W czwartek PZPN poinformował, że Czesław Michniewicz nie będzie dalej selekcjonerem reprezentacji Polski. Były prezes PZPN-u, Zbigniew Boniek w wymowny sposób skomentował zwolnienie selekcjonera: – Trener zawsze płaci za wszystkich, bo to najsłabsze i najłatwiejsze ogniwo do wymiany.

Wszystkie zadania, jakie zostały postawione przed Czesławem Michniewiczem, zostały przez niego zrealizowane – awansował na mundial, utrzymał się w dywizji A Ligi Narodów i wyszedł z grupy na MŚ w Katarze. Jednak same suche wyniki zakrzywiają obraz tej reprezentacji, która w starciach z Meksykiem i Argentyną prezentowała antyfutbol. Do tego na światło dzienne wyszły afery pozasportowe, które pogrążyły selekcjonera.
Zbigniew Boniek stwierdził na Twitterze, że taka jest futbolowa rzeczywistość, że za wszystko zawsze płaci trener. – Trener zawsze płaci za wszystkich, bo to najsłabsze i najłatwiejsze ogniwo do wymiany. Tak jest wszędzie. Tak kręci się futbol na całym świecie. Smutne, ale prawdziwe.
W dalszej części zaznacza, że piłkarze też swoje zawinili. – Nie popisali się także panowie piłkarze. Uważam, że zabrakło im jaj i odwagi.
Trener zawsze płaci za wszystkich, bo to najsłabsze i najłatwiejsze ogniwo do wymiany. Tak jest wszędzie. Tak kręci się futbol na całym świecie. Smutne, ale prawdziwe. Nie popisali się także panowie piłkarze. Uważam, ze zabrakło im jaj i odwagi. Kto następny?
— Zbigniew Boniek (@BoniekZibi) December 22, 2022
WIĘCEJ O ZWOLNIENIU MICHNIEWICZA:
- Zdrady, konflikty, kryzysy. Bolesne rozstania Czesława Michniewicza
- PZPN szuka nowego selekcjonera za granicą. Przynajmniej trzy nazwiska w grze
- Już nie tylko wynik idzie w świat. Lekcja od Michniewicza
- Selekcjonerzy zakładnikami Roberta Lewandowskiego?
- Dziesięć mgnień Michniewicza. Jaka to była kadencja?
Fot. Newspix
Ah ten zlotousty Zibi
To my mielismy jakiegos trenera w reprezentacji?
Zbigniewie, pokazałeś swego czasu, że wcale nie tak łatwo zmienić trenera… By pokazać, że jesteś nieomylny, chłop się mordował i zbierał medialne baty miesiącami. A jak już szykował się na trenerską nagrodę, w postaci wielkiego turnieju, dostał KO, wypowiedzenie… A że to pi….lnie było wiadomo dużo, dużo wcześniej.
Szpila w piłkarzy trafna.
Przez takich jak On polska piłka od 86 roku zjada własny ogon. Zapaść totalna. Wszędzie tylko byli piłkarze, trenerzy, sędziowie i układy z dziennikarzami. Kto będzie bardziej lobbował ten później będzie miał niusy z pierwszej ręki, z szatni i będzie w programach przesuwał szklanki tłumacząc nam jak żyć. To prawda, że jego zwolnienie nie uzdrowi polskiej piłki. Tam trzeba wyrzucić ponad 100 Michniewiczow, którzy w PZPN-ie znaleźli bezpieczny kurwidolek i ciągną pieniądze za chlanie i oglądanie meczów. Przegapiony został moment, kiedy wyszły sprawy korupcyjne na początku lat 2000, żeby wypalić do żywego tę patologie.
Dobrze że Boniek miał jaja i odwagę zakończyć karierę już w wieku 32 lat, gdzie Lewandowski w tym samym wieku po latach ciężkich treningów odbierał Ligę Mistrzów i nagrodę Piłkarza Roku FIFA.
Dobrze że Boniek miał jaja i odwagę uciec z podkulonym ogonem do Włoch po 5 meczach bycia trenerem Polski zostawiając kadrę bez trenera w środku eliminacji.
Dobrze że Boniek miał jaja i odwagę mianować na selekcjonera Polski J.Brzęczka zamiast sięgnąć do związkowej kieszeni i zatrudniając kogoś z zagranicy tym samym marnując potencjał tej kadry na kolejne kilka lat.
że to było najsłabsze ogniwo to się zgadzam…..