Ledwie reprezentacja Polski pożegnała się z mundialem w Katarze, a już zdążyliśmy usłyszeć o dwóch aferach dotyczącej naszej kadry. Chociaż obydwie sprawy wydają się być naciągane przez media, były prezes PZPN Zbigniew Boniek postanowił się do nich odnieść.

Zdaniem Bońka niedopuszczalne jest, że informacje z wewnątrz kadry wydostają się do opinii publicznej:
Kiedyś jak robiliśmy coś między sobą, to nic nigdzie nigdy nie wyszło z szatni. Tu się też widzi drużynę. Dzisiaj w polskiej drużynie – obojętnie co się zdarzy, po pięciu minutach wiedzą wszyscy polscy dziennikarze – powiedział Zbigniew Boniek w „Prawdzie Futbolu”
Były prezes PZPN nie może zrozumieć, w jaki sposób i w jakim celu informacje z szatni są przekazywane mediom:
Nawet, jak zamknęli się i rozmawiali o pieniądzach z trenerem, to wyszło to potem do prasy. Na jakiej zasadzie? To jest drużyna? Drużyna, w której obojętnie co się dzieje, wszystko wychodzi do prasy?
WIĘCEJ O REPREZENTACJI POLSKI:
- Trela: Koszty już poniesione. Dlaczego dobry moment na zmianę selekcjonera jest właśnie teraz
- Dało nam przykład Maroko, jak bronić mamy
- Premie, rodziny i inne afery wokół reprezentacji Polski. „Mocno to rozdmuchano”
FOTO LUKASZ GROCHALA/CYFRASPORT / NEWSPIX.PL
Czyli można się skompromitować, byle o tym nie napisali?
To właśnie pokazuje mentalność ludzi pokroju Bońka. Przyzwoite zachowania niektórych członków drużyny uderzają w drużynę, w której są osoby nieprzyzwoite…
A może to nie piłkarze byli źródłem tego „wycieku do mediów”, tylko ktoś ze sztabu medycznego lub technicznego? Oni też byli częścią tej drużyny.
Przyzwoici ludzie wyjaśniają pewne sprawy w wewnętrznym gronie. Tylko według Polaków biedaków cebulaków, należy skarżyć się na zewnątrz jak coś jest nie po naszej myśli. Dzięki temu mieliśmy 123 lat zaborów, a obecnie UE i USA rozgrywają nas jak chcą nie mając do nas ani krzty szacunku
A skąd wiesz, że tak nie było? Może właśnie najpierw była rozmowa, a jak ona nic nie dała to bardzo często zostaje tylko nagłośnienie sprawy.
A co jeśli w drużynie jedynym przyzwoitym jest młody członek sztabu technicznego, który nie ma wielkiego uznania u 26 Panów Piłkarzy, Panów Trenerów i Panów Doktorów? Ma wszystkich zebrać na środku szatni i przemówić im do rozsądku?
To nie jest drużyna, to nie jest kadra tylko prywatny folwark michniewicza, stanowskiego, piekarskiego i innych ludzi z układu, więc jak kogoś może dziwić, że informacje wychodzą po pięciu minutach? Sousę zwalniali, na Sousę byli cięci, bo właśnie nie mieli dostępu do informacji. Ot, polskie bajorko.
Mowisz maja Kulesze w garsci?
Tak, tak, na Souse byli cięci bo nie mieli info, a nie dlatego że ze Słowacją w dupala, ze Szwecją w dupala, z Węgrami w dupala i jedyny mecz jaki wygrał to z Albanią
Już nie mówiąc o tym że Stano był zwolennikiem Souzy więc twój wywód nie ma sensu
Kogo obchodzi krytyka Bonka?
Najlepszy polski piłkarz w historii ma prawo przedstawić swoje zdanie.
To żeś, pizdo, wymyślił !!! 😀 😀 😀
Zbychu to ty?
Skoro Cię nie interesuje to co tu robisz? Po co reagujesz i piszesz? Sam sobie zaprzeczasz.
Tutaj akurat pan Boniek ma świętą rację
…jaka drużyna ??…to zwykłe posrane pizdy …nic ponadto ..
to ten Boniek co z każdą pierdołą biegnie na twittera, czy jakiś inny?
Prosimy przejmij tą kadrę nasz zbawco i zrób tam porządek
Skrytykuj może Kuleszę za to odgórne przykazanie, by piłkarze chwalili geniusz Wieprzka i styl grania.
Przez to wyszli albo na niedorozwiniętych, albo na hipokrytów.
Atencjusz się odezwał
Co ty się dziwisz Zibi że wszystko leci do mediów jak mają Michniewicza selekcjonerem? Sysio Stanoski wie już po 5 minutach co jest grane 😀
Dlaczego to wyciekło do prasy?
Może było tak, że kogoś chcieli przy podziale łupu opierdolić na kasie i ten ktoś się zwyczajnie wkurwił i sprzedał temat do mediów.
Na zasadzie psa ogrodnika, co to sam nie ma i drugiemu wziąć nie da.
Gdyby się bezboleśnie podzielili kasą tłuszcza nie dostałaby żadnego newsa o tym.