Złe wieści napływają z Włoch. Dziennik „La Gazzetta dello Sport” poinformował, że przerwa w grze kontuzjowanego Arkadiusza Milika może potrwać nawet 30 dni.

Juventus skompromitował się po raz kolejny w tym sezonie i przegrał z Monzą 0:2 w spotkaniu 20. kolejki Serie A. Jakby tego było mało, meczu nie dokończył Arkadiusz Milik, który doznał urazu zginacza prawego kolana przy jednym ze strzałów i musiał opuścić boisko.
Nie ma jeszcze oficjalnej informacji klubu w tej sprawie, ale włoskie media nie mają wątpliwości, że Polaka czeka przerwa od grania. Dziennik „La Gazzetta dello Sport” informuje, że 28-latek będzie pauzował od 20 do 30 dni. Oznaczałoby to, że Milik opuści aż sześć bardzo ważnych meczów Juventusu – z Lazio w Pucharze Włoch, z Salernitaną, Fiorentiną i Spezią w Serie A oraz dwumecz z Nantes w 1/16 finału Ligi Europy.
Arkadiusz Milik jest w tym sezonie czołowym zawodnikiem Juventusu. Jak do tej pory rozegrał 23 spotkania we wszystkich rozgrywkach, w których zdobył osiem bramek i zaliczył jedną asystę.
Czytaj więcej o Serie A:
- 60 lat minęło… Niezapomniane momenty z kariery Jose Mourinho
- Raków znów chciał Praszelika, ale stanęło na wypożyczeniu do Serie B
- Ciao afero, stara przyjaciółko. W świecie calcio bez zmian
Fot. Newspix
człowiek szkło znowu o sobie przypomniał, tylko w JUVE takie półgłówki że kupili Arka „kontuzje” Milika
Dobrze, że Kownacki w formie. Dziś to zamiennik Lewandowskiego w kadrze numer 1
Ale Kownaś też dosyć szklany jest więc tu podobnie jak z Milikiem – rzucasz monetą czy będzie zdrowy czy nie.
Kownacki to PIZDA
Co ten Kownaś dał kadrze? Odpowiedź prosta: NIC. Z walki o ostatni mundial sam się wypisał, bo zamiast przyjeżdżać na zgrupowanie wolał trenować w klubie. Także nara pulchny Dawidku, pozdrów Kazie.
Milik coś dał?
A co dał kadrze Milik oprócz zmarnowanych setek?
Ale ma pecha gość, papiery na granie ma ale te kontuzje…. Szkoda
„LGBT”: Arkadiusz Milik będzie się pałował przez miesiąc.