale już na poziomie piłkarskiej elity uzbierał zaledwie 249 minut. Coś jednak za sobą zostawił: piękną przewrotkę na wagę bramki z Radomiakiem w 1. kolejce.

Od tamtej pory Maciej Śliwa więcej razy nie grał, niż grał. Najpierw stracił miejsce w składzie za kadencji trenera Łobodzińskiego, który w 1. lidze bardzo go cenił. Gdy legnicki zespół przejął Grzegorz Mokry, piłkarz z przeszłością w Wiśle Kraków zupełnie spadł na margines. W 2023 roku dwa razy siedział na ławce, trzy razy na trybunach. Inni młodzi zawodnicy – Dawid Drachal, Michał Kostka i Olaf Kobacki – mogą cieszyć się większym zaufaniem.

Reklama

Maciej Śliwa z Miedzi do ŁKS-u? Można mówić o wzmocnieniu

Jak udało nam się ustalić, teraz ma trafić do ŁKS-u, który przewodzi w tabeli 1. ligi. Jeśli nic nie wysypie się na testach medycznych, Śliwa realnie będzie w stanie pomóc łódzkiej ekipie. Przemawiają za tym liczby z poprzedniego sezonu, w którym 21-latek zanotował 6 goli i 3 asysty w 33 występach. Zapowiada się, że w nowym miejscu po prostu wróci do regularnej gry, na którą nie mógłby liczyć na wiosnę w barwach Miedzi.

To trzeci transfer ŁKS-u w zimowym okienku. Klub z Łodzi ściągnął już Milana Spremo z bośniackiej ekstraklasy, a także wypożyczył Michała Mokrzyckiego z Wisły Płock. Przyjście Śliwy oznacza, że trener Moskal będzie miał do dyspozycji kolejnego zawodnika do linii ataku, który może grać na obu skrzydłach oraz pozycji ofensywnego pomocnika. Wydaje się, że taki zawodnik bardzo się przyda. Śliwa potrafi dostarczyć konkretne liczby, czego nie można powiedzieć o wszystkich piłkarzach z Łodzi grających w tej strefie boiska.

WIĘCEJ O 1. LIDZE:

Fot. Newspix

W Weszło od początku 2021 roku. Filolog z licencjatem i magister dziennikarstwa z rocznika 98’. Niespełniony piłkarz i kibic FC Barcelony, który wzorował się na Lionelu Messim. Gracz komputerowy (Fifa i Counter Strike on the top) oraz stały bywalec na siłowni. W przyszłości napisze książkę fabularną i nakręci film krótkometrażowy. Lubi podróżować i znajdować nowe zajawki, na przykład: teatr komedii, gra na gitarze, planszówki. W pracy najbardziej stawia na wywiady, felietony i historie, które wychodzą poza ramy weekendowej piłkarskiej łupanki. Ogląda przede wszystkim Ekstraklasę, a że mieszka we Wrocławiu (choć pochodzi z Chojnowa), najbliżej mu do dolnośląskiego futbolu. Regularnie pojawia się przed kamerami w programach “Liga Minus” i "Weszlopolscy".

Rozwiń

Najnowsze

1 liga

Ścisk na zapleczu Ekstraklasy. Minimalne różnice między trzecim a dziewiątym zespołem

Bartek Wylęgała
5
Ścisk na zapleczu Ekstraklasy. Minimalne różnice między trzecim a dziewiątym zespołem
Anglia

Świetny Foden, szczupak De Bruyne. Lekcja futbolu na Amex Stadium

Piotr Rzepecki
0
Świetny Foden, szczupak De Bruyne. Lekcja futbolu na Amex Stadium

Piłka nożna

1 liga

Ścisk na zapleczu Ekstraklasy. Minimalne różnice między trzecim a dziewiątym zespołem

Bartek Wylęgała
5
Ścisk na zapleczu Ekstraklasy. Minimalne różnice między trzecim a dziewiątym zespołem
Anglia

Świetny Foden, szczupak De Bruyne. Lekcja futbolu na Amex Stadium

Piotr Rzepecki
0
Świetny Foden, szczupak De Bruyne. Lekcja futbolu na Amex Stadium

Komentarze

10 komentarzy

Loading...