Reprezentacja Polski po meczu z Francją odpadła z mistrzostw świata, ale ciągle pojawiają się nowe informacje, wywiady, które rozgrzewają kibiców i generują dyskusje. Dziś ukazała się rozmowa Roberta Lewandowskiego na łamach „Przeglądu Sportowego”, w której napastnik reprezentacji Polski poruszył kilka istotnych kwestii.

Nie mogło zabraknąć słów o oczekiwaniach, stylu i możliwościach kadry:
– Osiągnęliśmy cel, jaki sobie założyliśmy, czyli wyjście z grupy. I to jest najważniejsze. Oczywiście teraz możemy rozmawiać na temat stylu, w jakim to zrobiliśmy. Ja uważam, że nasza kadra ma potencjał ofensywny i może go wykorzystywać. Zawsze to mówiłem, także trenerowi.(…) – Z jednej strony zdawaliśmy sobie sprawę z tego, jakie deficyty mamy jako drużyna. Trener chciał te deficyty przykryć i chciał, żebyśmy przede wszystkim osiągnęli cel, jakim było wyjście z grupy. Zdaję sobie sprawę, że nasza kadra, tak jak mówiłem wcześniej, ma potencjał ofensywny i możemy go wykorzystać, ale wiedziałem jednocześnie, że dobro reprezentacji jest najważniejsze i trener uważał, że granie bardziej defensywne może być dla nas z większą korzyścią niż ofensywne.
Pojawiły się również odniesienia do krytyki, jaka spłynęła na trenera i drużynę:
– Oczywiście zdaję sobie sprawę z tego, że nasz występ na mundialu jest oceniany najbardziej przez pryzmat meczu z Argentyną i wydaje mi się, że jakbyśmy zagrali w tym meczu tak jak z Francją, to ten odbiór byłby zupełnie inny, bo przecież w meczu z Francją naprawdę walczyliśmy. Po prostu byliśmy słabsi, ale walczyliśmy do końca i próbowaliśmy. W meczu z Argentyną zabrakło pewnie tego ryzyka, zagrania ofensywnego i to pewnie kibicom najbardziej doskwiera i zdaję sobie z tego sprawę.
***
WIĘCEJ O REPREZENTACJI POLSKI:
- Trela: Jeśli nie Michniewicz, to kto? Pięciu kandydatów wartych rozważenia przez PZPN
- Janczyk: Przegrana szansa. Czesław Michniewicz nie przekonał nieprzekonanych
- Michniewicz dla TVP Sport: Krychowiak zagrał fantastyczne mistrzostwa. Chciałbym zostać
Fot. Newspix.pl
Lewy jednak zmienia ton. Chyba jednak chce, żeby dalej selekcjonerem był Michniewicz.
Niekoniecznie tak musi być, Lewy jest mistrzem w miałkich, dyplomatycznych komunikatach z których nic nie wynika. On równie dobrze może być przeciwnikiem CM711.
Lewy nic nie zmienia. Dalej mówi, że kadra powinna grać bardziej do przodu i zwracał na to uwagę Michniewiczowi podczas mistrzostw. Czesław z kolei twierdzi, że Lewandowski nie miał uwag. Któryś kreci i chyba domyślam się który.
”Osiagnelismy cel jakim bylo wyjscie z grupy”
TO BYL CZYSTY PRZYPADEK!!!!!!!!!!!!
Przez ten defensywny styl to Lewandowski mial problemy ze strzelaniem karnych, a w meczu, w ktorym kadra grala najbardziej ofensywnie na tych mistrzostwach, czyli z Francja, byl najslabszy na boisku.
To go wywal z kadry.
Lewy to miał wiele lat, żeby się wykazać na kilku turniejach i pouczać trenerów. Teraz jak mu zostało 2-3 lata grania i grał słabo na wszystkich naszych turniejach mógłby już się nie wypowiadać. Czesław ze starym Glikiem, Krychowiakiem i Lewym osiągnął o wiele więcej niż trenerzy przed nim w krótkim czasie. Myślę, że taki fachowiec jak Czesław powinien się wypowiadać na temat przyszłości tej kadry niż piłkarze u schyłku kariery.
Ty to jesteś całkiem odklejony od rzeczywistości. Kapitan kurwa i najlepszy zawodnik i lepiej żeby się nie wypowiadał xD
Z Lewandowskiego taki jest kapitan jak z chuja karuzela.
Zero mentalności lidera, kapitana. Prędzej mental przedszkolaka. Jeden ze słabszych zawodników na każdym turnieju. Nie licze bramek z San Marino czy innym Augsburgiem. Zawsze zawodzi w najważniejszych momentach i meczach. Powinien zamknąć ryja, sluchać trenera i się już bardziej nie ośmieszać.
Najlepszy zawodnik? Gdzie? Chyba na Transfermarkcie. Lewandowski z Bayernu nigdy nie miał przełożenia na Lewandowskiego z reprezentacji, a w szczególności na turniejach. W nich regularnie zawodzi, jak na piłkarza o swoim statusie. A ten mundial jest tego ostatecznym przykładem. Ponoć życiowa forma, spartolone 2 karne, jedna bramka z Arabią i jednocześnie spartolone 2 setki.
Zawodzi bo jest kiepski .W Bayernie grali pod niego…….W kadrze nigdy nie pokazal,ze jest dobrym pilkarzem.Bramka z San Marino?Zaden wyczyn
Co ty pierdolisz człowieku xd
Przeciez na zeszlorocznym Euro poza meczem otwarcia zagrał dobry turniej.
To tylko wyjątek i jedyny dobry turniej w jego wykonaniu. Cała reszta to śmietnik.
Mógłby ktoś wytłumaczyć lewemu, że kibice mają pretensje nie tylko o mecz z argentyńska, ale i o mecze z Meksykiem i Arabia, w których grali ten sam antyfutbol? Domyślam się, że pionkowi z Onetu zabrakło odwagi, żeby się odezwać.
Może i może, ale prawda jest taka, że nie z grubym i spoconym bajerantem. A Ty się w końcu zdecyduj „magistrze” czego chcesz. Raz jazda na spaślaka, potem jego obrona, potem znowu jazda, potem obrona. O co tu chodzi?
O słynne ” Jestem za a nawet przeciw „
Dowiedział się ze Kulesza rozpatruje Probierza to zmienia front
Lewy wydaje takie komunikaty, ze nadal nic po nich nie wiadomo. Po prostu nie ma chlop nic do powiedzenia. Kapitan, kurwa. Najwazniejsze jego slowa to brak slow odnosnie Brzeczka. Mysli ze jest nadczlowiekiem bo ma kase i duzo goli na koncie, ale na intelekt to sie nadal nie przelozylo.
„czywiście zdaję sobie sprawę z tego, że nasz występ na mundialu jest oceniany najbardziej przez pryzmat meczu z Argentyną”
No sorry Robert ale po prostu NIE ! Zagraliście piach z ARG i MEX a z arabami dupe uratował nam Wojtek bo gra też nie powalała…