Szpakowski: Dziękuję państwu za wspaniałe chwile, to był zaszczyt
Finał mundialu w Katarze był wyjątkowy nie tylko ze względu na widowisko, jakie zapewnili nam piłkarze i sędzia Marciniak. To było także pożegnanie Dariusza Szpakowskiego, który skomentował mecz mistrzostw świata po raz ostatni w swojej karierze komentatorskiej.
Szpakowski pożegnał się na wizji z widzami i słuchaczami. Wygłosił na koniec transmisji przemowę, która mogła wzruszyć szczególnie tych, którzy śledzą wydarzenia sportowe z jego udziałem od kilkudziesięciu lat.
– Proszę Państwa, żegnam telewidzów programu pierwszego i stwierdzę krótko – Messi, Martinez, Montiel, Marciniak, Mila Sebastian, mój ostatni finał mistrzostw świata, ale jeszcze nie odkładam mikrofonu. Dziękuję Państwu za wspaniałe chwile podczas dzisiejszego finału, za dwanaście finałów mistrzostw świata. Nie mówię żegnaj, ale do widzenia, do usłyszenia, cześć. Gdzieś co jakiś czas chciałbym jeszcze być z Państwem. Przepraszam za wszelkie pomyłki, potknięcia, przejęzyczenia w czasie tych komentarzy z dwunastu finałów, ale bycie w Państwa domach było zaszczytem, przyjemnością i też wyróżnieniem. Dziś mogę powiedzieć, z finałów mistrzostw świata, pożegnalne „Halo, Warszawa”! – powiedział Dariusz Szpakowski.
WIĘCEJ O MISTRZOSTWACH ŚWIATA W KATARZE:
- Marciniak i polscy sędziowie pozytywnymi bohaterami finału. Nienaganny występ Polaków!
- 20 lat wspinaczki Szymona Marciniaka na szczyt. „Piłkarsko był na Ekstraklasę”
- Michał Anioł futbolu. Kylian Mbappe przegrał, ale zachwycił świat
- Najwspanialszy finał mundialu w historii! Argentyna mistrzem świata!
- Niezniszczalni. Niezatapialni. Nieśmiertelni
Fot. Newspix
Trzymaj się Panie Darku. Bez „Szpaków” byłoby nudno 😉
Jebać stronniczego komucha. Taki kozacki finał a dziad go zepsuł, taka prawda.
dokładnie, żygać sie chce jak sie słucha tego starca, te jego pierdnięcia, jąkania, westchnięcia itp i słynne ollllleeee, ajjjjjjjj, mamy toooooooo, a hitem tego mundialu było co chwile – Są wybory !!!
oczywiscie ze tak, finalu nie ogladalem w duzej mierze dzieki niemu-nie wytrzymalbym 120 minut peanow nad krociakiem.
najlepsze jak pod koniec schodzil ktorys pilkarz na zmiane a on tego nie zauwazyl standardowo … klasyka szpaka. niech juz skonczy. zupelnie wszystko.
Szpakowe orędzie z Polska-Słowenia`2009 będzie wieczne
Wypierdalaj stary dziadu, idź się brandzlować do tego kurdupla mesiego i tej bandy argentynskich brudasów i cweli.
Zero obiektywizmu w komentarzu, zresztą mila pierdolił tak samo, jebana ukryta opcja argentyńska
Ale wkoncu Messi czy Martinez?
Jesteś kurwa zwykłym debilem 😀
No ludzie kochani 😀
Głoś sie zgadzał emocje sie zgadzały – treść często absurd.
Teraz Darek podobno będzie komentował mecze z 4 ligi Antarktydy.
Irytował mnie w ostatnich latach ale za całokształt ten finał mistrzostw świata ze zwycięskim Messim to fajne i zasłużone zwieńczenie kariery. Szczególnie że akurat na tych mistrzostwach dawał radę znacznie lepiej niż podczas większości meczów w ostatnim czasie. Laskowski wypadł dużo gorzej niż Szpak, za dużo jakiś „ciekawostek” z tyłka czy notoryczne mylenie piłkarzy właśnie w stylu Szpaka, a Szpak jak nie Szpak raczej bez wpadek.
Laskowski, którego kiedyś uważałem za dobrą alternatywę dla Szpakowskiego, od jakiegoś czasu strasznie mnie irytuje. Nie wiem w czym rzecz, może chce na siłę być wyluzowany, zabawny, wydaje się przez to niemalże zblazowany. Sporo czerstwych tekstów, suchych, niektóre naprawdę ocierające się o cringe.
