Lionel Scaloni poprowadził reprezentację Argentyny do mistrzostwa świata, ale od końca 2022 roku nie jest już selekcjonerem Albicelestes, ponieważ wygasł jego kontrakt z federacją. Argentyńskie media informują jednak, że już w najbliższych tygodniach 44-latek podpisze nową umowę i pozostanie na stanowisku.
Scaloni jest ojcem sukcesów reprezentacji Argentyny w ostatnich latach. 44-letni szkoleniowiec przejął pogrążoną w kryzysie kadrę po Jorge Sampaolim w 2018 roku i całkowicie odmienił jej oblicze. Najpierw w 2021 roku triumfował w Copa America, następnie pokonał Włochów w Finalissimie, żeby na koniec zwieńczyć to wszystko mistrzostwem świata, na które Argentyńczycy czekali od 36 lat.
Sukces na mundialu w Katarze nie wystarczył jednak, aby ekspresowo porozumieć się z argentyńską federacją w sprawie przedłużenia kontraktu, który wygasł wraz z końcem 2022 roku. Od tamtej pory Albicelestes oficjalnie nie mają selekcjonera, ale to już niedługo powinno się zmienić.
Znany argentyński dziennikarz Gaston Edula, poinformował, że Scaloni porozumiał się z federacją i w marcu ma przyjechać do Buenos Aires w celu podpisania nowego kontraktu. Umowa ma obowiązywać do mistrzostw świata w 2026 roku, które zostaną zorganizowane przez USA, Meksyk i Kanadę.
Czytaj więcej o reprezentacji Argentyny:
- Trela: Sceny na całe życie, czyli najzwyklejszy mundial w historii
- Nie zrozumiemy radości Argentyńczyków
- Leo Messi i piłka nożna
Fot. 400mm.pl
