Dariusz Adamczuk, dyrektor sportowy Pogoni Szczecin, przyznał na konferencji prasowej, że działania transferowe w zimowym okienku nie zostały jeszcze zakończone.

– Myślę, że mamy jeszcze jedną rzecz do zrobienia. Chodzi o środkowego obrońcę. Ale nie chcemy robić tego pod presją czasu. Na ten moment mamy trzech bardzo dobrych stoperów. Patrzymy w tym kierunku. Tak jak wiecie, kilka nazwisk z niezależnych od nas względów się wysypało. Chodziło o transfery gotówkowe, ale też transfery wolnych zawodników, jak Edgar Ié. Okienko ciągle jest otwarte i będziemy działać w tym zakresie. Sytuacja nie wygląda jednak tak jak w zeszłym sezonie, gdy zostaliśmy na lewej stronie tylko z Luisem Matą. Teraz na pozycji stopera mamy trzech zawodników, którzy prezentują bardzo dobrą jakość – powiedział Adamczuk, cytowany przez pogonszczecin.pl.
– Zrealizowaliśmy już dwa cele transferowe, ten środkowy obrońca to nasz cel trzeci. Jak jednak mówiłem, nie chcemy działać pod presją, tym bardziej, że środkowi obrońcy, których mamy w kadrze obecnie, w ostatnich miesiącach powrócili do dobrej dyspozycji, jaką prezentowali we wcześniejszych sezonach – dodał.
Adamczuk potwierdził, że Pogoń jest bardzo blisko porozumienia z Luką Zahoviciem w sprawie nowego kontraktu. – Jeśli chodzi o Alexa Gorgona, bardzo na niego liczymy w tej rundzie. On wygląda znowu jakby miał 19 lat, jakby dopiero zaczynał grać w piłkę. Runda wiosenna pokaże, czy jest jeszcze w stanie na wysokim poziomie grać w piłkę. Jeśli chodzi o pozostałych piłkarzy, Kucharczyka czy Kostasa, to zobaczymy. Wiosna będzie decydująca. Musimy mieć miks w drużynie pomiędzy doświadczonymi zawodnikami a młodymi chłopakami. Do tej pory tak to wygląda i uważam, że powinniśmy w tym kierunku iść dalej – stwierdził.
W razie dobrej oferty zgodę na odejście z klubu ma natomiast Sebastian Kowalczyk. – Cieszymy się, że podpisał nowy kontrakt. Udaje nam się to, że zawodnicy nie odchodzą od nas za darmo. Mało było takich przypadków. Największym zawodem był Matras, który nie podpisał nowego kontraktu i odszedł z klubu bezgotówkowo. Reszta piłkarzy odchodzących z Pogoni w ostatnich latach to głównie transfery gotówkowe – pochwalił się Adamczuk.
CZYTAJ WIĘCEJ O POGONI SZCZECIN:
Fot. Newspix
Gdzie Polacy? Oddac legendy i prac przybledy kazdy potrafi
No zajebistych mamy tych stoperów Darek, nie ma co pierdolić, Widzew wyjaśnił. Przy każdej bramce zamieszani, poza tym jaki to trzeba mieć zjebany łeb żeby oddać Bartkowskiego i zostać ze Stolarskim. Przecież tu masz stracone dwa punkty, których nie powinniśmy stracić, a to nie jest takie miłe, bo jak nie będzie podium, to Jaro zacznie rozmontowywać dalej skład, bo mu się budżet nie zapnie, a z czego Ci dołoży ten golas? Ile sobie naruchasz tyle będziesz miał. A za tym idzie horrendalny dramat z jakiego sobie jeszcze nie zdajesz sprawy. Nakręci się spirala, brak wyników, to brak kibiców. Do tej pory mogliście mieć nas w pizdach, Wasze prawo, bo sosu nie dawaliśmy. Ale teraz to się zmieniło, nadmuchaliście ceny do niebotycznych rozmiarów i teraz sobie policz ile masz w plecy siana jeśli Ci 10k ludzi nie przyjdzie. Karnety pokazały jak szybko może się publika odwrócić przy takiej chujni jaką prezentujecie. A to początek, jeszcze się tli gwiazdka pomyślności jeśli chodzi o walkę o podium, więc na kilkanaście koła można liczyć, a co będzie jak ona zgaśnie? Masz 10k biletów nie sprzedanych i powiedzmy 8 spotkań. 80 tysięcy biletów. Ile to w łeb kasy? 50 zika średnio można liczyć? 45? Weźmy 45. To masz 3,6 miliona, to są takie sumy. Budowa stadionu się rozpoczęła, Mroczek zaczął nam wytykać ile sosu przynosimy, pamiętam to, 60 tysięcy z meczu, 80, takie były sumy. Zamykał nam mordy, stulcie dzioby, nic temu klubowi nie dajecie, nie macie prawa do żadnych wymagań, taki to wydźwięk miało. I czemu tego samego teraz Pogoń nie ogłasza? Ile jej przynieśliśmy z całego obiektu? Nikt nie powie, a do tego, by ogłościć, że 17,6 mln rocznie kosztuje utrzymanie obiektów Pogoni to pierwsi. I zaraz ten golas będzie płakał, że nie ma transferów, bo do stadionu dopłacacie. No kurwa, komedia. Zamknięte koło. Wszystko zwali na kibiców, a to, że chuja wielkiego tam sprzedajesz ostatnio, Drygi za 250k zika, Malina podobnie, Carlos nie wiem, z 1,5 bańki, no lepiej, ale co to jest jak tu ponad 20 baniek zika masz rocznie w zębach przynieść, nikogo w Klubie nie obchodzi? Wszystko kurwa dostaliście, wszystko. I co odpierdalacie, że oddajecie podstawowego prawego obrońcę i wychodzicie jakimś drewnem ze stolarni? A to, że Linus się wyleczy w kwietniu, to nikogo nie obchodzi, bo będzie już po sezonie, po pieniądzach z pudła i z biletów. Więc przestań pierdolić Darek, bo Cię lubię w chuj, naprawdę. Presji czasu nigdy w Pogoni nie ma, dlatego nic nigdy nie zdobyliśmy. Ale jeśli teraz nie wzmocnicie defensywy, to latem golas zacznie dalej rozbierać skład. Musi być pudło, bo z każdym sezonem budżet będzie się coraz mniej spinał. A kasy z transferów nie dajesz, te klepaki za Drygiego, Bartka i JCS starczą może na ciepłą wodę.