Szpakowski, faktycznie jak na niego, lepiej niż ostatnio, ale jak zwykle słyszalnie nieobiektywny. Cóż, taki jego urok, dobrze, że odchodzi, dużo zdrowia. Ładnie się pożegnał. Każdy komentator popełnia błędy, nie ma komentatora idealnego. Nigdy nie przypuszczałem, że powiem, że to dobrze, iż Szpak komentował finał zamiast Laskowskiego.
Ale najgorszy to jest Iwański, był i zawsze będzie, gość potrafi odebrać przyjemność z każdego widowiska.
Dziadyga demencję miał już w 1986 roku. Won!
Szanujcie Pana Darka, bo drugiego takiego komentatora nie będzie długo.
Stara szkoła, czy jak to teraz się mówi old school.
Według mojej subiektywnej opinii, żaden Borek, Laskowski czy Iwański, nawet nie mają do niego podjazdu.
Fakt, nie będzie drugiego takiego mającego wyjebane na przygotowanie meczowe
I bardzo dobrze że takiego drugiego nie będzie. Niech wypierdala do telewizji argentyńskiej dziad jeden. Cały mecz spuszczanie się nad tym argentyńskim bydłem, jak Mbappe strzelił karnego to o mało co się nie pobeczeli z tym półgłówkiem milą
Lubisz czarnych koleżków ? Ale czy oni też cię lubią, czy tylko wykorzystują ? 😉
lubisz opalinych latynosow? sni ci sie po nocach sam na sam z Emiliano?
jest wielu swietnych komentatorow ktorzy nie mieli szans sie wykazac bo taki dziad zawsze bral najlepsze mecze. cale szczcescie ze tego borka teraz wzieli no i sa inna jak pelka. ja bym jesczce twarowskiego chcial w tvp uslyszec ale to chyba niemozliwe…
niech już spierdala….
Brawo, dobry występ !!!
on wystepował? czy marnie komentował jak zwykle z pomyłka typu mesi podał do messiego…
niech juz ta stara pizda szpakowska wypierdala z komentatorki, stary dziad zawsze byl nieudacznikiem, tylko na sile promowanym przez pisowskiego smiecia skolnikowskiego
niestety byl tez promowany przez poprzednie opcje i to nie wiem czy nie bardziej
To najwiekszy sukces polskiej pilki na tym mundialu. Darek idzie w odstawke. Nie lękajcie się! Będzie lepiej! …zwyczajnie dlatego, ze gorzej być już nie może. 35 lat słuchania tego leniwego aroganta i wystarczy.
Wiem, będą tacy, którzy za nim zapłaczą.., wszak pokazał, ‚jak zostać pilotem, nie umiejąc latac’, ale umówmy się to były zmarnowane lata na wiecznie nieprzygotowanego dyletanta, któremu nie chciało się robić nic, aby cokolwiek poprawić czy czegokolwiek się nauczyć.
Wiecznie nieprzygotowany do pracy gość, który musiał mieć bardzo silne plecy, aby tyle lat utrzymać się przy korycie, będąc bardzo słabym w temacie i, co gorsza, do tego leniwym.
Darek Szpakowski jest niepodrabialny. A z Sebkiem w duecie wypada dużo lepiej niż z Juskowiakiem. Takie jest moje zdanie…najgorszy był trener Podoliński, to Michniewicz w innym opakowaniu. Przedstawiciel polskiej szkoły trenerskiej często stawiał na oklepanego faworyta…a później odszczekiwał swoje założenia. Symptomatyczne, że trener na takim poziomie nie czytał gry i nie był w stanie przewidzieć rozwoju wydarzeń. Panie Darku dziękujemy……a co się z Andrzejem Zydorowiczem?:)
Dziękuję ci opatrzności , że już nigdy nie będe musiał słuchać tego analfabety beztalencia i parodysty komentatorskiej, nareszcie staruchu koniec udręki z Tobą
Co by się nie działo, to jak dla mnie jedno jest pewne – Pan Dariusz to legenda polskiego mikrofonu, jeśli można tak rzec. To on w pewnym sensie wprowadzał mnie i wiele pokoleń w świat futbolu i z pewnością jego głos jest idealny do tego zawodu. O ile jednak nie mogę się odnieść do lat 80 i 90-tych, bo albo byłem za młody, albo zwyczajnie już nie kojarzę o czym mówił Pan Szpakowski podczas transmisji, to od dobrych kilkunastu lat nie wyglądało to najlepiej… Chodzi oczywiście o merytorykę, o sztuczne emocje, może o próbę (oby nie) gonienia czy naśladowania kogoś. Obserwując, a bardziej słuchając Pana Darka w transmisjach oraz wielu programach, w których występował jako ekspert piłkarski („uwielbiam” to określenie w odniesieniu do dziennikarzy), doszedłem do wniosku, że od tych kilkunastu lat nie powiedział niczego ciekawego, a coraz częściej dokładał do tego przejęzyczenia lub zwykły brak wiedzy. Po prostu gdy padał deszcz, to Pan Dariusz mówił, że pada deszcz, a niekiedy mylił go ze śniegiem…
Do pewnego czasu mocno mnie to irytowało, później przestałem zwracać uwagę co ów Pan mówi, a dzisiaj… Mimo wszystko Panu Darkowi dziękuję i życzę wszystkiego dobrego, bo przecież nie znam go osobiście i nie wiem, czy ciągnie swoją przygodę zawodową bez świadomości swojej słabości, czy robi to z premedytacją. Tylko, że ktoś obsadza Pana Szpakowskiego w tej roli, ktoś zaprasza do programów i też ktoś jednak nadal chce go słuchać…
Jeśli miałbym wybierać, staję po stronie tych, którzy od kilku lat wysyłają Pana Darka na emeryturę. Bo oczywiście jest jakieś przyzwolenie na błędy popełniane przez zasłużone osoby, ale w zamian te osoby powinny dawać coś wyjątkowego. Pan Szpakowski od wielu lat już nie dawał, nie potrafił (?), nie chciał (?). I obowiązkiem osoby, nawet zasłużonej, na takim stanowisku jest ciągły rozwój.
Tak jak napisałem, mnie to ni ziębi, ni parzy, bo mam swoje spojrzenie na piłkę nożną i nie potrzebuję do tego przewodników, których większości proponują telewizje. Jestem w stanie np. rozpoznać sygnalizację sędziego, że jest spalony a nie rzut rożny, ale mam świadomość, że jest wielu kibiców, którzy aż tak się tym nie interesują i mogą się pogubić podczas transmisji. No i Pan Dariusz niestety często nie pomagał tym zagubionym… Można było się z tego śmiać, ale trzeba wziąć też pod uwagę osoby, które ubiegają się o pracę komentatora, dziennikarza, czy nieszczęsnego eksperta… Wyobrażacie sobie, że ktoś dostaje do komentowania mecz na rozmowie o pracę i robi to jak nasz Bohater? Więcej na rozmowę go nie zaproszą, a Pan Dariusz wciąż komentował…
Pisałem o tym przy okazji występu naszej kadry, ale tutaj mamy kolejny przykład, że my, Polacy, za wiele od siebie nie wymagamy, stąd taka kadra, stąd taki komentarz itd. No ale może tacy już jesteśmy i tak nam wygodnie.
Wszystkiego najlepszego Panie Dariuszu i dużo zdrówka!!!
Minusami się nie przejmuj, to średnia statystyczna kołtuńsko- plebejskiego polskiego społeczeństwa.
W punkt.
Przecież on nie kończy. Już zapowiedział ze będzie się żegnać z Euro.
Po Espana ’82 z Ciszewskim łapałem się za głowę oglądając Mexico ’86 z komentarzem Szpakowskiego, błąd błędem pomyłkę poganiał, a dalej nie było lepiej.
Co do głosu i osobowości kwestia gustu, mi nie przeszkadzał, ale merytorycznie 3- dla pana marszczerano.
nigdy nie zapomne jak mylil tych angielskich zawodnikow i to jeszcze czarnego z bialym XD
no i nigeryjskich -to byl kabaret
Nie ma takiego mylenia nazwisk, dziękuję, dobranoc!
No i powodzenia.
Kto tu komentuje ile tu chamstwa i zwykłego buractwa . Szpakowski jest legenda a tu tyle nienawiści jak by wam matkę córkę i żonę przeleciał jakie wy macie smutne życie ze jedyne na co was stać to wypierdalaj stary dziadu – jesteście chorzy
kazdy kto dozyje 70 lat pracujac, automatycznie staje sie legenda?
Najpiękniejsza chwila tego mundialu to świadomość, że od tego momentu nie trzeba będzie słuchać komentarza Szpaka. Facet nie zasługuje na choćby jedno ciepłe słowo za swoją wieloletnią paplaninę.
Mamy przejebane. On chce jeszcze 2 lata nas katować
https://www.meczyki.pl/newsy/dariusz-szpakowski-chce-skomentowac-jeszcze-jedna-wielka-impreze-jasna-deklaracja-slynnego-komentatora/202569-n
jak go spotkam na zywo to mu wygarne zeby spierdalal juz naprawdebylo milo ale od kilky lat jest zenada.
Polska zagrała w Katarze dokładnie tak jak Szpakowski komentuje od kilkudziesięciu już lat.